Wieża Błaznów

Aha, a Blizzard ma juz gotowa wersje Diablo 3 na konsole. ;) Przypomij sobie opowiesci CDPR na temat tego jak ich silnik dobrze chodzi na konsolach. Przypominam, ze slowem kluczem jest tu liczba mnoga rzeczownika <konsola>.
To dlaczego nie powiedzieli o tym na oficjalnej konferencji? To wszystko mi sie kupy nie trzyma.

Mistrzem sciemy jest Blizzard a nie CDPR. :)

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Dlatego, że dzięki temu ciągle się o tym mówi. A nauczyli się tego przy okazji wyjścia GOG-a z wersji beta. Było tyle jęków i gadania, że dzięki takiej a nie innej zagrywce na konferencji "otwierającej" zjawiło się ok. 600 dziennikarzy. Ponad to to jest życie, i faktycznie zawsze może im się na jakimś etapie noga poślizgnąć. Ale to nie ta obawa jest głównym powodem robienia z potencjalnych klientów wariatów, tylko w pełni świadomy marketing. Jako dowód obejrzyj sobie materiał jaki niedawno zalinkował Krusty(?) w temacie o W2 na starym forum Polygami. Niby mówią o tym, że w wyniku tak przeprowadzonej akcji musieli przepraszać, ale jakie jednocześnie mają zadowolone miny kiedy wspominają o powstałym w skutek tego szumie. ^cenzura^ marketing, ale skuteczny.

Ja jestem przekonany o tym, że CDPR zrobi wszystko co w ich mocy, żeby W2 na PS3 wydać. Ciebie jak widać moje argumenty nie przekonują, czas pokaże który z nas ma rację.

Wreszcie przeszedłem grę dwukrotnie (po stronie Roche'a i Iorwetha) i muszę przyznać, że w tak dobrą grę nigdy nie grałem. Nieliniowość jest bardzo duża, choć niestety przez nią cierpi długość gry i to przez nią niektóre wątki zostają potraktowane po macoszemu (te tyczące. System walki jest na prawdę dobry i wymagający, widać że Redzi wzięli sobie do serca uwagi o zbyt łatwym W1. Fabuła jest genialna, może nawet trochę lepsza po stronie Iorwetha, ale to może tylko takie odczucie :)

_________________
Vedymini, a. wiedźmini wśród Nordlingów tajemnicza i elitarna kasta kapłanów-wojowników, prawdopodobnie odłam druidów. Wyposażeni w wyobrażeniu ludowym w moc magiczną oraz nadludzkie zdolności, stawać mieli v. do walki przeciwko złym duchom i potworom

Third party zalatwiloby sprawe, ale po wpadce z Bialym Wilkiem raczej juz na to nie pojda. Wtope, to moze zaliczyc Ubi rownoczesnie robiac Splinter Cella i Nowego Assasyna. A programowanie na PS3 rozni sie (i to podobno dosyc bardzo) od programowania na X360, wiec sadze, ze nawet jesli, to bedzie inna ekipa robiaca port na kazda z konsol.

Nie uwierze, dopoki nie zobacze oficjalnie potwierdzonej okladki. Tak samo z Diablo 3.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Zagraniczna wideorecenzja Wieśka Drugiego.

OK, recenzent to pała, formuła programu do rzyci, ale ciekawie posłuchać kogoś, kto nie mdleje na dźwięk nazwiska "Sapkowski" bo zwyczajnie ma go gdzieś, a saga to tylko folklor z "gdzieś tam daleko..."

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/

A tego buga widzieliscie: http://imageshack.us/clip/my-videos/232/k2m.mp4/ ? :D

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Ło matko, pękły mi oczy :D

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/

Po patchu sie takie cos potrafi zrobic. :)

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Po najnowszym patch można zaimportować Sihilla, jest z pewnością najlepszym mieczem w prologu, w I akcie można znaleźć lepsze, co prawda dziwne jest że jakiś zwykły kosior przewyższa mahakamską robotę, ale w końcu balans musi być, a póki co fajnie się macha tym mieczem :)

_________________
Vedymini, a. wiedźmini wśród Nordlingów tajemnicza i elitarna kasta kapłanów-wojowników, prawdopodobnie odłam druidów. Wyposażeni w wyobrażeniu ludowym w moc magiczną oraz nadludzkie zdolności, stawać mieli v. do walki przeciwko złym duchom i potworom

No i po miesiacu od premiery swiat zapomnial o Wiedzminie. Po cztrech tygodniach od premiery sprzedaz zatrzymala sie na 457 tysiacach sztuk. Dla porownania inFamous (exclusive na PS3 - czyli tez wydany na jedna platforme, do tego praktycznie pozbawiona piractwa) sprzedal sie w ilosci 320 tysiecy sztuk. A to zaledwie pierwszy tydzien. Sukces finansowy? Hell no. Wystarczy spojrzec na akcje CDP, ktore przed premiera zostaly sztucznie podbite, a teraz spadaja do realnego poziomu. Hype podbity glownie przez spolecznosc polskich graczy - zagraniczne serwisy mialy rozne opinie. Ja swojej nie mam - czekam do grudnia i kupuje X360.
Zastanawia mnie kiedy pan Gop i Spolka zaczna odszczekiwac te glupoty, ktore mowili o PC jako podstawowej i najbardziej core'owej platformie do grania. Az jestem ciekaw ile sztuk sprzeda sie na X360 w pierwszym tygodniu i jak bardzo swoje podjescie do konsol zmieni CDPR gdy dane pokaza, ze na X360 polecialo 500 tys sztuk.
No, ale trzeba poczekac do konca roku. A dobra sprzedaz przyspieszy wydanie W2 na PS3. Mass Effect 2 wydany na PS3 po roku od premiery PC/X360 sprzedal sie calkiem niezle - ponad 300 tys sztuk.

Niepokoi mnie tylko bliska wspolpraca z Microsoftem. Bo o ile jeszcze da sie scierpiec QTE w walce na piesci, system walki pociagniety z Gears of War i Demon Souls (co nie znaczy, ze zle - DS jest jedna z najbardziej hardkorowych gier w jakie gralem), to obslugi na Pontona nie zdzierze. W Mass Effect 3 beda komendy glosowe oraz system dialogow rozwiazane przy pomocy technologii Kinecta.

Shepard nie wiedzial na co sie porywa.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Na GameRankings i Metacriticu bardzo dobra średnia nota 88 i wiele bardzo pochlebnych recenzji.

Mnie też się wydaje, zę recki więcej niż pozytywne.

Dżib, 300000 ME2 na PS3 to jaki wynik, bo ze śmiechu nie mogę się doczytać... "Niezły"?? ROTFL ;)

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/

Wziąwszy pod uwagę, że gra wyszła rok po premierze wersji PC i 360, i z pominięciem części pierwszej, to tak, sprzedaż rzędu 300 tysięcy można nazwać przyzwoitym wynikiem.

Nie bardzo. Tym bardziej na platformie, gdzie nie ma problemu piractwa. W jakiej ilości sprzedała się jedynka, kiedy wychodziła na PC (lepiej niż rok po premierze na x-kloca)?

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/