Wieża Błaznów

Zoltan: W kazdej innej sytuacji bym dopisal cos do swojej poprzedniej wiadomosci, ale tutaj, jakbym wyedytowal, to nikt nie zauwazylby nowego pytania ;]

Wenihal: Vizimira zabil przeciez polelf, byla o tym mowa, nietrudno sie domyslic, ze chodzi o Shirru. Natomiast w PJ stoi namazane:

_________________
And so it has to be... Shalak has returned.

Wystarczy starą usunąć (wcześniej skopiować) i dać jeszcze raz jako nową z dodatkowym pytaniem. Tak jest naprawdę lepiej... NIkt się wtedy nie przyczepi.:D

Znalazlem posta na forum, ktory mowi, ze temat Fillippy byl omowiony w watku "niezrozumiale czesci ksiazki" - takiego watki nie ma!

Jak to jest z ta Fillippa?

_________________
And so it has to be... Shalak has returned.

Bo poszedł się kochać przy 'odchudzaniu' forum. Może Ala ma zgrany na płycie, jej zapytaj.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Ktoś morduje Vizimira, wybucha wojna. Oskarżenie pada w ogólności na Nilfgaard, a w szczególności na Vilgefortza. Dijkstra znalazł by na to dowody bez problemu, gdyby tylko chciał. Ale nie chciał, miał inne sprawy na głowie. Z drugiej strony była to dobra propaganda wojenna, więc się tą sprawą specjalnie nie zajmował.

Pod koniec wojny Vattier sugeruje Emhyrowi, że mogliby się odwdzięczyć Dijkstrze za informacje innymi informacjami. Najwyraźniej wywiad Nilfgaardu dysponował dowodami, że za morderstwem Vizimira stoi Filippa. Gdyby to był Vilgefortz, to taka informacja nie była by nic warta dla Dijkstry.

Plan Filippy był prosty: morderstwo Vizimira oraz przejęcie władzy w kapitule na zjeździe magików. Zapobiegła by wojnie i jeszcze dodatkowo przejęła władze w Redanii. Niestety (albo stety) nie do końca wszystko jej się udało.

Wenihal: no, powiedzmy, ze mnie przekonales, ale to dalej jakos mi sie nie trzyma kupy... Wychodziloby na to, ze Fillippa jest postacia stuprocentowo negatywna, niczym nie rozniaca sie od Vilgefortza, a jakos nie mozna jej jednoznaczne potepic.. No coz...

Dobra, mam tutaj takie smieszne jeszcze spostrzezenie: jak Jarre przybywa do Wyzimy zaciagnac sie do wojska, to spotyka Dennisa Cranmera, ktory jak sie okazuje doskonale wiedzial, ze szarowlosa Ciri, adeptka swiatyni Melitele, to nikt inny jak Cirilla, Lwiatko z Cintry... Podobnie Yarpen Zigrin mowil, ze zna Ciri i zadna miara nie mogla ona byc do Nilfgaardu uprowadzona, ze by sie nie dala itd... Pytanie brzmi: skad oni wiedza, ze ona jest krolewna i nastepczynia tronu? Jedyne wyjasnienie, jakie mi sie nasuwa, to to, ze Zoltan im powiedzial o swoich wedrowkach z wiedzminem... Ale moze ktos zauwazyl inne wyjasnienie?

_________________
And so it has to be... Shalak has returned.

Yarpen dosc dobrze znal sie z Geraltem i Jaskrem. A jak wiadomo Jaskier to papla. Natomiast Dennis chyba znal Ciri jeszcze z Cintry. Byl w koncu najemnikiem i w roznych miejscach pracowal.

Z tego co pamietam zamachowca ujeto, wiec to Shirru nie mogl byc.

_________________
La Belle Dame sans Merci

Yarpen znał Ciri, jechała z nim na koźle. :) Poza tym, Jaskier to faktycznie papla, mógł się wygadać. A i sam Geralt mógł opowiedzieć o swojej misji specjalnie sekretnej i ratunkowej.

_________________
Wiem. :)

Okazało się, że wielki, zły, wredny wampir Woydzio jest dla niektórych miłym i sympatycznym kotem Patem. - P.W.

Dennis mógł znać Ciri ze świątyni Melitele, pośrednio coś takiego mówi do Jarrego. A widać, że Neeneke miała do niego zaufanie i opowiedziała, kim dziewczynka jest.

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Moje pytanie brzmi następująco: "Czy istnieją jakieś opowiadania o geralcie, yennefer, ciri, poza sagą? tzn. czy po "pani jeziora" nie ma już dalszych opowiadań czy są?"

Za podanie tytułów książek/opowiadań będę bardzo wdzięczny

Pozdr mateusz

Tylko "coś się kończy, coś się zaczyna". Ale nie traktuj tego opowiadania jako "dalszych losów" or sth

_________________
You stay away from my boy's pants or I'll hang ya from my Jolly Roger, ya Jezebel!
Elaine Marley-Threepwood

Raczej jako alternatywne zakończenie sagi...

_________________
I love smell of napalm in the morning...

Nie ma. A "Coś się kończy..." NIE JEST żadnym alternatywym zakończeniem, tylko żartem na okoliczność. Co nie znaczy, że nie warto przeczytać.

Jest multum. Zerknij do działu "Fanfiction" na sapkowski.pl :)))

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Co myślicie o tych "dalszych losach bohaterów sagi"?
O tych których napisał Tarkus?
Czy to są rzeczywiście napisane przez sapkowskiego dalsze losy bohaterów?