Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 27.04.2024 @ 17:25:07

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 04.07.2005 @ 14:18:21 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
Ruda pisze:
W końcu Skociatel nie byli tacy źli, co nie?

Nie mam pojęcia - żadni "Skociatel" w twórczości Sapkowskiego nie występują :->

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.07.2005 @ 21:57:30 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 11:40:47
Posty: 2087
Lokalizacja: Miauczyn, Miauczystan
Ruda pisze:
Enid to była podejrzana baba. Ale fajna. W końcu Skociatel nie byli tacy źli, co nie? Byli tylko głupi. Ja od razu wiedziałam, że Nilfgaard ich wrabia';-(

No popatrz, popatrz... A oni się nie poznali? Faktycznie, głupki. I faktycznie, straszną głupotą była walka o wolność. Szczyt głupoty, ah-ha.
Nie byli źli? Wiewiórki? A masakrowanie jeńców i tortury to pies?
:P

_________________
Wiem. :)

Okazało się, że wielki, zły, wredny wampir Woydzio jest dla niektórych miłym i sympatycznym kotem Patem. - P.W.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.01.2006 @ 17:03:29 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 28.12.2005 @ 22:06:36
Posty: 122
Lokalizacja: z któregoś ze światów wewnętrznych.
A masakrowanie elfów i tortury to było oko za oko?
Wybacz, ale to chyba ludzie dali elfom w kość, a one tylko przejęły metody walki. I nie oskarżaj mnie o jakąś elfomanię. W sadze ktoś powiedział, że elfy cofały się, myśląc, iż ludziom starczy i w końcu się zatrzymają. Też bym się wkurzyła, gdyby mnie ktoś wypchnął na jakieś skały na końcu świata. Na pocieszenie mogę dodać, że Enid to według mnie wredna zdrajczyni oraz dwulicowa jędza i zdecydowanie, jeśli nie czarnym, to przynajmniej szarym charakterem.

_________________
"Wszyscy chcą naszego dobra.
Nie dajmy go sobie zabrać."

"Szkodzić to w rozkoszy brodzić." V.Hugo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.02.2006 @ 22:49:55 
Offline
Adept

Rejestracja: 21.11.2005 @ 22:02:45
Posty: 370
Lokalizacja: z krainy marzeń...
Cytuj:
Nie byli źli? Wiewiórki?

A kto Twoim zdaniem jest dobry?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.02.2006 @ 13:17:20 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2005 @ 20:47:37
Posty: 3223
Lokalizacja: mansarda
Elfy to wykończyła demografia. Było ich mało i był to lud zbieracko-łowiecki (nic nie ma o rolnictwie i hodowli u elfów). Gdy przybyli ludzie, los elfów był przesądzony.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.02.2006 @ 22:42:53 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 28.12.2005 @ 22:06:36
Posty: 122
Lokalizacja: z któregoś ze światów wewnętrznych.
8jakis pisze:
Elfy to wykończyła demografia. Było ich mało i był to lud zbieracko-łowiecki (nic nie ma o rolnictwie i hodowli u elfów).

Owszem jest. Elfy w Dolinie Kwiatów. Diabeł uczył ich rolnictwa. Przyznaj, że przynajmniej się starały!

_________________
"Wszyscy chcą naszego dobra.
Nie dajmy go sobie zabrać."

"Szkodzić to w rozkoszy brodzić." V.Hugo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.02.2006 @ 18:09:51 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.06.2005 @ 16:28:29
Posty: 2847
Lokalizacja: spod samiućkich Tater/Krk
Trio Tkliwość pisze:
Cytuj:
Nie byli źli? Wiewiórki?

A kto Twoim zdaniem jest dobry?

I znowu rozkładanie na to kto jest dobry a kto zły. :) Może wyznawali zasadę, że cel uświęca środki? A może zabijali dla chorej idei? Tak czy tak trudno określić czy byli dobrzy czy źli. Ja się staram zawsze ludzi (i nie tylko) usprawiedliwiać, ale nie wierze, że chociaż większość ludzi, elfów i czego tam jeszcze popadnie, kieruje się czymkolwiek innym niż własnym interesem.

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08.02.2006 @ 11:50:36 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 28.12.2005 @ 22:06:36
Posty: 122
Lokalizacja: z któregoś ze światów wewnętrznych.
Chyba masz rację, ale ten fragment, kiedy Nilfgaard sądzi elfich dowódców(nie pamiętam, czy wysłali ich północnym królom, czy sądzili u siebie), ci na zapewnienie o "łagodnych karach" wybuchają śmiechem lecz kiedy zauważyli, że sądzą tylko ich, a żadnych podwładnych, zrobiło się cicho. Może jednak nie dbali tak do końca tylko o własne interesy?

