Wieża Błaznów

Wrzuciłam w "książki tanie niesłychanie": http://aros.pl/ksiazka/wiedzmin-sezon-burz

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

A ja, po bożemu, kupię jak spotkam. Czyli niedługo :)

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

A ja jak ponownie przeczytam całą sagę ;) Więc na jakiś czas oddalam się od Was rączo :)

_________________
"Mój instynkt się nie myli. To natura błądzi" :)
Jerome K. Jerome

Zazdroszczę tym, którzy juz czytają (http://hatak.pl/artykuly/powrot-bialego-wilka). I zastanawiam się czy "Wiedźmin: Sezon burz" to jednorazowy wystrzał czy może początek całej serii "dokrętek". "Wiedźmin" w tytule sugeruje jakiś "cykl", z drugiej strony może być tylko wymuszonym przez rynek zabiegiem mającym zwrócic uwagę czytelników, że jest to nowy wiedźmin, a nie inna rzecz AS-a (po "Żmiji" zabieg wskazany).

_________________
po przeczytaniu spalić monitor

Lejecie miod na moje serce:) Nie moge doczekac sie ksiazki:D

Ja zamowilam do odebrania w Empiku 6.11 bo wczesniej i tak nijak nie mialabym kiedy tego przeczytac;/

_________________
Adama: Captain Adama and Colonel Tigh are working on the plan now and I need some serious "out-of-the-box" thinking.
Starbuck: "Out-of-the-box" is where I live.

No cóż, przynajmniej oszczędzę na dowozie :)

A właśnie, Ci co czytali - czy na końcu jest jakieś CDN? Jakaś wątła zapowiedź kontynuacji? Czy cuś?

Ale tu cicho teraz:) Wszyscy pewnie zaczytani:D
Vrii, zostalismy chyba sami na forum bez ksiazki:)

_________________
Adama: Captain Adama and Colonel Tigh are working on the plan now and I need some serious "out-of-the-box" thinking.
Starbuck: "Out-of-the-box" is where I live.

Nie rozumiem. Zamówiłaś do odebrania w EMPiKu? Tzn. co? Że jak nie zamówisz, to normalnie w EMPiKu nie kupisz? Tak po bożemu: z pólki do rączki, marsz do kasy i wio do domciu, czytać!
Niestety: nie. Też jestem bez książki. Ale to z braku czasu (żeby pójść i kupić) oraz wiedzy (od kiedy można pójść do sklepu i kupić "po bożemu").

_________________
Dlaczego tu, na dole, tak dużo wolnego miejsca?

Oficjalna premiera jest chyba 6 listopada, Lideria na allegro sprzedawała w przedsprzedaży.

Skończyłem i jest dziwnie. Jest kilka cytatów sygnaturkowych po prostu (rezerwuję ten z historią;) ), jest świetny toast na spotkania forumowe, jest nowy Wiedźmin w którym autor pokazuje że wciąż jest w formie. I to jest dobre, AS pokazał że ciągle potrafi pisać, że warsztat mu nie zardzewiał. I chwała niech będzie temu co kto chwali i życzy sobie być chwalone.

A co jest dziwnego? W Sadze i trylogii husyckiej przyzwyczaiłem się że jest cel, plan i rezultat. Jasno nakreślony quest, zadanie do wykonania, droga którą bohaterowie podążają i zakończenie, finał. Tu na początku jest zawiązanie akcji, cel ale miałem wrażenie że zanim doszło do fazy drugiej czyli planu, akcja toczyła się tak siłą rozpędu. Żeby nie było, nie uważam tego za wadę, po prostu zwróciło to moją uwagę.

Wydaje mi się też że druga część jest lepsza od pierwszej, jakby autor się powoli wracał do formy i od drugiej połowy dopiero poczuł, przypomniał sobie jak pisać jak kiedyś. Bo napisane jest to rewelacyjnie, po prostu świetna książka. Za to na strzała w facjatę od Mikity zasługuje autor blurba który popuścił. W blurbie wodze fantazji, natomiast za tego blurba popuszczać powinien dużo, często i z obu stron. To już nawet nie jest ubarwianie, to łgarstwo zwykłe, które dementuję - książka dzieje się (głównie) przed Sagą, wbrew temu to ów niekompetentny osobnik napisał był. I jako taka wpasowywuje się w życiorys Geralta i nie tylko.

I jest naprawdę świetna i godna polecenia. Panie Andrzeju, jeśli Pan łaskaw jest to czytać - dziękuję bardzo i proszę o jeszcze.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Czy zaprezentowany rozdział faktycznie jest częścią książki?

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Tak, jest to pierwszy rozdział.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Nie tylko. :P Mnie pierwszy rozdział naprawdę odstraszył - może po paru następnych przychylnych opiniach zmienię zdanie i kupię. Ewentualnie, jeżeli ktoś znajomy kupi, to pożyczę od razu. :P

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Bu :(



Czytałem już dawno Husytów, ale o ile pamiętam, tam też nie było jasno zdefiniowanego celu. Był jakiś na początku, ale niknął, niknął aż praktycznie się rozmył.

Jaka część blubra jest prawdziwa? Procentowo, by za dużo nie spoilerować? :)

+1

Czuję się jak w 1999, gdy wracałem z Empiku z naręczem książek sagi (bo kupiłem całą od razu, a co), tylko...bardziej. Bo wtedy nie wiedziałem, co mnie czeka, a teraz bałem się, co mnie czeka, a po kilku stronach byłem kupiony z butami.
Swoją drogą co trzeba mieć w głowie, żeby wyobrazić sobie krzyżówkę ogra z krasnoludem.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Zamowienie do odebrania w Empiku to juz chyba przyzwyczajenie:)
Ale na ten moment i tak nie mam ani kiedy isc po ksiazke ani kiedy jej przeczytac, wiec termin 6.11 jest dosyc akuratny. A gdyby wszyscy (zapewne zapoznawszy sie z opiniami na forum;)) rzucili sie do Empiku w dniu premiery to ja mam ksiazke pewnikiem zarezerwowana do odebrania;)

Jesli bredze to wybaczcie, zmeczenie przeze mnie przemawia:)

Aha, jeszcze jedno: nawet nie wiecie jak sie ciesze czytajac Wasze opinie. Obawialam sie powtorki ze Zmiji a tutaj zapowiada sie wiedzminska uczta, do ktorej tak bardzo tesknilam poczytujac to tu, to tam opowiadania i sage.
Gdyby sie okazalo, ze pojawi sie jakas kontynuacja... ale to chyba za szybko by sie tak rozmarzyc ;>

Tarkus, ja tez kupilam cala od razu, wydalam na nia cale owczesne oszczednosci:) Do tej pory nie wymienialam zestawu na nowy, w innej wypasniejszej okladce:)
Ach, piekne czasy!

EDIT: Wlasnie znalazlam swoje stare konto zarejestrowane w 2004 roku:)
Wtedy sie nie odzywalam za bardzo a Wy wszyscy wydawaliscie mi sie pamietam tak bardzo dojrzali i w ogole wypasni:D

_________________
Adama: Captain Adama and Colonel Tigh are working on the plan now and I need some serious "out-of-the-box" thinking.
Starbuck: "Out-of-the-box" is where I live.