Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 11.05.2024 @ 9:34:53

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 273 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 19  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 13.12.2005 @ 10:31:59 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2004 @ 11:38:26
Posty: 7402
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Tfu, racja, w XVI wieku został doktorem Kościoła.

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13.12.2005 @ 18:10:44 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 10.12.2005 @ 17:52:42
Posty: 13
Lokalizacja: z wyższej półki ;]
Ridnal pisze:
Nadzieja pisze:
Ridnal pisze:
Przeczysz Nadziejo sama sobie :) Przecie chodzi właśnie o owe proporcje. Mniejsze, większe, 80 do 20 czy 60 do 40. Od punktu widzenia to zależy i taka jest zresztą wymowa opowiadania :)

No i w którym miejscu sobie przeczę?

Cytuj:
Ja tam wierzę, że nie ma ani większego ani mniejszego zła. Zło to zło, a "proporcje są umowne"

Skoro nie wierzysz, że nie ma większego ani mniejszego zła, tzn. wierzysz, że zło jest złem i tyle. Nieważne jakie i jak nasilone, ono jest złem w stałym wymiarze. Za chwilę jednak stwierdzasz, że "proporcje są umowne", tzn., że wymiar ów nie jest słały, ale zmienia się w zależności od umowności proporcji. A więc nie jest stały, ale zmienny, nieważne co jest miernikiem. Tym samym przyznajesz, że jest mniejsze i większe zło9.


Chodziło mi o to, zło to zło
A ludzie, którzy twierdzą, że istnieje większe i mniejsze zło sami nie potrafią określić proporcji jednoznacznie. Proporcje są umowne, a granice zatarte, dlatego zło jest zawsze złem obojętnie jak się je nazwie. Większe i mniejsze zło to subiektywne stwierdzenie. Mniejsze, większe, średnie - wszystko jedno. Ktoś może uważasz, że jest większe i mniejsze, że natężenie jest zróżnicowane, ale dla mnie jest to zawsze zło. Ale w moim słowniku nie ma czegoś takiego jak zło większe i mniejsze.

_________________
"Tomorrow will take usa away, far from home, no one will ever know our names"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 18:06:19 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 28.12.2005 @ 22:06:36
Posty: 122
Lokalizacja: z któregoś ze światów wewnętrznych.
Nadzieja ma rację. Czy więkrzym złem jest, gdy pozwolisz umrzeć jednemu człowiekowi, czy 100 ludziom? Bzdurą jest, według mnie, gadanie o śmierci, dzięki której żyją miliony. Samobójstwo też jest grzechem, prawdopodobnie nawet kiedy pozwala przeżyć komu innemu.

_________________
"Wszyscy chcą naszego dobra.
Nie dajmy go sobie zabrać."

"Szkodzić to w rozkoszy brodzić." V.Hugo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 18:08:17 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2004 @ 11:38:26
Posty: 7402
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
W jaki sposób samobójstwo może pomóc przeżyć komus innemu? Ktoś się zabija, żeby mieć nerkę do oddania?

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 18:08:27 
Offline
Myszowór
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.12.2005 @ 23:11:58
Posty: 1028
Lokalizacja: Kraków
I tutaj pojawia się subuektywne pojęcie dobrego i złego...
A to, co dobre i złe, sprawiedliwe i niesprawiedliwe.. każdy okresla sobie sam, zgodnie z własną moralnością...

Ale poświęcenie siebie dla kogoś zawsze będzie uważane za dobre i bohaterskie, bo takie zachowanie kreuje legendy...