_________________
"Wszyscy chcą naszego dobra.
Nie dajmy go sobie zabrać."

"Szkodzić to w rozkoszy brodzić." V.Hugo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08.02.2006 @ 12:50:59 
Offline
Adept

Rejestracja: 21.11.2005 @ 22:02:45
Posty: 370
Lokalizacja: z krainy marzeń...
Rzeczywiście, dyskusja kto jest dobry a kto zły nie ma sensu, jednak ja z kolei zawsze upsrawiedliwiałam elfów, jakoś tak to ludzie byli dla mnie tymi złymi, którzy zabijali i nie dawali żyć biednym elfom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09.02.2006 @ 14:14:34 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19.10.2004 @ 15:31:44
Posty: 680
Lokalizacja: z Mchu i Paproci
Trio Tkliwość pisze:
Rzeczywiście, dyskusja kto jest dobry a kto zły nie ma sensu, jednak ja z kolei zawsze upsrawiedliwiałam elfów, jakoś tak to ludzie byli dla mnie tymi złymi, którzy zabijali i nie dawali żyć biednym elfom.


Żeby nie było za łatwo, pozwolę sobie przypomnieć Aen Elle, którzy w swoim świecie dokonali eksterminacji homo sapiens.

Jeśli chodzi o Stokrotkę, to chyba rzeczywiście wyszła na zdrajczynię, bo w ostatniej fazie konfliktu musiała wykonywać rozkazy Cesarza wbrew interesom swego ludu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09.02.2006 @ 18:11:21 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.12.2003 @ 13:46:37
Posty: 1670
Lokalizacja: Warszawa, mniej lub bardziej
Enid była politykiem. IMO niezłym. Widziała to, co umykało innym - to, że najważniejsza jest kwestia przetrwania jej narodu. Że czasem trzeba zdecydować się na upokorzenie, przegrać bitwę, aby móc zwycięsko wyjść z wojny. Wybrała "mniejsze zło". Oceni ją historia - albo jako bohaterkę, albo morderczynię. Nie była ani jednm ani drugim, ale tak to już bywa, że w perspektywie historycznej trudno zachować racjonalny i obiektywny obraz danej postaci - zwłaszcza, kiedy dzielą nas od niej wieki.

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11.02.2006 @ 3:26:31 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 11.02.2006 @ 1:18:38
Posty: 31
Zgodnie z krasnoludzką opinią powinienem powiedzieć że ta chedożona elfka była straszną zdrajczynią a na dodatek poćpiegą. Ale starając sie spojrzeć obiektywnie to - nie. Nie była zdrajczynią ponieważ po pierwsze była uzależnina od znacznie silniejszego protektora jakim był Emhyr a po drugi działała z myślą o swojej rasie nie przejmują csię rasą ludzką. Takie zachowanie dla elfa jest czymś noramlnym dlatego nie moze być uznane za zdrade.

_________________
Zaciągniem do stodoły i zdupcym pospołu :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12.02.2006 @ 17:55:32 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30.10.2005 @ 23:31:59
Posty: 84
Lokalizacja: WielkoPolska
sarmatastarszy pisze:
Zgodnie z krasnoludzką opinią powinienem powiedzieć że ta chedożona elfka była straszną zdrajczynią a na dodatek poćpiegą.

Czym???

_________________
"Czym jest prawda? Zaprzeczeniem kłamstwa? Czy stwierdzeniem faktu? A jeżeli fakt jest kłamstwem, czym jest wówczas prawda?" Okruch lodu A.S.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13.02.2006 @ 1:37:51 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
Aeval pisze:
sarmatastarszy pisze:
Zgodnie z krasnoludzką opinią powinienem powiedzieć że ta chedożona elfka była straszną zdrajczynią a na dodatek poćpiegą.

Czym???

CP 277:
"- Poźrzyjcie na nią, jak to ćpa. Jakby tydzień w gębie nic nie miała... Ej, ty, poćpiego! Smaczna li słonina? Chlebek suchy?"

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13.02.2006 @ 10:05:27 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 12:19:06
Posty: 8591
Lokalizacja: Ultima Thule
Hm, poćpiega to chyba w staropolszczyznie rozwódka...

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group