Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 10.05.2024 @ 14:57:58

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 03.01.2007 @ 15:42:40 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.07.2006 @ 1:53:20
Posty: 253
Lokalizacja: Sobótka
Zgadzam się z meadwyn. Drużyna mogła zginąć z rąk Nilfgaardczyków, pod zamkiem Stygga, albo na schodach z rak ludzi Skellena. Wtedy Ciri i Cahir mogli by zamienić parę sensownych zdań (tak dla dramatyzmu:D). Ciekawy też jestem, jak Milva zareagowała by na śmierć towarzyszy, więc bybłbym za tym aby nie zginęła pierwsza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.01.2007 @ 20:52:53 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.12.2006 @ 19:24:27
Posty: 164
Lokalizacja: Dno głębokiej i wyschniętej studni
ale z drugiej strony byłoby to takie ograne, ...wielcy bohaterowie , których nie ima się żaden bełt, żaden miecz nie jest w stanie powstrzymać od dobrnięcia do najgorszego zła... i tam dopiero polec w walce by zostawić pole do popisu najlepszym z najlepszych.

Sadzę, że np poprzez ubicie Milvy w środku historii możemy dostrzec element naszej rzeczywistości bo to co nas otacza...nasze życia są doświadczane również przez śmierć... każdy z nas chciałby żeby najbliższa osoba, ktoś z rodziny, bliski przyjaciel nie umierali gdy zdarzy się jakiś wypadek. Ale czy wypadki można przewidzieć? Śmierć nadchodzi z nienacka (tak jak ruskie czołgi) ... i to prawo obowiązuje również w sadze o Wiedźminie... i dobrze.

_________________
Nach dem Spiel
ist vor dem Spiel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.01.2007 @ 15:49:30 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.07.2006 @ 1:53:20
Posty: 253
Lokalizacja: Sobótka
raven_mole pisze:
każdy z nas chciałby żeby najbliższa osoba, ktoś z rodziny, bliski przyjaciel nie umierali gdy zdarzy się jakiś wypadek. Ale czy wypadki można przewidzieć? Śmierć nadchodzi z nienacka


W przypadku drużyny wiedźmina to bardzo łatwo przwidzieć, ja dla przykładu już się domyśliłem że zginą, podczas pożegnania z Jaskrem, a gdy zginęła Milva byłem już pewny śmieci drużyny. Ciekawy byłem tylko jak zginie Regis.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14.01.2007 @ 15:53:22 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 08.06.2006 @ 16:32:05
Posty: 20
Lokalizacja: skądś (między Sanokiem, a Rzeszowem)
wampir
Cytuj:
Z urodzenia dobry, prawy, uczciwy do bolu i mezny
kurcze to brzmi jak jakaś demagogia PiSuarów, względnie giertycha.

_________________
www.psychodelicznosc.fora.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2007 @ 20:06:37 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.01.2007 @ 17:32:23
Posty: 215
Lokalizacja: z Cintry
Mi było żal chyba najbardziej Regisa... Bardzo go lubiłam... I jego przemądrzałe gadki

_________________
Tamtych słów, tych dziwnych słów, kłamałeś dobrze wiem, że ty też kochałeś mnie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11.02.2007 @ 22:46:59 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.12.2006 @ 18:10:35
Posty: 74
Lokalizacja: Zamość
raven_mole pisze:
W przypadku drużyny wiedźmina to bardzo łatwo przwidzieć, ja dla przykładu już się domyśliłem że zginą, podczas pożegnania z Jaskrem, a gdy zginęła Milva byłem już pewny śmieci drużyny. Ciekawy byłem tylko jak zginie Regis.

U mnie bylo mniej wiecej tak samo ... mialam jeszcze troszke nadzieji, że nie umra, ale niestety ...
Lwica pisze:
Mi było żal chyba najbardziej Regisa... Bardzo go lubiłam... I jego przemądrzałe gadki

Co do Regisa - jak zaczeli umierac wszyscy po kolei to zastanawialam sie, czy on umrze(JAK?). A żal mi bylo chyba najbardziej Cahira - nie mogł przed smiercia choc zobaczyc Ciri. W jej świadomości mial pozostac zawsze strasznym Nilfgaardczykiem w czerni. Smutno jest umierając, wiedziec, ze ukochana osoba nas nienawidzi ...

_________________
" … dziewczynka, nazwana Riannon, wyrosła na pannę o urodzie zaćmiewającej nawet legendarną urodę matki … "


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12.02.2007 @ 0:08:36 
Offline
Adept

Rejestracja: 10.11.2003 @ 13:43:35
Posty: 282
Mnie też najbardziej żal było Cahira, ale z innych powodów, bo tak dziwnie się składa, że w mojej wersji "Pani jeziora" nie dość, że spotkał Ciri, to nawet chwilę z nią porozmawiał. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12.02.2007 @ 0:13:13 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.06.2005 @ 16:28:29
Posty: 2847
Lokalizacja: spod samiućkich Tater/Krk
karp pisze:
Mnie też najbardziej żal było Cahira, ale z innych powodów, bo tak dziwnie się składa, że w mojej wersji "Pani jeziora" nie dość, że spotkał Ciri, to nawet chwilę z nią porozmawiał. :)


A jest kilka wersji PJ? Nie wiedziałm...:)

