Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 09.05.2024 @ 9:04:47

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45 ... 48  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17.06.2011 @ 0:00:07 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 06.08.2007 @ 21:18:33
Posty: 522
No i Geralt ginie od zębów, a jednocześnie wcale jednak nie :).

Oddając głos niejakiemu Sapkowskiemu:

Bereś: W całym cyklu wiedźmińskim ważną rolę odgrywają przepowiednie, ale jak trzeźwo przed laty zauważyła „Polityka”, ich „determinizm nie jest bezwzględny; bo tyle już razy zapowiadano śmierć głównej trójki, a oni wciąż żyją”. Po ostatnim tomie wcale nie okazało się lepiej, bo nawet trudno powiedzieć, czy Geralt wyzionął już ducha, czy jeszcze zipie jakimś ćwierćżyciem jak ojciec Józefa w Sanatorium pod Klepsydrą Brunona Schulza albo bohaterowie eposów. Dlaczego więc przepowiednie nie imają się głównych bohaterów? Z góry odrzucam myśl, że to wynik zapomnienia autora (jak w scenie głosowania czarodziejek). Więc w takim razie co? Chęć pokazania, że przeznaczenie, które określa całkowicie życie i postępowanie bohaterów, w jednych sprawach działa, a w innych nie? Ale wtedy też musi być w tym wszystkim jakaś logiczna zasada. Ale jaka?

Sapkowski: Materia legendarna, nawiązanie do tejże. Król Artur nie umiera, wędruje do Avalonu. Mistrz i Małgorzata odnajdują zasłużony spokój. A przepowiednie? Są pokrętne, bogowie drwią sobie z ludzi za ich pomocą, doświadczył tego choćby Filip Macedoński, któremu wyrocznia nakazała „strzec się wozu”. Filipa zamachowiec zamordował mieczem, na klindze którego wygrawerowano wóz.

Z rozmowy-rzeki "Historia i fantastyka".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 0:03:30 
Offline
Vesemir

Rejestracja: 18.03.2005 @ 3:19:51
Posty: 898
Lokalizacja: Warka
Jeśli każdego trupa bolą żebra i po śmierci go bandażują (niech mi ktoś tylko z mumiami wyjedzie), to faktycznie jestem skłonny uwierzyć, że umarł. I po co, ciekawy jestem, był ten cały jednorożec i ta bajeczna scena uleczania, skoro umarł. No amen i szlus, przekręcił się facet. Btw. Ciri "wieszczyła" też różne inne rzeczy, które nie miały w żadnym stopniu pokrycia z prawdą (vide pobyt na Thanedd). Ja wiem, że lubicie dyskutować, ale zanim coś napiszecie przeanalizujcie fakty, bo tego już się czytać nie chce. W tej "dyskusji" dalszego udziału brać już nie zamierzam. Z mojej strony EOT.

_________________
Beauty lies in the eye of the beholder ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 0:07:00 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 06.08.2007 @ 21:18:33
Posty: 522
Ej, no nie EOTuj, musi być przeciwwaga dla frakcji mortalistów ;).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 0:12:34 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.04.2003 @ 17:00:18
Posty: 11145
Lokalizacja: Warszawa
Moja interpretacja jest najmojsza, zabieram swoje zabawki i nie dyskutuję z wami?

Są argumenty za, są argumenty przeciwko, sama końcówka cyklu jest mocno przesiąknięta metaforami i symboliką, co daje duże pole do interpretacji wydarzeń. Jeśli traktujesz tę scenę na "Avalonie" dosłownie, to jak odczytujesz samą scenę wypłynięcia łódki na jezioro z pomocą nieżywych już towarzyszy? Jeśli traktujesz to tak dosłownie, to powiedz jak znaleźli dogodną i nieznaną wyspę na środku jeziora w centrum cywilizacji?
Wiadomym jest, że AS nie ułatwia czytelnikom odbiór swoich dzieł, zostawia dużo niewyjaśnionych tajemnic i wydarzeń, które można interpretować na wiele sposobów. To dla mnie jedna z cech kształtujących jego wybitność.

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 2:14:17 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.04.2005 @ 2:59:03
Posty: 3537
Lokalizacja: Koszalin
Padawan pisze:
Moja interpretacja jest najmojsza, zabieram swoje zabawki i nie dyskutuję z wami?
Szczerze, a co w takiej postawie widzisz złego? Obie strony znają argumenty stron, i mają wyrobione opinie. To dalsza dyskusja jest w takim wypadku bezsensowną próbą udowodnienia innym na siłę, że to moja interpretacja jest najmojsza, i przecież inteligentni ludzie powinni ją podzielać ;-p.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 6:40:53 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2004 @ 23:26:02
Posty: 5236
Lokalizacja: Konin
Oł jes, idzie flejm ;>

To jak to z tymi żebrami moi drodzy zwolennicy śmierci Geralta? :) Bo coś widzę unikacie tematu :P No i na jaka chorobę zmarła Yennefer? Bo zakładam, że żywa z trupem nie gadała na końcu? :D

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 11:26:07 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
genek pisze:
Tarkus pisze:
Dostał widłami w aortę i się wykrwawił. Zastanów się i odpowiedz, na co wskazuje ta poszlaka.

