Wieża Błaznów

Nie powiedziałam, że ktoś tu jest zły albo dobry, bo nie wierzę w taki podział .. Zwłaszcza jeśli chodzi o ludzi .. A kiedy napisałam, że Triss nie kierowała się emocjami chodziło mi o moment, w którym Yen szukała Ciri ryzykując życie a Triss siedziała w jednym z ciepłych foteli Loży i zajadała ostrygi. Fakt na początku Triss była potrzebna, ale myślę, żę dużo robiła nie dla Ciri, ale dla Wiedźmina, z którym było jej dobrze w łóżku .. Poza tym .. Nie same słowa, ale czyny się liczą, a to Triss skopała, zaraz po wstąpieniu do Loży albo i dużo wcześniej chociaż pewna nie jestem
@ Dzięki za poparcie Lykan

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Triss nie jest czcigodna. Nie zasługuje na cześć, jedynie na odrobinę współczucia.




Istnieje coś takiego jak strach. I człowieczeństwo. Każdy popełnia błędy, sztuką jest ich wybaczanie.


Nie. Ona po prostu była kobietą. Prawie, że stuprocentową. Co nie znaczy, że idealną. Natomiast czarodziejką była kiepską.

PS.

Moją wypowiedź uogólniłam.

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Nikt tu nie chce pokazać, że Triss była bezwartościowa, zła itp.
Śmieszy mnie tylko, że jeżeli ktoś napisze kilka słów konstruktywnej krytyki, w odpowiedzi na ślepe uwielbienie Triss, to już jest to postrzegane jako „brak szacunku”.
Z drugiej strony teksty typu „wredna suka” o Yennefer są jak najbardziej akceptowane i na miejscu.




Fajnie, że istnieje. Tylko co to zmienia? Gdy najbliższym Twemu sercu ludziom grozi śmierć, można tak jak Triss spuścić głowę i powiedzieć „wybacz mi”. Może wybaczą, a może nie będą już mieli okazji…

_________________
Pozdrawiam
Lykan

Ani jednej ani drugiej tendencji jakoś nigdy tu nie zauważyłam. Wręcz przeciwnie, sporo osób uważa Triss za słodką kretynkę, która unika odpowiedzialności za swoje czyny, a Yennefer za po prostu kobietę z krwi i kości.

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Hmm... Jak to nazwiesz?

Ach, btw, Bean'shie... Jesteś pewna, że było jej tylko dobrze w łóżku?


Rozumiem, że Ty na jej miejscu poświęciłabyś wszystko ratowaniu najbliższych bez chwili zastanowienia? Nie kwestionuję tego, ale co innego gdybać, co innego coś przeżywać. Może się okazać, że - z całym szacunkiem - Tobie też nie starczyłoby odwagi, Ty też przeżywałabyś kryzys i uznała, że Twoje czyny i tak niewiele dadzą. Ale podkreślam, może się tak zdarzyć, a może nie.

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Nie ma ideału! Są tylko osoby tego ideału bardzo bliskie ;). Ryzykując gromy spuszczane na moją głowę twierdze, że zachowanie Triss da się wytłumaczyć. Już wcześniej (przed lożą) w książce zauważono, że była jak na czarodziejkę młoda i nie doświadczona, po prostu ideały loży ją zwiodły, wybrała swoje priorytety, miała do tego prawo. To, że jej decyzje skrzywdziły innych trudno, była młoda i o tym nie myślała. Cały incydent z wzgórzem
Sodden ukazał mi całą Triss-kieruje się ideałami i chwytnymi słówkami, lekkoduch. Jak dla mnie jest taka bez wyrazu, Yen jest o wiele bardziej stanowcza i naturalna. Nie wiem za co wszyscy tak podziwiają Triss, taki idealny materiał na księżniczkę, i tyle! Ona po prostu nie była zdolna poświęcić się najbliższym, bardziej pociągały ją ideały!
Nie bądźmy pejoratywni Filippa i inne wcale nie były ^^^^^^^^ tylko dbały o swoje interesy. Każdemu może się zdarzyć

_________________
"Nie przyjmuje nauk moralnych od kogoś kto zwykł pieprzyć cudze żony"

Moim zdaniem obydwie czarodzoejki są na swój sposób, różny od tej drugiej, "czarujące". Mają one inne wady i inne zalety.
Nie wiem czy jest sens porównywać je tak dogłębnie. Każda ma to, czego druga nie bedzie miała.

