Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 10.05.2024 @ 16:23:48

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 239 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 13.02.2004 @ 23:02:59 
Offline
Murderatrix

Rejestracja: 16.10.2003 @ 21:46:27
Posty: 3280
Lokalizacja: Ilion
I jakie byłyby te cechy wystarczające, żeby móc stwierdzić, że mamy do czynienia z odpowiednikiem elfa?
<Na wszelki wypadek dodam, że pytanie było zadane tonem neutralnym, nie napastliwym.>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13.02.2004 @ 23:15:58 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.02.2004 @ 18:48:06
Posty: 3024
Lokalizacja: z południa. Mysłowice.
Obcość, dostojność, wiedza, wyrachowanie, inność, dzikość lub reakcje dystansowania się (por. "elfy leśnego runa" = nixy w mit. germ.), złośliwości lub drwiny z rodzaju ludzkiego obok pomocy lub wyjaśniania (cierpliwego i znużonego), generowanie uczucia ogólnej fascynacji (złem, innością, wiedzą...).

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13.02.2004 @ 23:18:37 
Offline
Murderatrix

Rejestracja: 16.10.2003 @ 21:46:27
Posty: 3280
Lokalizacja: Ilion
Bogowie też tak mają. Więc oprócz wymienionych pewnie jeszcze brak boskości?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13.02.2004 @ 23:22:42 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.02.2004 @ 18:48:06
Posty: 3024
Lokalizacja: z południa. Mysłowice.
Właśnie boskości elfom raczej nie implikowano. Raczej zazdrość ze strony twórców podań, mitów, opowieści, inskrypcji, rysunków, zdobień, alegorii. Ta zazdrość właśnie była możlliwa do bezpośredniego wychwycenia przez odbiorcę (czy to przejawiająca się w świadomej deformacji fizyczności, czy przy aranżowaniu sytuacji kompromitujących tą "rasę").

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17.02.2004 @ 9:46:59 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 17.02.2004 @ 9:23:09
Posty: 13
Lokalizacja: Sosnowiec
Blaireau pisze:
zimne sk... sa interesujące? Kiedy podskakują n akrześle elektrycznym, nie są juz takie zimne ;P

O ile się orientuję, wtedy nie było takich możliwości :)
GILAD - The Magician pisze:
ci od techno, nie wiem jak ich nazwac [...]

Technomuły :)

A tak bardziej do tematu...
Mnie sapkowskie elfy mimo wszystko do gustu przypadły i bynajmniej nie dlatego, że zostały nazwane "elfami". Wprawdzie wywoływały u mnie często mieszane uczucia, ale jednak mają one coś w sobie. Avallac'h mimo niekiedy swojej wredoty i zadufania w sobie też moim zdaniem był niczego sobie. Tę postać bardzo lubię :)

Pozdrawiam :)


Ostatnio zmieniony 17.02.2004 @ 10:09:26 przez Gwenhwyfar, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17.02.2004 @ 9:49:41 
Offline
Dijkstra

Rejestracja: 03.10.2002 @ 7:28:55
Posty: 7594
Lokalizacja: Sośnia Góra
Wprawdzie jesteś ze Sosnowca, ale dam ci dobrą radę. Pobiegnij do tematu
"...aaah! Fresh Meat! czyli AS Forum wita"
I tam powiedz wszystkim "dzień dobry" :))))))

Aha, temat ten znajdziesz w Kramie z Różnościami

_________________
Pozdrawiam
Jacek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17.02.2004 @ 10:55:31 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.12.2003 @ 13:45:04
Posty: 6932
Lokalizacja: urojone Trondheim za morzem
Polixena pisze:
Przedgermańska? To elfy nie są wytworem (fuj, co za słowo) właśnie mitologii germańskiej?


Gdzieś czytałam, że alvar utożsamiane były z cieniami przodków, i pochodzą z okresu sprzed wędrówek ludów - w każdym razie sprzed germaństwa. Nie wiem, czy dobrze pamiętam. jak wrócę do domu, to sprawdzę.

Co do Avalac'ha - bardzo mnie fascynował. Jak zresztą wszystkie inteligente skur... przepraszam, mężczyźni o silnym charakterze.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.


Ostatnio zmieniony 17.05.2004 @ 14:06:35 przez wyjatkowo mlody kot, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17.02.2004 @ 11:01:44 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.02.2004 @ 18:48:06
Posty: 3024
Lokalizacja: z południa. Mysłowice.
Właśnie o takie "drobnostki" mi chodzi (podobnie jak z np. z sumeryjskimi wyobrażeniami herubinów). Dzięki "wyjątkowo młody kocie". Bardzo dziękuję za zainteresowanie.

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.02.2004 @ 2:23:15 
Offline
Myszowór
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.05.2003 @ 20:05:57
Posty: 1003
Lokalizacja: Darz Boru
Harad Ar-ihach pisze:
Wracając do Elfów.
Interesuje mnie żywotność tego motywu: przedtolkienowska, przedgermańska... może są znane jakieś podania lub wyobrażenia innych kultur, wcześniejszych?



Nie bardzo wiem, czy mozna tu dawac linki do innych forum, gdzie sprawa pochodzenia elfow w tradycji europejskiej byla omawiana z punktu widzenia lingwistyki?

Wkleje moze cytat?

"ewolucja slowa "elf" wygladala nastepujaco: staroangielski (ktory nie jest bezposrednim przodkiem wspolczesnego angielskiego) slowo brzmi: œlf, ktore spokrewnione jest staronordyckim: alfr, starogornoniemieckim: alp i gockim: *albs. A w ubostwianym przez Tolkiena "Beowulfie" jest slowo: "ylfe". "

"Naturalnym słowem dla angielskiego byłoby raczej właśnie "elf", pochodzące właśnie z mowy Sasów zamieszkujących Wyspy od VI wieku. Nb. słowo to zachowało pierwotny kontekst m.in. w języku szwedzkim, gdzie jego potomek oznacza rzekę. "

tekstow jest o wiele wiecej, wiec rzuce ci link moze na priva?