_________________
The same old fears...
Wish You were here...

Pink Floyd - "Wish You were here"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 18:21:30 
Offline
Feldmarszałek Duda
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.06.2004 @ 21:19:33
Posty: 4505
To są jakieś zupełnie od czapy rozmowy. Nie da się kwestii mniejszego zła analizować w oderwaniu od konkretnej sprawy. Kilka razy musialam wybierać i zapewniam, dostrzegłam wtedy mniejsze i większe zło, które tak czy inaczej kogoś musiało trzepnąć. Nie trzeba analizować problemu od razu na tak drastycznych kwestiach jak zabójstwo, tym bardziej że minimalne są szanse byśmy znaleźli się w takiej sytuacji...
Generalnie: akademickie rozważania. A życie i tak swoje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 20:29:49 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.12.2003 @ 13:46:37
Posty: 1670
Lokalizacja: Warszawa, mniej lub bardziej
Mniejsze zło? Zawsze będziemy rozpatrywać tego typu pojęcia ze swojego punktu widzenia (jak już ktoś powiedział: subiektywnie). Akademickość powyższych rozważań nie tkwi w tym, że żadne z nas najprawdopodobniej nie znajdzie się we wspomnianej sytuacji: moja śmierć, albo śmierć innych. Mało kto, nawet znalazłszy się w podobnej sytuacji będzie tracił czas na myślenie. Zrobi wszystko, aby ratować własną skórę. Dlatego podobne szlachetne achowania mogą kreować tylko legendy. Ja nie wierzę w człowieka. Każdy wybierze mniejsze zło dla siebie. Mało kto poświęci się dla innych.

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 20:53:07 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 28.12.2005 @ 22:06:36
Posty: 122
Lokalizacja: z któregoś ze światów wewnętrznych.
Ale prawie we wszystkich książkach taki ktoś jest. Do dziś pamiętam jedną z wredniejszych lektur, a mianowicie "Kamienie na szaniec", kiedy chciałam wydrzeć się na polonistkę, że ci tamci trzej byli stuknięci, bo czepiała się, iż napisałam w rozprawce argumenty przeciw nim.

_________________
"Wszyscy chcą naszego dobra.
Nie dajmy go sobie zabrać."

"Szkodzić to w rozkoszy brodzić." V.Hugo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 20:57:11 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.12.2003 @ 13:46:37
Posty: 1670
Lokalizacja: Warszawa, mniej lub bardziej
Nie byli stuknięci. Byli młodzi, głupi, nie znali jeszcze prawdziwej wartości życia i zostali wychowani tak, jakby oddawanie życia za ojczyznę było ich psim obowiązkiem. Zmieniły się czasy, zmieniła się mentalność dzisiejszej młodzieży i czego innego dziesiejszą młodzież uczą. Ale fakt, też nie podobało mi się zakończenie "Kamieni na szaniec", ale z innych powodów: pomimo tego, że autor potwornie idealizował bohaterów (byli prawie nierealni), to ja ich polubiłam. A strasznie nie lubię jak ci, których lubię giną. Poświęcając się dla innych, których a) nie znam b) nie lubię.

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 21:08:35 
Offline
Myszowór
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.12.2005 @ 23:11:58
Posty: 1028
Lokalizacja: Kraków
Każdy tak naprawdę wybierze to, w co naprawdę wierzy, że jest słuszniejsze i poprawne względem samego siebie. A to, czy sytuacja jest tak naprawdę podobna do realnej, zależy od stanu myślenia, w jakim jest człowiek w sytuacji podobnej.

Na moim przykładzie: bawiłęm się z wiekszą grupą (2 razy po 25 osób) w bitwy na kije otulinowe (kij oklejony watą, teoretycznie bezpieczny dla trafionego)... I stało się, że byłem sam na z najlepszym z 'tych z przeciwnej druzyny', myślenie mi sie totalnie wyłączyło, czyli można teoretycznie założyć, że zachowałbym się conajmniej podobnie, mając w dłoni coś ostrego. Gdybym miał cos ostrego, on też, pewnie tylko inaczej bym walczył, ale to kwestia techniczna... o pomoc nie wołałem, bo wiedziałem, że ten koleś nawet i 8 rozniesie i potem, nikt go już nie zatrzyma . Zawaczyłem z nim, cały czas mając wyłączone myślenie racjonalne, w głowie nie maiłem nic, tylko wyćwiczony na treningach stan, w którym jestem sam na sam z przeciwnikiem i za mnie myślą moje ręce i nogi, bo zrobią to szbciej. Pokonałem go, cudem, ale cudem, potem w tym samym stanie odwinalem koleżance, która biegła między 'odsieczą' tak, że się rozpłakała. Jak już ją zabrali do swojego obozu (nie moglem raczej iśc z nią)... uklękłem i zaczalem się midlić mając gdzieś, że dookoła rozgożała bitwa.

