Narsil pisze:
A ja jestem przeciwny konsolowym zagrywkom typu QTE. Z prostej przyczyny - znając życie na klawiaturze będzie to wyglądało beznadziejnie ( pierdyliard kombinacji "wciśnij Q, P, Tab, L i lewy Ctrl w tym samym czasie albo wywerna zrobi z ciebie szaszłyk") a pada nie tknę.
A wiesz, że jest plan by drugą część zrobić na konsole? Primo, bezsens ze względu na ewentualne odniesienia do części pierwszej, której konsolowcy nie znają (wiem, wiem, mogli grać u kolegi, ale załóżmy że jednak nie znają). Po drugie dostaną porta z PC, co IMO też nie jest najlepszym pomysłem. Na X360 jeszcze jakoś obejdzie, ale dostosowanie tego do PS3 może być koszmarne. No i sterowanie na padzie. Jestem propadowy (ROTFL), ale cRPG na padzie? Nawet w "Mass Effect" próbowałem, ale jakoś nie poszło. Zasadniczo musieliby zrobić z Wiedźmina typowego TPP. Nie twierdzę, że to źle, ale jakoś tego nie widzę. Po trzecie, jakość grafiki. O ile na PC spokojnie mogą lawirować między HD, Full HD i pośrednimi rozdzielczościami tekstur to w porcie będą musieli zrobić albo pod 720p albo pod 1080p. Dokładnie nie wiem jak teraz wygląda sytuacja na rynku wyświetlaczy, ale wydaje mi się, że nadal 720p jest bardziej popularne od 1080p. I może być tak (i prawie dam sobie za to uciąć rękę), że konsolowcy dostaną wersję uboższą graficznie. A choćby dlatego, że gra wyjdzie gdzieś za... Dwa lata? Półtora roku? Inna sprawa, że "Crysis" wyszedł dwa lata temu i do tej pory jest numerem jeden jeśli chodzi o jakość grafiki. Ewentualnie mogą celować w konsole następnej generacji, ale pewnie zlecą to komuś (jak się ostatnio coś takiego skończyło, wszyscy wiemy) lub zajmą się tym od podstaw. IMO lepiej by było jakby trzymali się tylko PC - Blizzard jakoś odnosi z tego potężne korzyści. Może kiedyś doczekamy się "Wiedźmin MMO"? ;)
BTW, od opek mamy odpowiedni dział i proponowałbym przenieść się tam z radosną twórczością.