Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 27.04.2024 @ 19:17:22

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:04:53 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2004 @ 16:35:01
Posty: 46
Lokalizacja: prawie Kraków
severian pisze:
Szept pisze:
Ale będzie poprawnie :)

Wcale nie Pawle - jak sie niestety okazalo nie masz racji. Oto fragment encyklopedi:

Wg tego co podaje WIEM Onetu (w część dostepnej za darmo) Wilkołactwo i likantropia ma związek z wilkami nie całą fauną.

Wychodzi w sumie na to że używanie określenia likantropia na inne poza wilkołactwem przemiany jest niejako naciągnięciem, które niestety wpasowało się jakiś czas temu w słownik i dlatego dzisiaj niektórzy nie poprawiaja juz tego tylko dalej stosują :/
Jak dla mnie jest to błąd jeśli chodzi o nomenklaturę fantastyczną, są inne określenia takie jak juz przytocozne zwierzołactwo i uzywanie likantropii na okreslanie każdej przemiany jest nadużyciem.
severian pisze:
Czy przetłumaczyć? I moze zakonczmy bezsensowny temat.

Tak proszę, może na chiński ;)
A temat wcale nie uważam za bezsensowny. Ot poprostu rozmowa nad poprawniścią uzywanych sformułowań.

_________________
www.szept.prv.pl | www.mbh.polter.pl
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:07:50 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Severian: po części mnie przekonałeś. Po przeanalizowaniu tych tekstów co to je sama sobie wynalazłam, doszłam do wniosku, że likantropia nie musi mieć związku z wilkiem, tylko w ogóle z dziką bestią. Niemniej, wolę skłaniać się ku twierdzeniu, żeby nie mylić likantropii z wilkołactwem. Wilkołactwo (czy ogólniej zwierzołactwo) to mityczna choroba/zdolność przemiany w bestię. A likantropia to choroba - chory uważa, że zamienia się w dziką bestię. Likantropia "przeobraziła się" w wilko-, zwierzołactwo.
I na tym mogę zakończyć dyskusję :))

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:10:42 
Offline
Vesemir
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.10.2003 @ 16:48:01
Posty: 804
Lokalizacja: Pruszków
Nuuuda!

Cytuj:
Jak dla mnie jest to błąd jeśli chodzi o nomenklaturę fantastyczną, są inne określenia takie jak juz przytocozne zwierzołactwo i uzywanie likantropii na okreslanie każdej przemiany jest nadużyciem.


Ale weź pod uwagę, że nie ma zachodniego określenia "zwierzołactwo", są tylko jakieś dziwne neologizmy-potworki.

_________________
Człowiek który przedkłada żabę nad świnię nie jest godny miana człowieka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:13:19 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2004 @ 16:35:01
Posty: 46
Lokalizacja: prawie Kraków
Asl pisze:
Niemniej, wolę skłaniać się ku twierdzeniu, żeby nie mylić likantropii z wilkołactwem. Wilkołactwo (czy ogólniej zwierzołactwo) to mityczna choroba/zdolność przemiany w bestię. A likantropia to choroba - chory uważa, że zamienia się w dziką bestię. Likantropia "przeobraziła się" w wilko-, zwierzołactwo.
I na tym mogę zakończyć dyskusję :))


Uhum :)
Ale w ujęciu fantastycznym o jakim mówimy, a nie psychologicznym, likantrop to wilkołak, a każdy inny -łak to zwierzołak :)

_________________
www.szept.prv.pl | www.mbh.polter.pl
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:14:22 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2004 @ 16:35:01
Posty: 46
Lokalizacja: prawie Kraków
Ysengrinn pisze:
Ale weź pod uwagę, że nie ma zachodniego określenia "zwierzołactwo", są tylko jakieś dziwne neologizmy-potworki.


Ale w tej chwili mówimy o polskiej wersji :)

_________________
www.szept.prv.pl | www.mbh.polter.pl
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:18:08 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Ysengrinn pisze:
Ale weź pod uwagę, że nie ma zachodniego określenia "zwierzołactwo", są tylko jakieś dziwne neologizmy-potworki.

Tutaj trza by się już "nejtiwa" zapytać. Na stronach znalazłam określenie "werewolfness". Znalazłam też "werecats". Angielski jest chyba nieźle podatny na neologizmy, ale tu trzeba by się już podpytać, czy te dziwne neologizmy-potworki są do przyjęcia, czy nie.

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:49:16 
Offline
Vesemir
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.10.2003 @ 16:48:01
Posty: 804
Lokalizacja: Pruszków
Szept pisze:
Ale w tej chwili mówimy o polskiej wersji :)

Co nie zmienia faktu, że trzeba brać pod uwagę również koniecznośc robienia angielskiej.
Asl pisze:
Tutaj trza by się już "nejtiwa" zapytać. Na stronach znalazłam określenie "werewolfness". Znalazłam też "werecats". Angielski jest chyba nieźle podatny na neologizmy, ale tu trzeba by się już podpytać, czy te dziwne neologizmy-potworki są do przyjęcia, czy nie.

Szkoda, że nie ma Istredda:).

_________________
Człowiek który przedkłada żabę nad świnię nie jest godny miana człowieka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 0:52:17 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2004 @ 16:35:01
Posty: 46
Lokalizacja: prawie Kraków
Ysengrinn pisze:
Szept pisze:
Ale w tej chwili mówimy o polskiej wersji :)

Co nie zmienia faktu, że trzeba brać pod uwagę również koniecznośc robienia angielskiej.

