Wieża Błaznów

Co Ty chcesz od PJ? Świetna książka w całości, IMHO najlepsza część Sagi, choć na pewno nie w pierwszym, ani drugim czytaniu.

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

M. in. BARDZO nie podoba mi się to, co Sapkowski zrobił z Vilgefortzem i Bonhartem.

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Jak chyba każdemu. I o ile u Vilgefortza ma to jeszcze jakieś uzasadnienie (trauma po wybuchu na Thanned), to u Leo żadnego.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Ale w sensie że co, właściwie?

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Z interesujących czarnych charakterów transformowali w PJ odpowiednio w Świrniętego Łowcę Łożysk Toczącego Pianę i Żałosnego Sadystę z Seksualną Obsesją.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

IMO przesadzasz.
W pierwszych tomach plany się im układały, to i byli cool. A potem szło coraz gorzej, to i nerwy zaczęły puszczać i wyszły najgorsze instynkty.
W sumie nic specjalnego i nie widzę powodu do lamentowania nad "zepsuciem postaci".

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

I second that. Szcególnie, że Vilgeforz był IMHO przegadany i ogólnie prze od właściwie samego początku ;)

_________________
"Mój instynkt się nie myli. To natura błądzi" :)
Jerome K. Jerome

Proszę Państwa, dostałam tym dzisiaj na fb... Jeśli ktoś nie ma konta na fb, to mówię już: książka ma mieć tytuł "Sezon Burz" i plotka jest taka, że ma się ukazać jeszcze przed świętami.
Teraz zrobiło się groźnie. I pięknie. Ale głównie groźnie.

_________________
"Mój instynkt się nie myli. To natura błądzi" :)
Jerome K. Jerome

I to jest bardzo dobra informacja :)

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

To się jeszcze okaże:P

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Dokładnie :)

To o jakim okresie opowiada?
Poza tym to jest tak napisane, ze IMO wcale nie chodzi o Geralta, tylko innego wiedźmina.
Czekam zatem, choć nie tak, jak np. nowego Martina czy Lyncha.
PS. Ależ tragiczna okładka. Mam nadzieję, że to prototyp prototypu :/

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Dokładnie takie samo pytanie ciśnie mi się na usta. Skoro nie o latach wcześniejszych, ani późniejszych, ani też nie z zupełnie nowymi bohaterami w tym samym świecie, to co, akcja tej książki została wkomponowana MIĘDZY wydarzenia ujęte w sadze? IMHO zabieg karkołomny, jeśli nie wręcz idiotyczny, jeśli to prawda. Więc jakoś z gwałtownym drżeniem nie oczekuję.

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

A to aby na pewno nie jest fake? ;) O innym wiedźminie jak najbardziej, wywlekanie Geralta to byłoby już za dużo.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

No, widzę że Andrzejowi Z Łodzi skończyła się kasa. Teraz albo nareszcie odbije się od dna, albo ostatecznie się pogrąży.

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Na pewno przed Sagą. Wystarczy przeczytać fragment blurba: przeżywa burzliwy romans z rudowłosą pięknością, zwaną Koral. Była o niej wzmianka w "Mieczu Przeznaczenia": Lytta Neyd, zwana Koral. Przydomek wziął się od koloru pomadki do ust, jakiej używała. Lytta oplotkowała go kiedyś przed królem Belohunem, i to tak, że poszedł na tydzień do lochu. Gdy wypuszczono go, poszedł do niej zapytać o powody. Nie wiedząc kiedy, wylądował w jej łóżku i tam spędził drugi tydzień.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved