Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 18.04.2024 @ 14:59:12

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 19.08.2004 @ 16:58:57 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2004 @ 22:50:54
Posty: 726
Lokalizacja: Z lasu, gdzie stoi tabliczka "Beware the Jabberwock!"
O przykład. Można jeszcze zawsze spróbować wymyślić inne zasady, które mogłyby być typowe dla wiedźmina z The Witcher :)
A może przy tworzeniu postaci powinna być taka "ankieta", co do zasad moralnych, która by kształtowała osobowość postaci...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.08.2004 @ 17:08:59 
Offline
Vesemir
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14.07.2004 @ 11:19:42
Posty: 754
Lokalizacja: Poznań
BanderSnatch pisze:
Moim zdaniem lepiej, żeby Twoja teoria (choć tutaj uszanowanie -- widziałem bardziej dziurawe :) nie znalazła się w grze.

Rzeczywiście - nie pisałem o kodeksie przez pryzmat wykorzystania go w grze a jedynie ot tak, ogólnie.
Jeśli zaś chodzi o punkty "wiedźmiństwa", które były tu wspominane to podobna sprawa dosyć zręcznie została rozwiązana w grze Fallout Tactics: postępując szlachetnie lub podle pracowałeś na swoją reputację. Nie była ona bezpośrednio powiązana z uzyskaniem wyższego stopnia wojskowego, rozwojem umiejętności itp. ale dla niektórych graczy liczyła się na tyle, że nieźle się biedzili aby jej nie spieprzyć.
I tak to etyka postaci została szczelnie powiązana z etyką gracza...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.08.2004 @ 17:11:52 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Ok, więc ustaliliśmy że nie ma oficjalnego kodeksu ale czy dajmy na to Vesemir żegnając wyjeżdżającego po raz pierwszy na szlak wiedźmina nie zegnał go np. słowami: I pamiętaj, nie mieszaj się w sprawy ludzi, nie mieszaj się w spory polityczne, nie zabijaj ludzi za pieniądze itd.
To moze zamiast ustalania kodeksu pójść raczej w inną stronę. Działania które podejmiemy będą wpływać na nasz charakter i reputację a przez to na to jak nas będą ludzie postrzegać i jakie będą ich reakcje wobec naszej postaci.

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.08.2004 @ 17:16:31 
Offline
Vesemir
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14.07.2004 @ 11:19:42
Posty: 754
Lokalizacja: Poznań
.. no bo jeśli chodzi o takie sztywne normy, to musiałyby działać na zasadach priorytetów. Np.
1) Nie zabijaj ludzi, ale jeśli bezbronnego zaatakuje zbir to rąb (zbira, znaczy się)
2) Nie mieszaj się do spraw ludzi, ale jeśli w wyniku tych ludzkich spraw ma ucierpieć niewinny/a, to ... (patrz p.1)
Wychodziłoby na to, że głównym zadaniem jest obrona przed chaosem (choć tutaj trochę nie pasuje postawa Geralta w rozmowie z Borchem na ten temat) a neutralność i nieingerencja mogą być spełnione jeśli nie stoją w sprzeczności z tym głównym zadaniem.
A co może wyniknąć z takiej gmatwaniny prawd pokazał już Asimov w swoich prawach robotyki.
W związku z tym jeszcze bardziej przychylam się do opcji "reputacji" zmieniającej sie w zależności od ogólnego charakteru postępowania gracza, nie zaś sztywnych zasad i spisu norm.


Ostatnio zmieniony 19.08.2004 @ 17:26:33 przez spida, łącznie zmieniany 3 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.08.2004 @ 17:30:54 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2004 @ 22:50:54
Posty: 726
Lokalizacja: Z lasu, gdzie stoi tabliczka "Beware the Jabberwock!"
Nie wiem czy ochrona ludzi stała wyżej niż neutralność. Dla Geralta chyba nie. Żałuję, że nie mam cytatu, ale ta opowieść Geralta o jego młodości, była przykładem na to, że źle mu wyszło pomaganie, kiedy to chodziło o jakąś tam napaść...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.08.2004 @ 17:57:52 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
spida pisze:
.. no bo jeśli chodzi o takie sztywne normy, to musiałyby działać na zasadach priorytetów. Np.
1) Nie zabijaj ludzi, ale jeśli bezbronnego zaatakuje zbir to rąb (zbira, znaczy się)
2) Nie mieszaj się do spraw ludzi, ale jeśli w wyniku tych ludzkich spraw ma ucierpieć niewinny/a, to ... (patrz p.1)


