Wieża Błaznów

Wybacz Easnadh moją fatalną pomyłke.
Już sie poprawiam.
Easnadh,przyznaj sie,nie przeczytałaś wszystkich postów czy zapomniałaś wcisnąć guziczka "cytuj"??????????

_________________
They swallow the world around me , ale im sie nie daje :)

Nie odpowiem na pytanie, bo się obraziłam;P Przecież moje imię oznacza "Westchnienie", a nie sądzę, żeby jakiś chłopak chciał mieć tak na imię:/

_________________
There are two types of people.
Those who are Scottish,
and those who wish they were.

Mogę się mylić,ale męską wersją "Westchnienia" jest "Sapek" :)))

Tark

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

A jak były jakieś wątpliwości, to trzeba było zobaczyć na profil. Co prawda nie ma tam podanej płci, ale wystarczy zobaczyć na mój "zawód" żeby się domyślić.

_________________
There are two types of people.
Those who are Scottish,
and those who wish they were.

Oj Easnadh,nie gniewaj sie.
Swoją droga mój kolega każe sie tytułować Tuathe(nie jestem pewien pisowni) czyli Szept.Też mozna sie pomylić.

_________________
They swallow the world around me , ale im sie nie daje :)

Dobra, dobra. Ja tylko żartowałam.
He, ale ty masz fajnych kolegów...;P

_________________
There are two types of people.
Those who are Scottish,
and those who wish they were.

Kim może być Bonheart?
Gdzieś w cyklu był taki tekścik: "Przydałby się ktoś, kto polowałby na wiedźminów, bo jest ich coraz więcej, a potworów coraz mniej" - czy jakoś tak [cytuję z pamięci, więc g... to, nie cytat]
Może był kimś takim? Może "wyspecjalizował się" w wiedźminach i innych takich...

bonhart byl klasycznym, koronkowym wrecz przykladem lowcy nagrod, lub jesli ktos woli zabojcy na zlecenie... i tyle.
zadnych specjalizacji... to stwierdzenie o tym, ze ktos musi zabijac wiedzminow, sluzylo raczej irytacji ciri (czy do kogo on to powiedzial...)

_________________
"I am the wizard of a thousand kings [...]"
/blind guardian/

...::Cognosce te ipsum::...

Bonhart nie był wiedźminem... po próbie traw wszyscy zmutowani byli tak niepodatni na emocje że na pewno nie przyszło im by do głowy żeby uciekać i wydaje mi się że skoro przeżywało 1 na 10 po trawach i zmianach to musieli być na oku Vesemira... aha i jeszcze jedno to że miał rybie oczy nie znaczy zmutowane... Skellen po zwerbowaniu swojego "oddzaiłu" pomyślał : każdy z nich ma takie same rybie oczy, po zabiciu 5 ludzi...

_________________
Duettaeann aef cirran Caerme Glaeddyv. Yn a esseath.

Na temat tego, na co oni byli po Próbie Traw podatni, a na co nie, lepiej nie dyskutować, bo można niechcący zejść na szczerbial :)
Na temat rybich oczu powiem jedno - widziałem takie. U nie-wiedźminów, żeby być ścisłym. W naszej "zakładowej" piekarni pracuje facet wypisz-wymaluj Bonhart: wysoki, chudy, siwy, rybiooki aż miło, gęba paskudna aż niemiło. I w sumie całkiem lubiany :)
A swoją drogą śmiać mi się chce, jak pomyślę o Leonie Zawodowcu i Leo Bonharcie łowcy nagród. Przypadek, czy celowo? Wiem, że "Bonhart" to było nazwisko jakiegoś kontrahenta z czasów, kiedy AS sprzedawał futra.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Imię Leo może być nieprzypadkowe, ale nie wiem, kiedy wszedł Leon a kiedy Bonhart zaistniał na kartach książki. W każdym razie od razu skojarzył mi sie z Leonem o tyle, że jest dokładnie takim samym, wysoko kwalifikowanym płatnym zabójcą, po prostu i nic więcej.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Napewno nic więcej? On ma powołanie! ;). A rybie oczy ma przez przypadek - np. przeszczepili mu jacyś wariaci ;).

NO DOOOOOBRA> Ju7ż wyjaśniam, jak to jest z Bonhartem, że wzbudza grozę, ma taki refleks nei będąc wiedźminem, te rybnie opczy, psychopatia...

PO prostu, kolejny Nexus - 6 wyrwał się z Kolonii Zaziemskich.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

A ja sądzę, że Bonhart jest przedstawicielem radia Maryja i prawą ręką o. Rydzyka w Wiedźminlandii :))

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Niewykonalne. Zbyt szczery. Prawą ręką ojca dyrektora mógł być nieboszczyk Chappelle, póki nie został nieboszczykiem.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!