Wieża Błaznów

W środę nie da rady, planuję (o ile finanse pozwolą) wypad do kina a potem picie w radosnej atmosferze przyszłego święta narodowego :)= A w czwartek... Czemu nie? :)=
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

Jestem za czwartkiem.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

To czwartek?

Czwartek...

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Wrzucam tu, a nie w Humorze, z powodów wiadomych.

Dwa wampiry, ojciec i syn, wybrały się na wycieczkę instruktażową. W pewnym
momencie ojciec pokazuje synowi:
- Widzisz? To jest młoda dziewczyna, trzeba ssać jej krew, tak się żywimy.
Syn dopadł dziewuchę i się pożywia. W pewnym momencie podchodzi do niego
ojciec, klepie w ramię i mówi:
- Synu, wystarczy.
- Ale w niej jest jeszcze sporo krwi!
- Synu, odpuść, mówię. Nie jesteśmy prawnikami, do ciężkiej cholery!

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Też wpadne :)

Dzisiejsza sesja była tradycyjnie inna niż wszystkie :)= Stała ona pod znakiem powrotu Kafarelli, Szatyryka oraz pojawienia się Kleofasa :)=
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

Zaiste, była zupełnie inna niż wszystkie, także z uwagi na nader przewiewne stroje graczy płci męskiej:)

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Grrrr....

A tak na poważnie, było naprawdę nieźle. Między innymi dlatego że nie widziałem szans na cokolwiek poważnego, więc z założenia pojechałem luźno po AD&D.
I w ten sposób poznaliśmy kilka ciekawych postaci:

Osioł Kleofas, w postaci czaszki na kiju.
Kriegskaninchen, czyli straszliwy królik wojenny, przy którym wysiada ten ze Świętego Graala :D
Mag-zombie Arthur Andersen, wraz z nieodłącznym Igorem.
Ogólnie wesoło... i kiedy następny raz ? Jutro ?

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Wzgledem nastepnego razu: jestem w miescie dzis i w weekend. W poniedzialek wyjezdzam, wracam w czwartek albo w piatek.
Jako kobieta z natury ulegla - jestem otwarta na propozycje.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Woydzio dzisiaj ma masę a ja odwiedziny u koleżanki, ktorej narodziło się dziecię, więc jeśli idzie o nas, to może być ciężko...

O! Net zaczął chodzić...
CO ROBIMY ?

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Najprawdopodobniej gramy :)= Po szczegóły odsyłam do Wrzosia :)=
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

Dzisiejsza sesja była inna niż zwykle.
Sponsorowały ją literki p oraz r jak płomienny romans. I żeby to jeden;)))

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Jeszcze "O" "E", jak ostańce erozyjne :)))

_________________
Nietolerancyjny sierściuch

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się dildem posługiwać tak jak radiem. Jedno i drugie służy rozrywce. - Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski