Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.04.2024 @ 22:11:36

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 12:24:16 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2004 @ 11:38:26
Posty: 7402
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Oreł, trudno generalizować aż do tego stopnia, mówiąc o Średniowieczu. W końcu tak epoka trwała 1000 lat! Wiadomo, ze dojrzałe czy późne Średniowiecze jest zupełnie inne niż okres wędrówki ludów. Mówiąc o Średniowieczu, warto doprecyzowac okres, który ma się na myśli.

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 12:24:35 
Offline
Normalny
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.03.2004 @ 0:09:35
Posty: 4595
Lokalizacja: Vindobona
Ja jako neo-legitymista jestem wielbiciem tego okresu. Uważam ją za belle epque "stare dobre czasy"

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 12:25:33 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
jonatan pisze:
Ysengrinn pisze:
Aztecy zaś traktowali jeńców jak bydło, z którego można czerpać do woli korzyści, czyli łaskę bogów.

No, niekuniecnie. Upraszaczając, wierzyli że w ten sposób podtrzymują istnienie świata, bo słońce czy bogowie musieli karmić się ludzką krwią. Inaczej świat by się skończył. Tak więć na ich religię można spojrzeć jako na zorganizowane przerażenie.
Nawiasem mówiąc, ofiary akceptowały swój los i wcale nie trzeba było ich szczególnie pilnować.

Jonatanie nie zawsze tak było. I zdaje się, że ofiary zazwyczaj akceptowały swój los, ale zapewne nie zawsze :]

Początkowo samo składanie ofiar miało charakter bardziej polityczny niż religijny. Najpierw były ofiary z kwiatów zdaje się, potem z ludzi , a potem z ludzi tylko, że "bardziej" :] Władcy azteccy postanowili nadać większe znacznie polityczne bogu Huitzilopochtli (który w porównaniu do np. Quetzalcoatla był początkowo bogiem małym i plemiennym) i z tego powodu zaczęto na większą skalę niż dotychczas składać ofiary z ludzi. Swoją droga czy w jakiś innych kulturach było coś takiego jak wtrącanie się ludzi w polityczne rozgrywki bogów ? :]

Aztekowie składali ofiary już w okresie przed przybyciem do doliny Anahuac. Ale były to ofiary sporadyczne (od kilku do kilkunastu rocznie). Po przybyciu do doliny Meksyku Aztekowie zetknęli się z innymi ludami również praktykującymi te krwawe praktyki na zdaje się skalę kilku do kilkunastu rocznie. Jednakże skala i charakter tych ofiar absolutnie nie da się porównać z horrorem jaki zapanował w Meksyku po umocnieniu się Azteków i reformie religijnej Tlacaelela. To właśnie reforma religijna Tlacaelela będącągo przez długie lata faktycznym zarządcą państwa Azteków (mimo iż nigdy nie przyjął ofiarowanego mu tytułu tlataoani) wprowadziła ofiary ludzkie na tak gignatyczną skalę. Była kluczowa. I generalnie był to dośc istotny zdaje się czynnik nienawiści do Azteków podbitych przez nich ludów.
Ysengrinn pisze:
A ja napisałem gdzieś, że jest:]? Pytam się tylko, czy faktycznie tyle spłonęło, ile on pisze(5 mln). Bo to, że większość i tak spalili protestanci, to wiem.

A propos liczby spalonych czarownic tutaj:
http://www.mowiawieki.pl/artykul.html?id_artykul=208

Mam ten numer "Mówią Wieki" w domu jeśli sobie życzycz to sprawdzę, czy autorka podaje źródła tych szacunków.
jonatan pisze:
No, polimeryzowałbym co do długotrwałości czasu upadku. IMO czas regresu trwał do tzw. "renesansu karolińskiego", czyli dłużej niz tylko wędrówki ludów.