_________________
Zdanie poniższe jest nieprawdziwe...
...zdanie powyższe jest prawdziwe

1) Jeśli już to zdecydowanie poświęciłbym a nie poświęciłabym ^^

2)Tak jak stwierdziłaś, na to pytanie mogę odpowiedzieć tylko pustym zapewnieniem, więc pozwolę sobie nie odpowiadać. To co ja bym zrobił nie ma zresztą chyba większego znaczenia. Ja nie kandyduję do tytułu najbardziej czarującej czarodziejki. Warto się także zastanowić czy to, że wiele osób zachowałoby się tak jak Triss sprawia, że ona sama jest w porządku względem przyjaciół.


PS głupiutka i naiwna to nie są synonimy do zła czy bezwartościowa.

_________________
Pozdrawiam
Lykan

Ach, najmocniej przepraszam. Obiecuję, że to się nie powtórzy :)

Głupiutka i naiwna podpisałabym raczej pod "itp." ;)

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Pewnie było jej lepiej niż dobrze ale nie wiem więc się nie wyrywam xPP Co do tego że na biedną Triss, która zasługuje tylko na zrozumienie i współczucie nie dacie złego sława powiedzieć to prawda .. Szkoda że Yenny bronię tylko ja i Lykan a tego głupiutkiego podlotka zatrważająca większość co widać już w poprzednich postach .. To ż ktoś był umiał zaryzykować i potrafił osiągnąć swój cel nie znaczy że można nazywać Go wredną zimną suką ..[/quote]

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Ech. Nie chodziło mi o to, jak jej było w łóżku. Chodziło mi o to, czy tylko na seksie jej zależało.

Jak już przeglądasz poprzednie posty, to nie zaglądaj tylko parę wypowiedzi wstecz. Poza tym spójrz, ile osób uwielbia Yennefer. Nie mów o zatrważającej większości, bo z tego, co widzę, Triss ma obecnie poparcie 36 % forumowiczów biorących udział w sondzie. Zaznaczam tu też, że ja WCALE nie darzę sympatią Triss. W ankiecie wybrałam Tissaię. Do Yennefer mam wielki szacunek. Ale nie porównuję każdej czarodziejki do mojej ulubionej. Trochę obiektywizmu, proszę. I uważaj na słowa - choć może Ty nie jesteś podlotkiem? Triss nie jest święta i bardzo dużo jej do tego brakuje. Co nie znaczy, że należy ją mieszać z błotem.
A ludzie nie nazywają Yennefer suką dlatego, bo potrafiła osiągnąć swój cel. Przejrzyj jeszcze raz fragmenty, w których ona się pojawia, to może zrozumiesz czemu mówimy, że jest wredna.

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Tak .. Jestem podlotkiem xPP Fakt .. Ale nie głupim A to że ktoś dązy do swojego celu nie znaczy że jest suką .. Ja nie twierdzę że Yennefer jest ideałem poprostu jak już zaczęliśmy porównywać ją z Triss to to robię i tyle .. a 36% jest poparciem największym ..

Co do łóżka .. Wiem o co chodziło xD Albo nie rozumiesz znaczenia emotek albo nie znasz pojęcia słowa żart ..

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Przykro mi to mówić, ale... Powtarzasz się :)

I tu też przepraszam, ale odnośnie tego wątku, to Ty zaczęłaś ją porównywać.

Ale to dalej nie jest ponad 50 %, więc większość jednak Triss nie ubóstwia.

Skoro wiedziałaś o co chodziło, to czemu wprost nie napisałaś? Emotek używasz tak często, że trudno określić czy w tym momencie ironizujesz czy cieszysz się. Pragnę zauważyć, że w Twej poprzedniej wypowiedzi nie było to jednoznacznie zaznaczone. Ale owszem - mało żartów mnie śmieszy, mało się śmieję. Jestem zimną i wredną suką. Więc czemu mnie nie lubisz? :)

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Widzisz w ankiecie są jeszcze inne czarodziejki .. A Triss i tak ma najwięcej fanów. Pytasz czemu Cie nie lubię .. Nie skomentuję tego .. Co do emotek to lubię się cieszyć .. I chyba nikt mnie ma problemów ze zrozumieniem a jak jednak ma to Przepraszam =] Porównywanie samo wyszło z dyskusji. Jeśli ktoż tak nie twierdzi to też Przepraszam xDxD Pokajałabym się jeszcze trochę ale zrobiłby się spam xPP

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Idąc tym tokiem rozumowania mogę powiedzieć, że najwięcej fanów mają inne czarodziejki. A Triss niewątpliwie jest najbardziej z nich wszystkich urokliwa i słodka.

Moje pytanie odnośnie Twojej sympatii (czy też jej braku) względem mnie było retoryczne. Czy Ty też nie rozumiesz znaczenia emotek? (to też jest pytanie retoryczne)

Czy ktoś ma wątpliwości, jaką pozycję zajmuję w tej dyskusji?

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}