Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 29.03.2024 @ 1:45:57

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 16.11.2009 @ 10:52:01 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
Hagath pisze:
Jest kilka gier które wykorzystują taką właśnie opcję i są to głównie gry w których właśnie bohater po prostu traci broń i może (lub musi) skorzystać z w pewien sposób wyróżnionych w terenie elementów. Nie mówiłam o wykonywaniu jakichś skomplikowanych zagadek czy konstruowaniu broni masowego rażenia z tego co ma się pod ręką, tylko o wprowadzeniu instynktu samozachowawczego istoty bezbronnej - "nie mam miecza, bo mi zabrali. facet na mnie biegnie, jestem wiedźminem, jestem szybki, to przywalę mu łańcuchem który twórcy gry dobrotliwie zostawili mi korytarz wcześniej" - o tym mówię.
OJ, takich gier jest mnóstwo - od GTA III zaczynając. Jakoś nie widzę Geralta okładającego przeciwników stołkiem lub sztachetą z płotu. :) Ale szczątkowa broń improwizowana była już w pierwszej części - choćby możliwość walki pochodnią.

Hagath pisze:
W książce było też parę momentów, w których Geralt rozprawiał się z nieprzyjaznym otoczeniem nie mieczami a innymi "bajerami". A z doświadczenia wiem, że w grze to daje ciekawe doznania i swobodę.
Bo ja wiem... Doznania z okładania kogoś gazrurką? W porównaniu z możliwością obcięcia głowy mieczem raczej mierne - a właśnie powinni skupić się na lokacjach i możliwościach oddzielenia kończyn w przypadku naprawdę mocnego ataku. Albo, gdy cała sekwencja ciosów wchodzi na czysto. Finishery z jedynki były dość słabe.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.11.2009 @ 15:27:45 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Cytuj:
Finishery z jedynki były dość słabe.


Mnie się podobały. Pamiętaj, że to nie Tekken czy Dead or Alive i nie ma co liczyć na hiperfatality, konsolowcu jeden. ;)

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.11.2009 @ 16:37:01 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
Dragon Age to też nie DoA, a finishery ma świetne. :P

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.11.2009 @ 18:57:52 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.11.2009 @ 17:04:06
Posty: 14
Co do obcinania głowy mieczem to akurat w Wiedźminie z tego radości specjalnej nie miałam nigdy, bo wszystko było dziełem zdobycia konkretnych umiejętności i klikania w odpowiednim momencie. Z jednej strony wolę takie sieczenie jak w Gothicu, gdzie mam pełen wpływ na to gdzie siekę i jak, z drugiej strony - jak własnymi palcami i klawiaturą oddać geraltową szybkość... A co do broni dodatkowych, to nie pogardziłabym jakimś srebrnym łańcuchem, albo wykorzystania rękawic z ćwiekami. No cokolwiek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.11.2009 @ 20:28:03 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
Hagath pisze:
Z jednej strony wolę takie sieczenie jak w Gothicu, gdzie mam pełen wpływ na to gdzie siekę i jak <ciach>
Sorry, ale pod tym względem Gothic (którykolwiek) do pięt nie dorasta Blade of darkness. Które co prawda jest slasherem, ale wydanym w tak zamierzchłych czasach, że ojoj... I wtedy myślałem, ze większość gier będzie miała rozliczanie efektów trafień względem lokacji. A tu dupa.
W jedynce geraltową szybkość widać było dopiero w trzecim i czwartym ciosie sekwencji. Ja jednak system walki widziałbym trochę na wzór konsolowych slasherów - Fable chyba miało taki system i graczom cięło się całkiem nieźle.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.11.2009 @ 20:54:30 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Dżibril pisze:
Sorry, ale pod tym względem Gothic (którykolwiek) do pięt nie dorasta Blade of darkness

Sądzę, że gdyby w Wredźminie zastosowano system walki z Blade of darkness, to wiele osób narzekałoby na poziom trudności...

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.11.2009 @ 21:01:57 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.11.2009 @ 17:04:06
Posty: 14
Ale cokolwiek mogliby z tym zrobić, bo patrzenie się jak Geralt skacze stawało się dla mnie nużące. A co do szybkości na konkretnych poziomach, to nie pamiętam, bo dawno dość przeszłam ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.11.2009 @ 12:16:32 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
EinsteinX pisze:
Sądzę, że gdyby w Wredźminie zastosowano system walki z Blade of darkness, to wiele osób narzekałoby na poziom trudności...
Wiesz, że przechodząc tę grę nadal stanowimy znakomitą mniejszość, której poziom trudności nie zniechęcił? Ja nie wiem czy na świecie jest z tysiąc ludzi, którzy ukończyli tę grę.

Hagath pisze:
Ale cokolwiek mogliby z tym zrobić, bo patrzenie się jak Geralt skacze stawało się dla mnie nużące.
Ale, że jak skacze?

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.11.2009 @ 20:22:02 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.11.2009 @ 17:04:06
Posty: 14
Czasem tam sobie chłop podskoczy jak macha mieczem, samoistnie ;p


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.11.2009 @ 20:49:28 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
Geralt nie skacze! Geralt taktycznie przemieszcza swoje molekuły względem osi XY. ;)

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05.12.2009 @ 13:48:20 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Mam szczerą nadzieję, ze nie zrobią z Wiedźmina 2 jakiejś sieczki o której przejściu będzie decydowało szybkie nawalanie w klawisze. System z pierwszej cześci był dla mnie dobry bo pozwalał szybko opanować walkę i skupić się na fajnej fabule.

