Wieża Błaznów

dziekuje woydzio, a Łowc@ moim zdaniem troche ma a troche nie ma racji... przeciez gdy ktos jest glodny to nie mysli co robi... (przepraszam za banalny przyklad) ja np. gdy zapomne kanapek do szkoly to nie posuwam sie do kradziezy ale napewno sie zmieniam! ja rzadko zmieniam zdanie a kiedy sie naprawde uprę to nie odpuszcze tak wiec narazie trwam w przekonaniu ze nie ma mniejszego zla... moze ktos mnie kiedys przekona jak jest naprawde czy zlo jest mniejsze lub wieksze.... jesli ktos jest chetny to prosze choc ostrzegam ze nie bedzie latwo....

_________________
Jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.

moze to cie przekona
dwie osoby kradna batony, obie sa biedne nikt nie ma wplywowych rodzicow obie osoby sa zlapane i ukarane. Widzisz gdzieś tu większe lub mniejsze konsekwencje? czy ktokolwiek widzi tu mniejsze lub wieksze zlo?
prosze o wytkniecie palcem jezeli komus na tym zalezy

_________________
non omnis moriar

i pamiętajcie o tym

Czy ja mówię, że zło nie może być równoważne? Owszem, może, ale nie zawsze jest.

_________________
Bezczelność niektórych ludzi wyprowadza mnie z równowagi! Szczególnie kiedy łudząco przypomina mi moją własną...

// Watashi wa Naraku no Hana //

drogi villentretenmerth podales przyklad bardzo glupi przeciez te osoby zrobily to samo! nie ma ani mniejszego ani wiekszego zla i nie ma tez roznych konsekwencji! mam nadzieje ze nastepnym razem wymyslisz cos lepszego na przyklad

_________________
Jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.

Trochę się pomądrzę a wynika to z mojego wieku i wiedzy prawniczej.
Przy ferowaniu wyroku (konsekwencje) sąd z a w s z e bierze pod uwagę m o t y w y działania sprawcy czynu. Tak więc nie ma sensu rozstrzyganie o tym co jest mniejszym a co większym złem bez oceny przyczyn działania człowieka. W sytuacjach ekstremalnych, gdy trzeba działać szybko nie kierujemy się rozumem tylko instynktem. A pamiętać przy tym trzeba, że każdy człowiek po pierwsze będzie chronił swojego życia a później życia osób mu najbliższych. Jeżeli ktoś postępuje inaczej, to nosi zaszczytne miano bohatera. Bohaterów można łatwo znaleźć - leżą przeważnie na cmentarzach.

Zwykli ludzie (nie bohaterowie) też.
Zasadnicza różnica natomiast leży w tym że o bohaterach sie pamięta, dłużej niż o nie bohaterach.

Moim zdaniem "wielkość" zła zależy od tego, ilu ludzi ono dotyka (nawet pośrednio) :]

A ja się nie zgodzę. Dla przykładu: chłopcy z Marines do spółki z Navy Seals i GROMem, przy wydatnej pomocy CIA i Mossadu wystrzelali do nogi wszystkich bojowników o sprawę (przepraszam, zapomniałem o poprawności politycznej: terrorystów) z Al-Kaidy i organizacji ją popierających. Będzie tego (liczba z sufitu wzięta bo nie mam pojęcia ilu działaczy jest w Al-Kaidzie i spółce) 100 tysięcy luda. I teraz pytanie: czy większym złem było wystrzelanie tych bojców, czy zmasakrowanie cywili w WTC, Londynie i Madrycie, gdzie przecież zginęło mniej osób?
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

IMHO istnieje po prostu dobro i zło. Nie dziele ich na mniejsze bądź większe - tu mam szczęście, że jeszcze nie miałam (nie dostrzegałam?) sytuacji, w której musiałam pomiędzy 2 złymi uczynkami wybierać. Inna sprawa, że każda zbrodnia "mniejszej wagi" albo może zachęcać do popełnienia kolejnych, tym razem cięższych, albo jej same skutki mogą być bardzo poważne. Dlatego wybieranie pomiędzy nimi nie ma sensu. Tylko tu podkreślam jeszcze raz - IMHO :)

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Naprawde myślicie że istnieje tylko dobro i zło? Sory ale świat nie jest czarno-biały tylko szary a to czy ma gdzieś ciemniejsze i jaśniejsze odcienie .. Mysle ze w kazdym poscie jest troche racji bo przeciez dla kazdego zlo jest czyms innym wiec nie da sie go posadzic na krzesle i powiedziec ze ma byc dla wszystkich tym mniejszym!

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Po pierwsze nie dziele na Dobro i Zło. Można zawsze podzielić na bardziej lub mniej szkodliwe, ale nagle wyskakuje pytanie "dla kogo?" Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia :P:P Uczynki nasze są różne są: mądre i głupie, przemyślane i spontaniczne, są szkodliwe i nie, ale nie są dobre i złe... nawet jeśli nam sie tak wydaje:/
Bean'shie w większości sie z tobą zgadzam.

_________________
Bezczelność niektórych ludzi wyprowadza mnie z równowagi! Szczególnie kiedy łudząco przypomina mi moją własną...

// Watashi wa Naraku no Hana //

Woydzio dobry przykład.

Nie, przepraszam. Istnieje dobro, zło i rutyna :) Każdy, robiąc coś, o czym już mu sie zdarzy pomyśleć, coś przy tym czuje. To uczucie decyduje o tym, co postrzegamy dobrem, a co złem.

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Niektórych rzeczy nie da się zaszufladkować bo to co może być dobre dla jednych może też krzywdzić innych .. Jeśli matka zabije pedofila, który zmacał jej dziecko to to jest dobre złe czy rutynowe? Tak sie nie da! Potrafisz mi powiedzieć czy uważasz się za złą czy dobrą osobę!?

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Och, ale spokojnie :> Nie mówiłam o dobrze/źle światowym, tylko indywidualnym. Jeśli matka kogoś takiego zabije, dla niej to będzie dobre, dla pedofila... cóż, chyba już nie będzie miał okazji się na ten temat wypowiedzieć (raczej złe, ale kto go wie, może i tak chciał sie zabić). Czy ja sie uważam za dobrą czy złą? Nieskromnie powiem, że dobrą. Staram sie robić dobre rzeczy, ograniczać złe. Dla niektórych to co robie, jest dobre, dla innych złe, ale robiąc coś myślę tylko o jednym typie osób i tylko to sie wtedy dla mnie liczy.

Strasznie to poplątane :)

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Rzeczwiscie poplatane .. Ja uważam że nie jestem ani dobra ani zła .. Jestem człowiekiem a każdy popełnia błędy, żałuje czegoś, krzywdzi kogoś .. Nawet jeśli siedzę okrakiem na palisadzie to gdybym robiła inaczej to nie byłabym sobą ..

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!