Na Zachodzie moim zdaniem o końcu upadku można mówić wraz z "irlandzką ekspansją kulturową" w VII wieku. A i wcześniej możemy znaleźć chwalebne epizody (choć generalnie "upadek" to jest chyba dobre określenie) dla kultury europejskiej jako np. to czego dokonał Benedeykt z Nursji w 520 roku, jak twórczość poety Wenancjusza Fortunata (zdaje się tuż po Chlodwigu). Na Wschodzie , w Bizancjum upadku kutlurowego we wczesnym średniowieczu w ogóle nie było. W sumie tez na Zachodzie rozkwit islamu hiszpańskiego to wcześniej jak renesans karoliński , ale to zupełnie inny krąg kulturowy ;) Natomiast od renesansu karolińskiego nawet śladu watpliwości być nie może :)

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Ostatnio zmieniony 01.02.2005 @ 18:01:06 przez Zamorano, łącznie zmieniany 3 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 13:13:43 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 08.01.2003 @ 16:36:24
Posty: 1139
Lokalizacja: o, stamtąd!
W sumie to trudno mówić o tym jak długo trwał "upadek", bo jak mierzyć osiagnięcia cywilizacyjne czy kulturowe ? Poza tym, to przecież róznie mogło być w róznych dziedzinach. Np. powyżej pisałem o architekturze. Jeżeli jako miarę sprawności wziąć umiejętność konstrukcji sklepień (IMHO nienajgorszy wskaźnik) to osiagnięciom Rzymian dorównano dopiero w XII wieku.

_________________
Kiedyś pisano różne rzeczy na ścianach toalet.
Teraz do tego celu służy internet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 13:24:40 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
W sumie racja. Trzeba by było przyjąć jakieś kryteria. A co do architektury spytam z ciekawości - Arabów z Hiszpanii też do tego zaliczasz ? Nie znam się na technologiach architektonicznych . Natmiast oglądając zdjęcia Alhambry, Kordoby czy Granady wygląda to imponująco.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Ostatnio zmieniony 01.02.2005 @ 16:05:40 przez Zamorano, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 13:29:19 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 08.01.2003 @ 16:36:24
Posty: 1139
Lokalizacja: o, stamtąd!
Akurat o architekturze arabskiej (mozarabskiej ?) mało wiem. Wydaje mi sie ona raczej pochodzić z innych korzeni kulturowych.
Cytuj:
O betonie może i zapomniano, (...) Zapomniano, więc upadek. Tak naprawdę konstrukcje murowane, zwłaszcza po wynalezieniu ostrołuku (gotyk) były po prostu tańsze.

Tak wracając do tej sprawy. Rzymski beton był robiony z popiołu wulkanicznego - puzzolany, tak więc był to surowiec naturalny, gdzie indziej nie występujący. Glina jest natomiast wszędzie. Tak więc zastapienie konstrukcji betonowych murowanymi mogło miec i tą przyczynę.

_________________
Kiedyś pisano różne rzeczy na ścianach toalet.
Teraz do tego celu służy internet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 14:59:44 
Offline
Vesemir
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.10.2003 @ 16:48:01
Posty: 804
Lokalizacja: Pruszków
Cytuj:
Po co sobie zawracać głowę tym, co napisał Brown? Odkąd to jest on wiarygodnym źródłem?

Wiarygodnym nie jest, ale za źródło plotek go można uznać:]. Wolałem to potwierdzić, nim zacznę twierdzić publicznie, że facet ściemnia;P.
Zamorano pisze:
Swoją droga czy w jakiś innych kulturach było coś takiego jak wtrącanie się ludzi w polityczne rozgrywki bogów ? :]

Było:]. W Kijowie niejaki Włodzimierz Wielki stworzył sztuczny panteon bogów słowiańskich, z Perunem na czele. Z tego co rozumiem zrobił tak dlatego, iż Peruna czcili kijowscy Waregowie, utożsamiający go w znacznym stopniu z Thorem. Pozostała piątka bogów była prawdopodobnie czczona przez plemiona słowiańskie podległe Kijowowi. A taki Swaróg robił karierę pansłowiańską:].
Zamorano pisze:
Ysengrinn pisze:
A ja napisałem gdzieś, że jest:]? Pytam się tylko, czy faktycznie tyle spłonęło, ile on pisze(5 mln). Bo to, że większość i tak spalili protestanci, to wiem.