Z tym się nie zgodzę. Wiedźmin nie jest paladynem ani strażnikiem miejskim, nie powinien mieć takich nakazów. On ma bronić ludzi przed potworami nie przed innymi ludźmi. To czy zainterweniuje czy nie powinno zależeć od jego charakteru i prywatnych poglądów. Oczywiscie wiedźmin też człowiek i może poczuć gniew w jakiejś sytuacji i interweniować ale nie powinien przyjmować zleceń na ludzi i to nie zaleznie czy jest to zlecienie od jakiegoś wrednego kupca:
- Chcę żebyś zabił mojego wspólnika a ja wtedy przejmę cały biznes i chojnie cię wynagrodzę.
Czy od załamującej ręce dziewoji:
- Oh proszę was szlachetny panie, ten nasz wójt to taki zły człowiek, zabijcie go a my zrzucimy się na nagrodę dla was.

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.08.2004 @ 18:24:05 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 20.07.2004 @ 3:18:49
Posty: 31
ad.cytat:Równie autentyczne może być zasłanianie takim stwierdzeniem tajemnicy przed ciekawskimi. Jak ktos się nadmiernie ciekawi, to się mówi że nic nie ma na rzeczy ;)

Sugerowany brak kodeksu jest dla mnie niekonsekwencją i jest niewiarygodnym motywem.
Bo z jednej strony mamy organizację tworzącą "golemy",z tradycjami, zamkniętą dla większości ludzi, z bogatym programem szkolenia, fizycznego i hermetycznej wiedzy, a z drugiej sugerowanie całkowitego braku zasad, kodeksu postępowania w styku ze społeczeństwem, które jest faktycznie jedynym dobrodziejem i powodem założenia organizacji.
To się w ogóle dla mnie kupy nie trzyma.

Ja sobie myślę, że AS napisał tą wypowiedź ot tak sobie, albo dla prowokacji i wzbudzania dyskusji.
A teraz wszyscy ja cytują jako swoistą "mądrość ludową", leciutko podbudowującą ego teoretyczną dokładną znajomością świata wiedźmińskiego.
Taki szpan :P

Inaczej zanik zasad można tłumaczyć schyłkiem wiedźminów, ale nie wierzę, by w okresie świetności wiedźmińskiej nie było żadnego kodeksu cechowego, który chociażby zobowiązywałby do nieujawniania postronnym tajemnic Kaer Morhen i szkoleń.

Dawny kodeks mógłby być skrzyżowaniem regulaminu cechowego i zasad postępowania z klientami (ludźmi) i ze społeczeństwem w ogóle.
1.Zachowanie tajemnic cechu przed postronnymi. Szkolenia, doświadczenia, wiedza profesjonalna (chronienie monopolu), wszelkie wewnętrzne sprawy wiedźminów i Kaer Morhen.
2.Zachowanie zasady która stoi u podwaliny cechu - chronienie ludzi przed potworami.
3.Nie mieszanie się "do polityki" - zbytnie zaangażownie mogłoby wszak doprowadzić do użycia wiedźminów niezgodnie z przeznaczeniem.
IMHO właśnie trzymanie się zasady neutralności i izolacji mogło być głównym powodem zagłady Kaer Morhen - kto nie trzyma z nikim, przeciw temu mogą się wszyscy zjednoczyć - jako wywołującemu obawę i agresję outsiderowi.
4.Zabijanie ludzi w samoobronie - konieczna zasada bazowa, aby wiedźmini nie stali się zabawką w rękach możnych.
5.Ewentualna wspólna polityka cenowa wiedźminów - to do zasad cechowych (zasady cenowe (stare dość), są wspomniane w "Krańcu Świata")

Powyższe zasady wcale nie są jakimś fanatyzmem i nie tworzą z wiedźminów żadnych krzyżowców i zakonów.
Są po prostu praktyczne. Życiowe. Akurat pasują do pragmatyzmu cechu zawodowego. IMHO wiedźmini, jeszcze przed rozbiciem KM mogli być dość potężnym cechem.