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05.12.2009 @ 16:56:09 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
O, to to. W sumie wali mnie, czy zmienią system walki, ewentualnie czy Wiedźmak będzie wspierał DX 10, 11, 93 czy 4059. Oby fabuła nie była gorsza, niż w jedynce, a będzie gites.

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07.12.2009 @ 10:08:54 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
A ja zacząłem odchodzić od stereotypu: "Fabuła jest najważniejsza". Bo nie jest. Robiąc grę w 3D, przy dzisiejszych możliwościach silników graficznych i fizycznych, naprawdę można zrobić prześliczne środowisko. Chyba, że komuś się nie chce, czego piękny przykład mieliśmy w ostatniej produkcji Bioware. Narsil, DX11 to w pełni trójwymiarowe środowisko i jeśli Geralt walnie Aardem w ścianę (hipotetycznie) to polecą cegły, a nie dwuwymiarowe obiekty z teksturą udające 3D. Ergo, oddziaływanie na otoczenie ma znaczenie (choćby w walce) czyli jednak dobrze by to otoczenie jakoś było odwzorowane. Tyle, że samo "jakoś" nie spełnia oczekiwań. Przy DX11 wszyscy będą korzystać (bez względu na kartę) z dobrodziejstw PhysX i CUDA. A to już dużo. Dla przykładu napiszę, iż wczoraj odpaliłem ostatniego (zresztą, jedynego tak naprawdę) "Batmana" i zaliczyłem opad szczęki. Na Radeonie nie jest wyświetlana 1/3 elementów grafikcznych takich jak: pajęczyny, mgła (na którą oddziałują obiekty i efektownie się rozwiewa), śmieci, kartki papieru w archiwum czy bibliotece i masa innych szczegółów. Na dobrą sprawę "Batman" na Radeonie i na GF, to dwie różne gry. Właśnie przez zastosowanie i wykorzystanie takich dobrodziejstw jak PhysX. Zresztą, nowy "Colin" też ma kilka ficzerów, których Radeony nie obsługują. Tak samo "Avatar". Ja bym nie umniejszał znaczenia technologii wykorzystywanych w kartach graficznych, bo kto by chciał grać w piksel goniący piksel w 2D? No właśnie.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07.12.2009 @ 10:22:40 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2004 @ 23:26:02
Posty: 5236
Lokalizacja: Konin
Dżibril pisze:
A ja zacząłem odchodzić od stereotypu: "Fabuła jest najważniejsza". Bo nie jest. Robiąc grę w 3D, przy dzisiejszych możliwościach silników graficznych i fizycznych, naprawdę można zrobić prześliczne środowisko. Chyba, że komuś się nie chce, czego piękny przykład mieliśmy w ostatniej produkcji Bioware. Narsil, DX11 to w pełni trójwymiarowe środowisko i jeśli Geralt walnie Aardem w ścianę (hipotetycznie) to polecą cegły, a nie dwuwymiarowe obiekty z teksturą udające 3D.
Oj, Dżib, Ty to już nie jesteś hardcore, tylko zwyczajnie TooHardcore Gamer ;). Powiedz mi co mnie interesuje, czy poleca sprite'y czy cegły? Ważne, żeby przeciwnik sie wywrócił a je spokojnie mógł go zaszlachtować. Doprawdy, to czy ugnie się pod nim trawa to rzecz drugo a może i trzeciorzędna. Przynajmniej w cRPG, bo w strzelankach zwykle kulawych fabularnie możliwe, ze to pomaga "przełknąć" całokształt.

Dżibril pisze:
Ja bym nie umniejszał znaczenia technologii wykorzystywanych w kartach graficznych, bo kto by chciał grać w piksel goniący piksel w 2D? No właśnie.
Szczerze? Ja jeszcze niedawno grałem w Rouglike :) Traktujemy znaki tekstowe w kategoriach pikseli? ;) Do tej pory zdarza mi się pograć po raz n-ty w Baldurs Gate, a raczej nie wracam do nowych wyrafinowanych graficznie gier. Wyjątkiem jest ME (ale wcale nie ze względu na grafikę tylko właśnie na fabułę) i będzie DA bo muszę magiem zagrać :)

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07.12.2009 @ 10:30:02 
Offline
BiałyPłomień Tańczący Na Modemach Wrogów
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2002 @ 18:06:43
Posty: 6856
Lokalizacja: Wzgórek św. Nowotki
Dżibril pisze:
A ja zacząłem odchodzić od stereotypu: "Fabuła jest najważniejsza". Bo nie jest. Robiąc grę w 3D, przy dzisiejszych możliwościach silników graficznych i fizycznych, naprawdę można zrobić prześliczne środowisko.
Aha, to ważna jest grafika i tylko grafika? Pieprzyć scenariusz, pieprzyć grywalność, ważne żeby było najnowsze DirectX, wypasione środowisko w 3D i im więcej akronimów oznaczających skróty technologii poprawiania grafy tym lepiej, a reszta jest zbędna?

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group