_________________
La Belle Dame sans Merci


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.02.2004 @ 14:55:41 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.02.2004 @ 18:48:06
Posty: 3024
Lokalizacja: z południa. Mysłowice.
Elfir pisze:
"ewolucja slowa "elf" wygladala nastepujaco: staroangielski (ktory nie jest bezposrednim przodkiem wspolczesnego angielskiego) slowo brzmi: œlf, ktore spokrewnione jest staronordyckim: alfr, starogornoniemieckim: alp i gockim: *albs. A w ubostwianym przez Tolkiena "Beowulfie" jest slowo: "ylfe". "

"Naturalnym słowem dla angielskiego byłoby raczej właśnie "elf", pochodzące właśnie z mowy Sasów zamieszkujących Wyspy od VI wieku. Nb. słowo to zachowało pierwotny kontekst m.in. w języku szwedzkim, gdzie jego potomek oznacza rzekę. "

Włąściwie to pochodzenie samego słowa jest mi znane. Poszukuję raczej wspólnego "pomysłu" (to mało fortunne sformułowanie, ale niestety Barthes miał rację co do języka) na "elfa" w różnych kulturach. I który taki "pomysł" jest najwcześniejszy? Oczywiście wyraz "elf" bardzo zawężałby teren poszukiwań, więc ograniczam się do "pomysłu" na taką kompozycję cech (zewnętrznych i charakteru) jakie w postaci wykształconej, ba, wypolerowanej przejęły lub skonsolidowały elfy starogrermańskie, przejmując immanentnie wykształcony archetyp takiej istoty od cywilizacji, kultur wcześniejszych (to tak jak mit o potopie: struktura w wielu jak nie wszystkich cywilizacjach prawie identyczna; zmienną są nazwy miejsc i osób).

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.02.2004 @ 23:58:59 
Offline
Myszowór
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.05.2003 @ 20:05:57
Posty: 1003
Lokalizacja: Darz Boru
Harad Ar-ihach pisze:
Włąściwie to pochodzenie samego słowa jest mi znane. Poszukuję raczej wspólnego "pomysłu" (to mało fortunne sformułowanie, ale niestety Barthes miał rację co do języka) na "elfa" w różnych kulturach.

Na pewno sa pre-germanskie. Ale absolutnie nie jestesmy w stanie odtworzyc pierwotnego pomyslu na te postac.
Na pewno nie byly dobre, ale rowniez nie nalezaly do zlych demonow. Sadze ze slowo "zlosliwe" byloby najblizsze prawdy. Laczono je z woda i "innym swiatem" (swiatem zmarlych?). Pozniej elfy mialy sie jakoby pojawiac w ustronnych, opuszczonych miejscach.

W mitach germanskich byly blizej prawdziwego swiata niz w staroangielskich, gdzie zyly w zupelnie innej rzeczywistosci (np. czas tam plynal wolniej).

I Irlandii "swiat elfow" przeksztalcil sie w swiat podziemny, czy raczej moze podwzgorzowy (lud wzgorz)

Spekuluje ze elfy mogly byc pierwotnie duchami zmarlych ludzi, odwiedzajacymi swiat ludzi, ktorym sie naprzykrzaly (stad ich "zlosliwosc")

_________________
La Belle Dame sans Merci


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.02.2004 @ 0:05:30 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.02.2004 @ 18:48:06
Posty: 3024
Lokalizacja: z południa. Mysłowice.
Rzeki pojawiają się w wielu mitach/podaniach, jako granice (chociażby dość "rozpowszechniony" Styks), ale elfów (lub im podobnych) nie znalazłam tam, jako mieszkańców (złśliwych czy nie) czy strażników.

One pojawiają się jakoś tak pomiędzy błyskiem oka. W miejscach, gdzie kątem oka coś umyka, i to nieuchwytne jest jak kreatury Mastertona - półludzkie, pół zza wariantu rzeczywistości.

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.02.2004 @ 0:40:15 
Offline
Myszowór
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.05.2003 @ 20:05:57
Posty: 1003
Lokalizacja: Darz Boru
Harad Ar-ihach pisze:
Rzeki pojawiają się w wielu mitach/podaniach, jako granice (chociażby dość "rozpowszechniony" Styks), ale elfów (lub im podobnych) nie znalazłam tam, jako mieszkańców (złśliwych czy nie) czy strażników.


Jesli zaglebisz sie w link ktory ci rzucilam, przekonasz sie, ze nazwy chorob w dawnych jezykach germanskich, takich jak np. puchlizna wodna, wodne szalenstwo, zawieraly czastke "elf"

A co do ich "nierealnosci" to polecam wiersz "La Belle Dame sans Merci" ;-) Opisany tam kontakt mlodego rycerza z pania elfow absolutnie nie byl "duchowy" ;-)))

_________________
La Belle Dame sans Merci


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.02.2004 @ 0:52:41 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.02.2004 @ 18:48:06
Posty: 3024
Lokalizacja: z południa. Mysłowice.
Wiem, znam chyba, był.... eh taki, jaki tygryski bardzo lubią, właśnie taki "nierealny", czyli "wyzbyty rutyny, standardu":)

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.04.2004 @ 16:58:39 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 25.04.2004 @ 20:10:53
Posty: 19
Wracając do Avallac'ha (tak to się pisze?) to moim zdaniem był z niego kawał s.....syna. Udawał szlachetnośc, a naprawdę był podłotą i
łaj(nem)dakiem. Baaardzo go nie lubiłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 239 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group