Interpretacja: w momencie, gdy moj umysł był w stanie czystym, zadecydowałem, że walczę sam, czyli jednak może to dawać pewne prawdopodobieństwo, że przy zabawie ostrymi narzędziami zrobię to samo, żeby nie narażać innych. Zresztą, jak później wyszło, słuszne było to, że walczyliśmy sami, bo jak już doszły 'osoby trzecie' to wyszła z tego niemiłą sytuacja... i tutaj uwaga: uważalem siebie za totalnego ateiste, a w tamtej sytuacji zacząłem się modlić, chociaż tak wąłściwie większej krzywdy jej nie zrobilem, tylko mó j umysł był w stanie czystym i tak zareagował.

_________________
The same old fears...
Wish You were here...

Pink Floyd - "Wish You were here"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11.02.2007 @ 0:06:21 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 10.02.2007 @ 21:57:51
Posty: 15
Lokalizacja: Olsztyn (mniej-wiecej ;P)
uwazam ze nie istnieje mieksze/wieksze zlo. zlo jest zlem, ale od czlowieka zalezy co nazwie owym zlem, od jego systemu wartosci a takze od wplywu spolecznosci w jakiej sie urodzil. przeciez to, co dla uogolnionego europejczyka jest zlem, dla czlonka z jakiegos tam plemienia diabli-wiedza-gdzie jest dobre (np taklie skladnanie ofiar: nasz europejczyk powie - to jest zle, niemoralner, oni zabijaja czlowieka, jednego ze swoich; a taki czlonek plemienia - poswiecamy tego czlowieka naszym bogom, polaczy sie z najwyzszym, umiera w dobrej sprawie, zebysmy mieli deszcz np./) i tak to wyglada, nie mozna na zlo/dobro patrzec tylko z jedengo punktu widzenia. fizycznych wymiarow mamy obecnie 4 (kiedys bylo nawet 10 :D) a wymiarow spojrzenia na dany temat, wartosc tyle ile ludzi bylo, jest i bedzie. :)

_________________
NA POCHYBEL SK****SYNOM!!! XD


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.02.2007 @ 19:14:07 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15.02.2007 @ 16:30:09
Posty: 14
Lokalizacja: Warszawa
Mhw.
Zło, mniejsze i większe, dobro, czarny, szary i biały itd. itp.
Nie myślę nad tym i nie zamierzam. Żyję dalej nie szkodząc z grubsza nikomu.
Skutkuje.

_________________
"Braenn była w zaawansowanej ciąży. Freixenet twierdził, że tym razem to musi być syn, na co wataha jego rudych driad patrzyła po sobie i chichotała, a Braenn, uśmiechając się lekko, dodawała, że "syn" będzie nosił imię Melissa. ^^


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2007 @ 16:58:31 
Offline
Próba Traw

Rejestracja: 07.03.2007 @ 14:38:08
Posty: 57
Witam wszystkich fanów wiedźmina Geralta!
Należę do tego "klubu" już chyba 20 lat.
Przeczytałam cały wątek dotyczący mniejszego i większego zła.
Można jeszcze długo ciągnąć dywagacje filozoficzne na ten temat.
Prawdziwi miłośnicy prozy Pana Sapkowskiego wiedzą, że autor podaje rozwiązanie każdego problemu pojawiającego się w Jego opowiadaniach. Tak jest i tym razem, a odpowiedź brzmi: "żyj tak, abyś nikogo za nic nie musiał przepraszać".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2007 @ 17:06:19 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.02.2003 @ 12:55:57
Posty: 7375
Lokalizacja: Święte Miejsce
Piekne motto, ale chyba niekoniecznie podane na tacy przez ASa?

Witaj.

_________________
Nietolerancyjny sierściuch

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się dildem posługiwać tak jak radiem. Jedno i drugie służy rozrywce. - Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08.03.2007 @ 19:01:58 
Słyszałem gdzieś podobne motto. Brzmiało ono jednak trochę inaczej, mianowicie tak:
Być uczciwym znaczy zachowywać się w taki sposób, by nigdy, przenigdy nie być zmuszonym do krzyku: "Nie, proszę, nie wsadzajcie mnie głową w dół do muszli klozetowej!"


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 273 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 19  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group