Wieża Błaznów

Ehemm, to TY nie oglądałeś anime :)

_________________
All those moments will be lost in time...

No cóż.... Nigdy nie ukrywałem, że zbiera mi się na wymioty jak na anime patrzę.


Ale zanosi się na to, że będę musiał obejrzeć "Spirited Away".

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć

Anime to dość szeroka kategoria...mnie się w tych dla dorosłych podoba brak ograniczeń - klimat ja z filmów Kurosawy - inny krag kulturowy...

_________________
All those moments will be lost in time...

Jak na razie mam wersję pełnometrażową ("Knockin' On Heaven's Door") i chyba z osiem pierwszych odcinków serialu (szukam dalszych). Całkiem, całkiem - Miyazaki to może nie jest, ale fajnie się ogląda. Bardziej spodobał mi się "Hellsing" - genialnie rysowany i dość ciekawy fabularnie. Niestety, z 13 odcinków na razie mam pierwsze 4, ale kolejne już w drodze :-)))
Za to na kolana powaliła mnie "Excel Saga: The Weird Anime". Cóż, "weird" to dość łagodne określenie na to, co się tam dzieje. Monty Python, jak babcię kocham! Mam pierwsze bodaj osiem czy dziewięć odcinków, ale nie spocznę, dopóki nie dorwę pozostałych. Wczoraj oglądałem o pierwszej w nocy i gromkim śmiechem pobudziłem domowników :-)))

_________________
I'm not dead yet.

To ja się jeszcze raz przypomnę - przynieś mi to na jutro plizzzz :))))

Tark

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Będę ci to nosił tak jak ty mi "Grę" :-PPP
A poważnie: no problem. Zresztą coś mi się widzi, że muszę po prostu wpaść do ciebie do chaty z paroma CD-RW. Cosik przyniosę (np. "Happy Tree Friends" :-))) ), cosik ci zabiorę (np. "For The Birds") i będzie OK. Co ty na to?

_________________
I'm not dead yet.

No problemo, ale nie jutro. Mam kompa wciąż tylko z Windowsem i niewiele ponadto... :) Ale Grę ci przyniosę na jutro :)

Tark

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

no i znów dyskusja wyszła poza topic :)

zagłosowałam na Tissaię, chyba dlatego że była mi tak jakoś najbardziej bliska, chociaż jestem wszystko tylko nie pedantyczna :)

_________________
Her lips were red, Her looks were free,
Her locks were as yellow as gold,
Her skin was as white as leprosy,
The Nightmare, LIFE-IN-DEATH was She,
Who thicks men`s blood with cold.

Zastanawialiscie sie dlaczego Sapek wiecej tworzy postaci interesujacych kobiet niz mezczyzn? W koncu jako facet powinien znac sie lepiej na swojej plci. No chyba ze przemawiaja przez niego wieloletnie doswiadczenia w kontaktach z charakternymi babami? :-)
Czytelniczka, procz Geralta, Cahira, Cracha i Regisa, za wiele nie znajdzie zrodel fascynacji.
Przy okazji:
Cahir jest slodki ::-)

_________________
La Belle Dame sans Merci

Acha, glosowalam za Franceska.

Ma to, czym charakteryzuje sie czarodziejka.
Jest niesamowita w kazdym znaczeniu tego slowa.

_________________
La Belle Dame sans Merci

AS!!!!!!!!

?

bo kobiety sa bardziej interesujace...przynajmniej dla kazdego normalnego faceta....



to sie odnosi do kobiet, one sie sobie nawzajem (albo wlasnie facetom) zwierzaja z problemow, a kazdy normalny mezczyzna z drugim normalnym mezczyzna rozmawia o samochodach, pilce, wojnach, muzyce itp a konczy "zawzdy na dupach" - w kazdym razie nie gada o swoich rozterkach emocjonalnych ;)



nastepna....;)
rience opadaja....
co wy widzicie w takich wymoczkach....?? ;)
ale cos w tym jest niby wszystkie szukaja "prawdziwego mezczyzny" a niech tylko znajda takiego co placze to biora od razu...
Panowie - moje ostatnie spostrzezenie - wystrczy sie rozplakac i kobieta jest wasza, ja niestety nie potrafie....a ten piiiiiiiiiiiiii potrafil :((

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Niech ci bedzie AS, co za roznica?

A Cahir ma jedna zalete - wybrana przez niego kobieta (wlasciwie to dziewczynka, ale on widywal ja w snach jako kobiete) to dla niego idee fixe. Nic sie nie liczy procz Ciri. Nawet taka mila i ponetna Milva (ktora tez go bardzo lubila). Mimo wyraznych pokus w Toussaint w postaci dwoch baronowien rusza smialo dalej w droge by byc blizej swej wymarzonej Dulcynei.

_________________
La Belle Dame sans Merci

A jesli kobiety - postaci literackie tak fascynuja mezczyzn to dlaczego Mercedes Lackley(chyba zle pisze nazwisko) nie ma za wielu czytelnikow plci meskiej? :)

_________________
La Belle Dame sans Merci

Względem p. Lackey pozwolę sobie zacytować ASa:

"To ta, która lubuje się w opisach seksu, przy czym najbardziej zdają się ją fascynować seks zadawany gwałtem oraz homoseksualny – a i kombinacja tych dwóch sposobów zaspokajania popędu również nie jest autorce obca. "

"Bohaterki cyklu "Vows and Honor" Mercedes Lackey, wojowniczkę Tarmę i czarodziejkę Kethry gwałci się na okrągło, często-gęsto zbiorowo, a one się otrząsają i mszczą. Parę stron o niczym i da capo. Kilka dalszych stron i mamy Tarmę i Kethry siedzące przy ognisku i opowiadające o dawnych gwałtach. Banalny opis przyrody i mamy trzecią, całkiem przypadkową zgwałconą kobietę i Tarmę z Kethry, mszczące się przez solidarność. Jezus Maria."

A już od siebie dodam, że IMHO Lackey pisze bardzo sztampowe i nudne fantasy. Przeczytałem kiedyś trzy czy cztery jej książki i więcej z pewnością nie przeczytam.

_________________
I'm not dead yet.

No ale sa kobiety, czyz nie?

Swoja droga tez przeczytalam jeden tom i jakos nie mam zamiaru poznawac dalszych czesci