W książce nic chyba nie było, że dostał w aortę tylko, że w brzuch

I bardzo obficie krwawił, poza tym aorta jest w że tak powiem sąsiedztwie.

Cytuj:
, a nawet jeśli to kwestią otwartą pozostaje czy Ciri albo Yennefer go nie uratowały.

Nie, nie uratowały. Vide reakcja Ciri gdy Geralt zszedł.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 11:37:54 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2004 @ 23:26:02
Posty: 5236
Lokalizacja: Konin
Tarkus pisze:
I bardzo obficie krwawił, poza tym aorta jest w że tak powiem sąsiedztwie.
Oraz w sąsiedztwie kupy innych organów...

Tarkus pisze:
Cytuj:
a nawet jeśli to kwestią otwartą pozostaje czy Ciri albo Yennefer go nie uratowały.
Nie, nie uratowały. Vide reakcja Ciri gdy Geralt zszedł.
Jaka reakcja?

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 11:48:47 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Lhunbleidd pisze:
Tarkus pisze:
I bardzo obficie krwawił, poza tym aorta jest w że tak powiem sąsiedztwie.
Oraz w sąsiedztwie kupy innych organów...

Jelit, żołądka, wątroby, generalnie takich, których rany są najpaskudniejsze i najcięższe do leczenia.

Lhunbleidd pisze:
Tarkus pisze:
Cytuj:
a nawet jeśli to kwestią otwartą pozostaje czy Ciri albo Yennefer go nie uratowały.
Nie, nie uratowały. Vide reakcja Ciri gdy Geralt zszedł.
Jaka reakcja?
No dokładnego cycatu nie rzucę, ale czy nie zareagowała słusznym gniewem na temat nieskuteczności magii i tak dalej?

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 12:13:24 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 06.08.2007 @ 21:18:33
Posty: 522
Tarkus pisze:
No dokładnego cycatu nie rzucę, ale czy nie zareagowała słusznym gniewem na temat nieskuteczności magii i tak dalej?
Zareagowała tym oraz żalem, że wyrzekła się swojej mocy i nie może nic zrobić... po czym pojawił się jednorożec i zaczęła akcja ratunkowa. IMHO spora część końcówki gryzie się z interpretacją, że wiedźmakowi po prostu się zeszło. I "Ihuarraquax - powiedziała Ciri - miałam nadzieję, że przyjdziesz". I "Pomóżcie mi - powiedziała Ciri. Głos miała pewny i zdecydowany. Początkowo nikt nie wiedział, o co dziewczynie chodzi, jakiej pomocy oczekuje. Pierwszy połapał się Jaskier. Może dlatego, że znał tę legendę, że czytał kiedyś jedną z jej upoetycznionych wersji." I inne elementy, na które wskazywali inni oraz mła w postach powyżej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 12:41:03 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Tia, cudownie ożywiła martwego wiedźmina i przeniosła go z ukochaną w miejsce spokojne i tak dalej. Wypisz wymaluj - zaświaty :P

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 12:51:44 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 06.08.2007 @ 21:18:33
Posty: 522
A to inna sprawa, na ile projektujemy na zakończenie cyklu nasze własne przekonania religijne :). Podejrzewam, że gdyby każdy się w tej sprawie wypowiedział, mogłoby się okazać, że niektóre osoby stojące tu po różnych stronach interpretują zakończenie podobnie ;).

A co do "ożywienia martwego wiedźmina", c'mon - w sąsiedztwie elfów, krasnoludów, magów i magii, podróży międzywymiarowych, fragmentów, w których autor wyraźnie puszcza oko do czytelnika odwołując się do jakichś motywów kulturowych itepe - za najmniej realistyczne uważasz to, że ktoś ciężko ranny może wyzdrowieć? :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 13:06:25 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Nie "ciężko ranny", ale martwy. Sztywny. Wąchający kwiatki od spodu. Exitus. This is an EX-WITCHER ;P O ile pamiętam nekromancję uprawiali tylko najtwardsi z magów, a i to nielegalnie. W całej sadze nie było AFAIR żadnego przypadku zmartwychwstania i Geralt nie jest tu wyjątkiem. Już prędzej można się upierać, że Regis przeżył atak Vilgefortza.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 13:10:03 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 06.08.2007 @ 21:18:33
Posty: 522
Nie jest powiedziane, że był martwy. IMHO zakończenie sugeruje coś innego, chociaż pole do interpretacji pozostaje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17.06.2011 @ 13:28:07 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Zed's dead, baby, Zed's dead. Pogódź się z tym.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45 ... 48  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group