Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 27.04.2024 @ 17:40:30

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9

Co Geralt zrobił z naszyjnikiem od Calanthe?
Przepił 32%  32%  [ 55 ]
Podarował Yennefer 9%  9%  [ 15 ]
Sprzedał, jak go bieda przycisnęła 32%  32%  [ 55 ]
Podarował innej czarodziejce (Yen, nie bij) 3%  3%  [ 5 ]
Wspomógł ubogiego 1%  1%  [ 1 ]
Spieniężył na wiedźmiński fundusz emerytalny 23%  23%  [ 39 ]
Liczba głosów : 170
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 20.04.2007 @ 11:06:04 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Kogoś z Murderalicji proszę o wykasowanie niepotrzebnych postów, jak widać errory nas nie opuściły a w tym podforum nie mogę kasować.

Dziękuję.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.04.2007 @ 10:40:42 
Cytuj:
-Dwa diamenty, rubin, trzy ładne nefryty, interesujący agat

Coś mi te nefryty nie wyglądają na szmaragdy :)

Cytuj:
Co innego, że naszyjnik Geralt otrzymał w którymś z opowiadań z "Miecza przeznaczenia", ale u ASa chronologia czasem bywa zachwiana.

O ile się nie mylę, chronologicznie wypadało by dobrze, bo spotkanie z Calanthe Geralt wspominał i wydawało się dość odległe, a chociaż odleglejsze. Mimo, że to samo mogłabym powiedzieć o rozmowie z Nenneke, ta ostatnia była chyba później, ale głowy nie dam :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24.04.2007 @ 11:43:14 
Ech, chyba przeczytam wszystko jeszcze raz. Z "Ostatniego życzenia" i "Miecza Przeznaczenia" mało co pamiętam. Może uda mi się opracować jakiś chronologiczny plan wydarzeń. Szlag mnie trafił, kiedy dwa razy pogubiłem się - raz w "Wieży Jaskółki" i raz w "Pani Jeziora". "Narrenturm" jest pod tym względem o wiele łatwiejszy, nie można tak było wiedźmińskiej sagi napisać?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26.04.2007 @ 8:45:50 
strasznie nie po kolei od pierwszych stron ;) wszystkie wątki się splatają i z początku nie mogłam się połapac o co chodzi, szczególnie, że zaczęłam od ChO :P
teraz mam już wszystkie tomy (oprócz pierwszego :P) i muszę wszystkie prz\eczyta od początku, że , jestem pewna, że rtaz nie wystarczy :D


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26.04.2007 @ 9:29:05 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Prośba - twoje posty będą czytelniejsze i zdecydowanie ładniejsze :) jeśli zdania będziesz zaczynać od dużej litery, a kończyć kropką :P

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14.05.2007 @ 16:55:55 
No nie, a jak się staram to nikt nie widzi :P (patrz dwa posty wyżej). Dobra, po prostu się spieszyłam.


Na górę
  
 
Post: 07.03.2009 @ 23:41:40 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.03.2009 @ 20:36:45
Posty: 9
Lokalizacja: Rivia
A ja myślę że mu ukradli :) może elfy "Na krańcu Świata"

_________________
(...)Mędrzec zapytał zwycięzcy, który wygrał wojnę:
- Czemu się cieszysz?
- Bo wygrałem
- Ale wygrałeś z lepszymi czy z gorszymi od siebie...?
- Skoro wygrałem... Zatem z gorszymi...
Mędrzec odrzekł:
- To z czego się cieszysz?(...)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08.03.2009 @ 20:29:05 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 27.02.2009 @ 22:06:48
Posty: 106
Lokalizacja: znikąd
Mi jakoś nie pasują elfy jako złodzieje...Za dumni, gwymbleidd333 ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08.03.2009 @ 22:17:16 
Przecież kradli żywność. Broń może też. No, kupowali od havekarów i takiego Houvenaghela, a to już paserstwo niemalże. :)


Na górę
  
 
Post: 09.03.2009 @ 16:35:34 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.03.2009 @ 20:36:45
Posty: 9
Lokalizacja: Rivia
Jeśli nie ukradli to mogli przynajmniej wyrzucić w krzaki, mówiąc: człowiek nie powinien nosić takich rzeczy :) Lutnie Jaskrowi roztrzaskali...

_________________
(...)Mędrzec zapytał zwycięzcy, który wygrał wojnę:
- Czemu się cieszysz?
- Bo wygrałem
- Ale wygrałeś z lepszymi czy z gorszymi od siebie...?
- Skoro wygrałem... Zatem z gorszymi...
Mędrzec odrzekł:
- To z czego się cieszysz?(...)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14.05.2009 @ 16:56:28 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 14.05.2009 @ 14:57:23
Posty: 14
gwymbleidd333 pisze:
Lutnie Jaskrowi roztrzaskali...


Ale i tak później dali mu nową, lepszą
Tak w ogóle to pewnie go komuś dał w prezencie, chyba sam by w nim nie chodził

_________________
Masz przyjaciół wielu, za mało ich będzie,
Masz wroga jednego, a znajdziesz go wszędzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.05.2009 @ 12:10:11 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.12.2004 @ 17:36:18
Posty: 3143
Lokalizacja: Khatovar
Kacper10055 pisze:
Tak w ogóle to pewnie go komuś dał w prezencie, chyba sam by w nim nie chodził

Właśnie spróbowałam to sobie wyobrazić :DD

A ja myślę, że zdeponował go w banku, coby na starość się zabezpieczyć, odłożyć coś na ten wymarzony domek dla siebie i Yen. :)

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.05.2009 @ 14:05:24 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 14.05.2009 @ 14:57:23
Posty: 14
Gdyby pare dni przybywał z Yen to by się na to zdobył i jej go dał (pewnie), o ile wcześniej go nie sprzedał.

_________________
Masz przyjaciół wielu, za mało ich będzie,
Masz wroga jednego, a znajdziesz go wszędzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16.05.2009 @ 15:25:26 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 27.02.2009 @ 22:06:48
Posty: 106
Lokalizacja: znikąd
Cytuj:
Gdyby pare dni przybywał z Yen to by się na to zdobył i jej go dał (pewnie), o ile wcześniej go nie sprzedał.

Wątpie, że dałby Yennefer prezent od innej kobiety. Ja bym się wściekła - "Masz, sam przecież nosił nie będę" ;D
A biorąc pod uwagę co w złości Yen mogła uczynić...
;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24.05.2009 @ 20:05:56 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.05.2009 @ 15:15:53
Posty: 723
Lokalizacja: Kaer Morhen
Raczej sprzedał jak go bieda przycisnęła. Geralt sam mówił, że mu się nie przelewało, a taki naszyjnik to trochę szmalu jest.

Mógł też dać Yen, raczej by się nie wściekła. Przecież to prezent od królowej, a nie od dawnej kochanki. Yennefer zresztą wiedziała o ich spotkaniu.

_________________
Vedymini, a. wiedźmini wśród Nordlingów tajemnicza i elitarna kasta kapłanów-wojowników, prawdopodobnie odłam druidów. Wyposażeni w wyobrażeniu ludowym w moc magiczną oraz nadludzkie zdolności, stawać mieli v. do walki przeciwko złym duchom i potworom


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group