Co nie zmienia faktu, ze to nie ten temat :)
A i w angielskim fantasy znajdzie się zapewne odpowiednik zwierzołaków a nie likantropów, któe wskazują na wilkołactwo.

_________________
www.szept.prv.pl | www.mbh.polter.pl
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 1:14:28 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.03.2004 @ 9:43:57
Posty: 316
Lokalizacja: Warszawa
wydaje mi się, że likantropi weszli do naszego języka jako ogólnie pojęci zmiennokształtni, a kiedy chodzi o wilkołaki, to jako zamienniki stosuje się właśnie werewolfy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 1:16:16 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.03.2003 @ 21:48:24
Posty: 462
Lokalizacja: z Warszawy
Wasz spór zasiał we mnie niepewność. Specem od tych spraw nie jestem, ale zdawało mi się zawsze, że likantropia to przemiana w wilka, a wilkołak to człowiek dotknięty likantropią. Co do pozostałych wariacji, o ile się nie mylę, istoty takowe określa się zbiorczym mianem shapechanging, zmiennokształtnych. To nie jest takie proste że "dla mnie" to znaczy to, albo tamto. Bo jeśli likantropia rzeczywiście miałaby ogólnozwiarzęce znaczenie, oznaczałoby to, że wszystkie antylikantropijne taliznmany działają automatycznie na wszystkie zwierzołaki, nie tylko wilko... .

_________________
Nietzhe miał błyskotliwe teksty, lecz cytowanie go na Boże Narodzenie to jak mieszanie Wódki z Mlekiem. Znam lepsze drinki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 1:17:26 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2004 @ 16:35:01
Posty: 46
Lokalizacja: prawie Kraków
Levatia pisze:
wydaje mi się, że likantropi weszli do naszego języka jako ogólnie pojęci zmiennokształtni, a kiedy chodzi o wilkołaki, to jako zamienniki stosuje się właśnie werewolfy

Gdzie ? W języku polskim 'werewolfy'?

_________________
www.szept.prv.pl | www.mbh.polter.pl
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 2:12:03 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.06.2004 @ 16:41:22
Posty: 45
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Szept pisze:
A temat wcale nie uważam za bezsensowny. Ot poprostu rozmowa nad poprawniścią uzywanych sformułowań.

Nie wiem - podalem Ci definicje slownikowe, ktore twierdza, iz likantropia pochodzi od wilkolakow, ale rozszerzona zostala na inne 'zwierzolaki'. O poprawnosci nie decydujesz niestety Ty :( Bardzo mi przykro... mozesz przejrzec encyklopedie i wysledzic wiele innych niescislosci.

_________________
Michał Madej

http://www.thewitcher.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 2:24:23 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2004 @ 16:35:01
Posty: 46
Lokalizacja: prawie Kraków
severian pisze:
Nie wiem - podalem Ci definicje slownikowe, ktore twierdza, iz likantropia pochodzi od wilkolakow, ale rozszerzona zostala na inne 'zwierzolaki'.

W ujęciu psychologicznym. W fantastyce istnieje znacznie wyraźniejszy podział na poszczególne -lactwa i likantropia wiąże się z wilkołactwem, a pozostałe to zwierzołaki bądź zwierzoczłeki.
severian pisze:
O poprawnosci nie decydujesz niestety Ty :( Bardzo mi przykro...

Przykro? Czyżbyś chciał żeby to moja racja decydowała ;) Wiem chwytam za słowa ;)
severian pisze:
mozesz przejrzec encyklopedie i wysledzic wiele innych niescislosci.

Przytoczyłeś angielskie encyklopedie mówiące o psychologicznej nomenklaturze.

_________________
www.szept.prv.pl | www.mbh.polter.pl
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 8:14:12 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.06.2004 @ 16:41:22
Posty: 45
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Szept pisze:
Przytoczyłeś angielskie encyklopedie mówiące o psychologicznej nomenklaturze.

Wcale nie. Nie doczytales dokladnie na przyklad tu:
http://www.encyclopedia.com/html/l1/lycanthr.asp
Cytuj:
lycanthropy
Related: Folklore
(līkăn´threpē) , in folklore, assumption by a human of the appearance and characteristics of an animal. Ancient belief in lycanthropy was widespread, and it still exists in parts of the world. Certain African tribes have their “leopardmen” and the like, and literatures all over the world have tales of men changing to animals. One of the most widely held of these superstitions is the belief in the werewolf (a person who either willingly or unwillingly changes into a wolf, eats human flesh or drinks human blood, then returns to his natural form). [...]

Tu jako przyklad lykantropi podawany jest 'leopardołak', w 'wilkolak' jako jeden z bardziej popularnych.

Szepcie, ja tylko polemizuje z Twoim zarzutem iz pol swiata anglosaskiego bedzie sie z nas smialo z powody 'likantropii' na oficjalnej stronie. Bazowales na wlasnym przeswiadczeniu (niepopartym zadnym dowodem), iz jest to zle i nadal upierasz sie pomimo druzgocacych (definicje encyklopedyczne) dowodow, iz to jest jednak dobrze.

_________________
Michał Madej

http://www.thewitcher.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.07.2004 @ 10:18:24 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.03.2004 @ 9:43:57
Posty: 316
Lokalizacja: Warszawa
Szept pisze:
severian pisze:
Nie wiem - podalem Ci definicje slownikowe, ktore twierdza, iz likantropia pochodzi od wilkolakow, ale rozszerzona zostala na inne 'zwierzolaki'.

W ujęciu psychologicznym. W fantastyce istnieje znacznie wyraźniejszy podział na poszczególne -lactwa i likantropia wiąże się z wilkołactwem

no właśnie odwrotnie bym powiedziała


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group