Wieża Błaznów

Szkoda tylko, że Sapkowski "wykończył" prawie wszystkich z drużyny G. To jest dopiero smutne.

_________________
Nalot dywanowy i będzie po kłopocie.

Jako duchowy zwolennik ociptoków już w momencie, gdy Cirii zaczęłą błakać się po czasach widziałem, że będzie źle. A to zakończenie - nic nie kończy. Normalnie "Powrót do Edenu". A Regis się ponoć zregenerował.

_________________
Yo Zmrole!

Może się to okazać głupim pytaniem, jednak je zadam: co to są "ociptoki"???

Organizacja
Cztery
I
Pół
Tomu

Zrzesza sapki nie uznające zakończenia Sagi i przerywające jej czytanie na połowie 5 tomu. Swoją drogą - idee przyświecajace ASowi się szybko zdezaktualizowały. Teraz to getta powinny wyłazić i rozwalać miasta a nie na odwrót.

_________________
Yo Zmrole!

Bez przesady... AS wymyślił historię i ją spisał. Każdy może jego dzieło krytykować, jak mu się podoba, po to się wydaje do druku, żeby doczekać się dobrej krytyki, ale bez przesady z tym. Fakt, że tu jesteście, sugeruje, iż książki Mistrza nie są totalnie denne. Miał taką, a nie inną wizję i to tez należy uszanować ;) Chyba bym padła, jakby po wydaniu mojej powieści ktoś stwierdził, że on by to lepiej zakończył niektóre wątki... Kiedy pisze się powieść, historia sama układa się w głowie, niektórych detali które mi przyszły na myśl po prostu nie mogę zmienić. Wprowadziło by to fałsz, dysonans. Bo spisywana historia toczy się właśnie tak. Jakbym nie miała na nią 100% wpływu...

Mi się tam zakończenie bardzo podobało. Oryginalne, bez typowego happy endu- to chyba oczywiste. Po za tym scena śmierci Geralta i dalszych jest moim zdaniem najlepszą rzeczą jaką mógł AS wymyśleć. Po za tym, zakończenie całej sagi jest otwarte- tutaj pole do popisu ma nasza wyobraźnia. Autor pisze tak jak mu się podoba, czytelnik czyta i ocenia. Może twierdzić, że zakończenie jest głupie, czy się nie podoba ale już wymyślać inne? raczej bez sensu.

_________________
"Éist le ceol binn na farraige, Siúl thart fán chladaigh..." Clannad

Może umarł, a może nie umarł - Geralt. Nie wiadomo.Nic nie wiadomo. Może jednak Białe Zimno w drodze?

_________________
Yo Zmrole!

O!A skąd to przypuszczenie, bo nic mnie na ten temat nie wiadomo?

Oj, to Białe Zimno. Wszystko miesza. I w sumie to jest najfajniejsze, nie wiadomo co będzie i czy będzie. Co do Regisa to szkoda postaci, ale jego śmierć też nadaje pewnien wydźwięk sadze. A co z nim dalej to już też pole do wyobraźni.

_________________
"Éist le ceol binn na farraige, Siúl thart fán chladaigh..." Clannad

Nie odmawiam ASowi mistrzostwa ale chwilami dialogi mnie aż odrzucały!!!
Przykłady:
- kiedy w "Krwi elfów" Linus Pittt wypowiada słowa "nienawiść wrosła w serca... i zatruła krew pobratymczą"
-w "Ostatnim Życzeniu" na pytanie Jak rozmnażają się klacze??
Geralt odpowiada "znacznie lepiej niż ogiery"
- i czasami wulgarność czy też pszaśność ksiązki jest nieco przesadzona
-czytając zwłaszcza ostatnie tomy odczuwałem zbytnie nagromadzenie środków i trików literackich, coś jakby przesłodzenie.

Prawda, że nawet w takich momentach AS zachowuje klasę jednakże w porównaniu do reszty arcydzieła jakim jest saga o wiedźminie te wypadki psują efekt.

Czekam na twórczą krytykę.

_________________
"Nie przyjmuje nauk moralnych od kogoś kto zwykł pieprzyć cudze żony"

A mi się klacze xrebiące znacznie lepiej niż ogiery podobały .. W końcu Geralt i tak nie wiedział co powiedzieć ..

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Wielokrotnie As pokazał na jaką finezję go stać dla mnie było to zbyt przesadzone. Ale opinię są różne. A Twoją Bean'shie w pełni szanuję. ;)

_________________
"Nie przyjmuje nauk moralnych od kogoś kto zwykł pieprzyć cudze żony"

Akurat zdanie "nienawiść wrosła w serca... i zatruła krew pobratymczą" jest dokładnym cytatem z "Ogniem i mieczem" Henryka Sienkiewicza.

Cóż nie wiem, może wyraziłem się dosyć niedokładnie ale to właśnie , że został ten cytat został tak użyty mnie uderzyło i zniesmaczyło.

_________________
"Nie przyjmuje nauk moralnych od kogoś kto zwykł pieprzyć cudze żony"

Proza AS-a w dużej mierze opiera się właśnie na różnych cytatach i nawiązaniach. Mnie osobiście bardzo bawiło ich odnajdywanie ale rozumiem, że nie każdemu musi sie to podobać.