Co do smoków. Równie prawdopodobne jak zasada niezabijania-nieszkodliwości smoków-mogły być inne pobudki.
Geralt zabijał różne "smokowate" (oszluzgi,widłogony)
Czy nie logiczniej jest pomyśleć i stwierdzić, że jeden smok (zapewne większy i silniejszy niż oszluzg) to trochę za dużo na jednego wiedźmina?
Albo jest to kwestia prastarej umowy z inteligentymi bardzo smokami.
Taki pakt o nieagresji zawarty dawno temu. Wszak za dawnych czasów, kiedy cech jeszcze raczkował, zgrupowanie smoków byłoby dla nich nie do pokonania - napad na Kaer Morhen mógłby się zakończyć dla wiedźminów nieciekawie...
Zatwardziali fanatycy każdego-przecinka-w-książce: Uwolnijcie umysły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.08.2004 @ 19:27:34 
Offline
Vesemir

Rejestracja: 02.04.2003 @ 8:49:50
Posty: 879
Lokalizacja: Puławy/Lublin
Czyli co? Kodeks był (przed zagładą Kaer Morhen), ale się nie sprawdził i teraz kodeksu nie ma?
Popieram opcję "dobrych rad dla młodego wiedźmina". To ma sens, jest praktyczne. Dobre rady zawsze w cenie ;) a takie zalecenia nie nakładają ograniczeń na początkującego wiedźmina.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.08.2004 @ 14:46:57 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 17.08.2004 @ 21:33:42
Posty: 25
Lokalizacja: Rzeszów
hmm...

wydaje mi sie że kodeks nie istniał, wmawiano za to młodym wiedźminom że mają bronić ludzi przed potworami itd. Z drugiej strony ojca Geralta zabili właśnie wiedźmini, przecząc ich kodeksowi, którego tak naprawde nie było. Wniosek? Wiedźmin nie ustala kodeksu, ani nie modyfikuje go. Jest maszyną do zabijania. Nie ma uczuć, więc może dobić przeciwnika, zabijać ludzi bez powodu.

Ja z kolei widzę tutaj mieszanie Geralta, który miał cechu ludzkie, z niemającym celu wiedźminem po pełnej mutacji, maszynie do zabijania. Trzeba więc oddzielić jego wymyślony kodeks, od czegoś co wpajano innej maszynce.

_________________
Duettaean aef cirran Caerme Glaeddyv. In e esseath.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.08.2004 @ 14:50:54 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
devils_master pisze:
Z drugiej strony ojca Geralta zabili właśnie wiedźmini, przecząc ich kodeksowi, którego tak naprawde nie było.


Eee... czy ja czegoś nie pamiętam?

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.08.2004 @ 14:52:11 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
Wrzosio pisze:
devils_master pisze:
Z drugiej strony ojca Geralta zabili właśnie wiedźmini, przecząc ich kodeksowi, którego tak naprawde nie było.


Eee... czy ja czegoś nie pamiętam?

co ty Szczerialu nie oglądałeś? ;-))

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.08.2004 @ 15:17:43 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.04.2003 @ 17:00:18
Posty: 11145
Lokalizacja: Warszawa
No ale gra chyba na podstawie szczerbialu nie ma być ?

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.08.2004 @ 18:34:19 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2004 @ 22:50:54
Posty: 726
Lokalizacja: Z lasu, gdzie stoi tabliczka "Beware the Jabberwock!"
Módlmy się o to gorąco do Wielkiej Melitele ;)))

_________________
Lower than the stars
There is nothing to
Stare at


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.08.2004 @ 20:40:45 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Blaireau pisze:
Wrzosio pisze:
devils_master pisze:
Z drugiej strony ojca Geralta zabili właśnie wiedźmini, przecząc ich kodeksowi, którego tak naprawde nie było.

Eee... czy ja czegoś nie pamiętam?

co ty Szczerialu nie oglądałeś? ;-))

W szczerialu też go chyba nie zabili, mały Geralt podjął męską decyzję, wziął mały węzełek, mały łuk i poszed ze starym wiedźminem, nie doszło tam chyba do żadnej jatki.

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.08.2004 @ 23:53:04 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Później go zdaje się zabili Wrzosiu w szczerialu tego ojca :D Jak mały Geralt był już w Kaer Morhen:D

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group