A propos liczby spalonych czarownic tutaj:
http://www.mowiawieki.pl/artykul.html?id_artykul=208

Mam ten numer "Mówią Wieki" w domu jeśli sobie życzycz to sprawdzę, czy autorka podaje źródła tych szacunków.

Nie trzeba, potrafię sobie wyobrazić. Wiadomo - kłamstwa, wielkie kłamstwa i statystyki:].

_________________
Człowiek który przedkłada żabę nad świnię nie jest godny miana człowieka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 15:22:21 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
OK, fajnie sobie dyskutujecie, ale jaki to ma związek z tematem? Od dyskusji czysto historycznych są "Meandry historii" w Kopulodromie. Uprasza się o powrót na właściwe tory.

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 15:25:00 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 08.01.2003 @ 16:36:24
Posty: 1139
Lokalizacja: o, stamtąd!
E, komu by się chciało ?
Odezwał się Zabójca Fajnych Dyskusji :(((
;)

_________________
Kiedyś pisano różne rzeczy na ścianach toalet.
Teraz do tego celu służy internet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 18:15:37 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.06.2003 @ 15:28:31
Posty: 129
Lokalizacja: Kraków
Alakhai, a czy jest mozliwe przeniesc caly topic do "Bazaru Nowigradzkiego"? Temat jest ciekawy, wiec szkoda go zamykac, ale faktycznie nie ma wiele wspólnego z "Wiedzminem". Moze jest to do zrobienia technicznie?

_________________
That's life: trust and you're betrayed; don't trust and you betray yourself.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 18:31:10 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15.08.2004 @ 17:50:08
Posty: 3237
Lokalizacja: Stettin
Temat sie przyjął, a autora zbanowali... :-/

_________________
"Śmierć i Światło są zawsze i wszędzie, one zaczynają i kończą..."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 18:44:24 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.04.2003 @ 17:00:18
Posty: 11145
Lokalizacja: Warszawa
Akurat autor całkowicie na bana zasłużył.

A co do tematu, to może zmienić nazwę i lokalizacje ?

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 19:00:32 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
Dis pisze:
Alakhai, a czy jest mozliwe przeniesc caly topic do "Bazaru Nowigradzkiego"?

Żaden problem - mogę przenieść temat, zmienić nazwę i co tam jeszcze chcecie. Pytanie tylko: po co? Jeśli macie zamiar dublować tematykę "Meandrów historii", to moja brzytwa Ockhama składa stanowczy protest.

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 20:49:45 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 21.01.2005 @ 1:11:31
Posty: 15
Cytuj:
...czyli sprawa offtopików ślepiami moderatora :P

Ano zdarzyło się właśnie, że wszyscy ulegli atmosferze nostalgii za starymi, dobrymi czasy. Ba, sam tak poczyniłem! Doprawdy łatwo mnie zwruszyć, gdyż starocie maści wszelakiej to zdecydowanie mój czuły punkt. :P
Aczkolwiek, by bezczelnego offtopiku (:P) tu nie szerzyć, posty, które opuściły grunt dywagacji około-pismowych i niepostrzeżenie przeszły na grunt dywagacji około-gierkowych (nie mylić z pewnym pierwszym sekretarzem), zostały przeklejone w bardziej odpowiednie miejsce, a mianowicie tutaj.
Za wszelkie utrudnienia, niedonoszone ciąże, zdradzone matki, żony i kochanki oraz inne perturbacje z tym związane - serdeczne Bóg zapłać. :)

Druga sprawa - niemniej istotna (na przyszłość).
Chciałem nadmienić, iż forum to nie jest więzieniem o zaostrzonym rygorze. Szczerze mówiąc, jeśli już mamy się porównywać do takich instytucji - wolelibyśmy raczej zostać 13-tym posterunkiem. :)
Co z tego wynika?

