Wieża Błaznów

Brr, Triss, mały, niby naiwny głuptasek, a kradziejka cudzych facetów. Jest ludzka, popełnia błędy, ma emocje i jest egoistką, ale zimna z pozoru Yennefer jest zdolna do poświęceń, czego o małej Triss powiedzieć nie można. To taka raczej sprytna lisiczka, która grając bezbronną wygodnie sobie układa swoje sprawy.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Może ktoś dubla usunąć?

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

To co Ala przekazała w kilku słowach, ja bezskutecznie usiłowałam przekazać kilkadziesiąt postów wcześniej w kilkudziesięciu zdaniach :D Tyle napiszę w komentarzu - czysta esencja!
:)

Ja też uważam że Triss nie mogła się równać z Yennefer .. Pachnąca bzem i agrestem czarodziejka była bardziej kontrowersyjna zdecydowana, ciekawa no i na pewno lepsza w łóżku skoro Geralt miał je obie i wybrał właśnie ją a przecież to jedna z wielu cech z których najlepsze czarodziejki są znane xD

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Tak, z całą pewnością poleciał na jej perfumy;))

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Bardzo możliwe, chociaż może poprostu w głębi lubił tego wypchanego jednorożca .. Triss o ile wiem takiego nie miała =PP

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Mi tam spodobała się Triss, ta jej kobiecość i włosy ;P. Ale Yen tez jest niczego sobie, ma charakter;D

_________________
Zdanie poniższe jest nieprawdziwe...
...zdanie powyższe jest prawdziwe

Yennefer ^^
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że była zła (wręcz przeciwnie). Niezbyt mi pasuje to określenie do osoby gotowej poświęcić, życie dla bliskich. A Triss niby zakochana w wiedźminie, do Ciri woła „siostrzyczko” ale siedzi cichutko „ w kieszeni” Loży.
W ogóle Yen to ciekawa, skomplikowana postać. Wystarczy zwrócić uwagę jakim przemianą podlega (od garbatej niekochanej dziewczynki, przez wyniosłą pożądaną czarodziejkę, by na koniec stać się matką dla Ciri.) Co do jej charakteru to zgadzam się potrafi być wredna i mściwa ale te cechy tylko dodają jej pikanterii ;).

no tak, ja się jak najbardziej zgadzam z tym co mówisz o Yennfer

_________________
Zdanie poniższe jest nieprawdziwe...
...zdanie powyższe jest prawdziwe

Heh ja też głęboko się zgadzam .. Zwłaszcza w kwesti tych przemian, bo w końcu Yennefer nie mogła być zła skoro jej największym marzeniem było dziecko .. Nawet to jak pokochała Ciri pokazuje,że różniła się od innych czarodziejek robiących wszystko dla większego dobra ..

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Według mnie najbardziej czarującą czarodziejką jest Fillipa Eilhart. Dlaczego? Po pierwsze to ona utworzyła Lożę i tak naprawdę to ona w głównej mierze przyczyniła się do pokoju cintryjskiego. Jest postacią dynamiczną ( przez 1000 stron zrozumiała w końcu, że istnieje przeznaczenie xD ) i mimo wszystko dobrą. Chciała to dobro osiągnąć kosztem innych i dlatego tak naprawdę nie wiadomo, czy jest dobra, czy zła, a ja lubię takie niejasne postacie.

Aha...

To w końcu jest dobra czy nie.

_________________
Nalot dywanowy i będzie po kłopocie.

Może i była ciekawa, ale kierowała się dobrem ogółu i mało ją interesowało co kto czuł. A loża? Loża miała na celu dobro jedynie czarodziejek, które Filippa uważała za lepsze od innych warstw społecznych !

_________________
Elaine blath, Feainnewedd
Dearme aen a'caelme tedd
Eigean evelienn deireadh
Que'n esse, va en esseath
Feainnewedd, elaine blath!

Hah.. Filippa była dowodem na to iż im dalej spoglądamy tym mniej widzimy woku siebie;p Co do wyższości Czarodziejek, ja jako czarownica, przyznam jej racje... A czy była Dobra? Zła? Przecież żadne z tych słów jej nie opisze... Te dwa słówka to za mało;P Ona była "ponad" takie podziały;>

_________________
Bezczelność niektórych ludzi wyprowadza mnie z równowagi! Szczególnie kiedy łudząco przypomina mi moją własną...

// Watashi wa Naraku no Hana //

Biorąc pod uwagę jej myślenie to mężczyzn w ogóle mogłoby nie być na świecie.

_________________
Nalot dywanowy i będzie po kłopocie.