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.03.2007 @ 14:54:54 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 29.03.2007 @ 13:40:17
Posty: 7
Lokalizacja: Otwock
Moje zdanie jest następujące.
Przez długi czas drużyna przemieszczała się, cały czas zbliżając do celu. Spotykały ich różne przygody. Śmieszne, straszne, niebezpieczne czy dziwne. Ze wszystkich wychodzili w końcu obronną ręką. Dlatego stali się pewni siebie.
Milva - czuła słabość "tamtych" łuczników. Myślała, że zdąży. Że to tamten "wymięknie". Była pewna oka, ręki i łuku. Przeliczyła się.
Cahir - uważał, że "da radę" Bonhartowi, że "uda się". Podjudzony z lekka przez Agouleme, rzucił wyzwanie staremu wiedźminowi. Przeliczył się.
Regis - abstynent. Pacyfista. Wręcz asceta (wiem, przesadziłem). Walczy w słusznej sprawie, jest wampirem wyższego stopnia (czyli mało co może zrobić mu poważną krzywdę, a jeszcze mniej zabić). Po wypiciu krwi, dostaje przypływu adrenaliny i odwagi. Staje się nieuważny, nierozsądny, ma wyolbrzymione poczucie własnej siły (vide: "Czuję w sobie taką siłę, że mógłbym chyba cały ten zamek rozpieprzyć"). Walczy nad wyraz skutecznie, jednak "alkohol" daje mu poczucie nieśmiertelności.
Małą rozbójniczkę Agouleme możemy sobie odpuścić, bo ginie ona zupełnie przez przypadek, "dziabnięta" sulicą. Wykrwawia się.
Uważam, że Sapkowski pokazał klasę, pisząc nie krawą opowieść pełną łatwych mordów i bitew, ale coś więcej. Pokazał nam jak zmieniają się ludzie, którzy dużo przeszli i nigdy nie przegrali. Aż do ostatniej bitwy.

PS. Czy ktoś wie, w jakim utworze/książce występuje najwcześniej motyw drużyny. Np. U Homera czy w jakichś podaniach (Sumer/Babilon/Persja) lub w Biblii?

_________________
Magia jest jak Chaos.
Zapanuj nad Nią,
By uzyskać porządek,
Zwany Mocą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.03.2007 @ 15:08:32 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2005 @ 20:47:37
Posty: 3223
Lokalizacja: mansarda
Mity greckie np. Argonauci.
Zaś spisana, skończona powieść, to Mahabharata, Odyseja.
Starszy jest Gilgamesz, ale tam jest duet. Nie wiem, czy to już drużyna.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.03.2007 @ 15:12:17 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.02.2003 @ 12:55:57
Posty: 7375
Lokalizacja: Święte Miejsce
" Najwczesniej" znaczy się co, w którym zdaniu opowieści ? :-)))

MSPANC

Mitologia grecka, jak napisał 8jakis. Podań sumeryjskich/ babilońskich. indyjskich/ staroegipskich nie znam, niestety. W Biblii - zalezy co uznasz za drużynę - czy w sensie druzyny, która ma coś tam do zrobienia ( klasyczny fantastyczny " quest")- bo na upartego Józef i jego bracia to też drużyna :-)

_________________
Nietolerancyjny sierściuch

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się dildem posługiwać tak jak radiem. Jedno i drugie służy rozrywce. - Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.03.2007 @ 15:16:49 
Offline
Próba Traw

Rejestracja: 07.03.2007 @ 14:38:08
Posty: 57
Drużyna - czyli grupa ludzi, której przyświeca jeden, wspólny cel, idea, pasja itd. Taka drużyna powinna tez mieć swojego przywódcę - mentora.
To mnie przychodzi do głowy jedna, bardzo duża drużyna: drużyna Izraelitów pod przywództwem Mojżesza wychodzących z Egiptu w poszukiwaniu Ziemii Obiecanej.
Mam tylko jedną wątpliwość! Jak mi się wydaje słowo drużyna pochodzi etymologicznie od słowa "drug" tj. przyjaciel. Zatem tą grupę ludzi powinny oprócz wspólnego celu łączyć również jakieś więzi emocjonalne. A tego o Izraelitach z całą pewnością powiedzieć się nie da!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.03.2007 @ 18:52:59 
Dlaczego nie? Nie lubili się nawzajem? Przecież to była jedna wielka rodzina, jedno plemię. Nawet jeśli, nienawiść to też emocja.
Mi nie pasuje raczej liczba Izraelitów. Drużyna nie kojarzy mi się z parotysięczną bandą, tylko z paroosobową bandą.
W Polsce "drużyna" oznaczała pierwotnie oddział pancernych drużynników - komesów kniazia i tych wojów, których stać było na konia. Byli oni przybocznymi księcia, jednocześnie tworzyli trzon sił zbrojnych. Tak było u nas i chyba u wszystkich Słowian.
A pierwsza drużyna w sensie ekipy poszukującej przygód itp. to chyba byli Gilgamesz oraz Enkidu.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31.03.2007 @ 11:40:17 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 29.03.2007 @ 13:40:17
Posty: 7
Lokalizacja: Otwock
A która legenda o Parsifalu czy Rycerzach Okrągłego Stołu może być uznana za orginalną, a nie za "wzorowaną na" czy "inspirowaną".

sry ze offtop

_________________
Magia jest jak Chaos.
Zapanuj nad Nią,
By uzyskać porządek,
Zwany Mocą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.11.2007 @ 23:42:14 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 21.11.2007 @ 17:13:42
Posty: 9
Lokalizacja: Katowice
Moim ulubionymi członkami drużyny są Regis i Cahir. Nie wiem dlaczego ale sa (według mnie) nawet lepsi od Geralta, niestety nikt nie przebije Jaskra (pod względem całej książki). Miałem nadzieje że to Cahir zabije Bonharta (szkoda).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group