Ano kilka spraw:

Po pierwsze primo:
Choć wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, offtopic nie jest niczym złym. Ba! Można by nawet rzec, iż jest wręcz naturalną i nieodłączną częścią niemal każdej dyskusji, na każdym forum. A potwierdza to prosty fakt, iż nie sposób się go ustrzec - każdy wątek prędzej czy później ma bowiem swoje słabsze dni, gdy chwilowo (a bywa że i całkowicie) merytorycznie się wyczerpuje. Potrzebna wtedy jest jakaś odskocznia do dalszych rozważań (tudzież dywagacji), która często pojawia się właśnie pod postacią wycieczki któregoś z forumowiczów w mniej lub bardziej zakręconym kierunku, oraz podążeniem reszty dyskutantów za tymże forumowiczem, niczym za świętym Rochem (patronem zadżumionych).
Podsumowując powyższe smęcenie :P - offtopic to zjawisko normalne i nie należy się mu ani dziwić, ani go negować, ani też winnych tego postępku w żaden sposób nie uciskać (z uszanowaniem jednak dla wyjątków, mających potwierdzać tę regułę :P).

Drugie primo (będące w rzeczy samej jedynie pretekstem do wyjaśnienia wątpliwości powstałych po lekturze pierwszego), czyli streszczenie filmu instruktażowego pt. "Offtopic and You":
Jeśli jakiś temat przerodzi się w OT, zaś sam OT w dyskusję na tyle ciekawą, że rokującą nadzieję na pomyślną egzystencję jako samodzielny wątek, to sprawą tą z całą pewnością (i raczej prędzej niż później) zajmie się któryś z moderatorów. Wbrew pozorom, ich robota nie ogranicza się (a przynajmniej nie powinna) do wzmożonego wchłaniania redakcyjnych zasobów milka i marcepanów (OMG, ale ściema! :P)
Nienajlepszym pomysłem (choć wydawałoby się naturalnym i instynktownym) jest za to pisanie postów zawierających w swej treści jedynie sformułowania typu "przecz z tym offtopikiem", "ej, na temat gadajcie" lub też "poznałem dzisiaj Twoich rodziców - ŚWIETNI FACECI!". Czyli krótko, wyrażających jedynie ogólny protest wobec zaistniałej sytuacji. Dlaczego? Ano dlatego, że postami stricte offtopicznymi zajmie się w myśl powyższego akapitu moderator (zostaną one przeniesione), za to takie utyskiwania to "ani o dupie, ani o marynie" - od samego początku istnieją tylko po to, by zostały usunięte. Co zresztą moderator będzie robił. Forumowicze zaś, którzy będą przodować w produkcji tego typu postów, będa mieli niewątpliwy powód do dumy z faktu przysłużenia się powstaniu kolejnego sloganu z serii "...bo zupa była za słona" oraz korespondującego z nim zdjęcia (prawdopodobnie uwieczniającego owych zasłużonych w portrecie zbiorowym). Ostrzegamy (tak na przyszłe offtopiki :P), że moderatorzy zaopatrzyli się w wystarczający zapas marchewek-gigantów, i nie zawahają się ich użyć! :P

I tym optymistycznym akcentem kończę tę krótką rozprawkę o offtopicowaniu.

Pozdrawiam.
Niebieski Piracik ^ SquizzZ.


Ucz się od niego, ucz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 23:35:51 
Offline
Dijkstra

Rejestracja: 20.09.2002 @ 16:21:55
Posty: 7950
Lokalizacja: Łódź
Trigman, daruj sobie, dobra? Nie ucz dziada, jak charchać.

_________________
You stay away from my boy's pants or I'll hang ya from my Jolly Roger, ya Jezebel!
Elaine Marley-Threepwood


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 153 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group