Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.04.2024 @ 17:32:26

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 181 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna
Autor Wiadomość
Post: 28.04.2003 @ 22:09:41 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 28.04.2003 @ 21:47:21
Posty: 3
Lokalizacja: Wrocław
Ilekroc czytam sage rzuca mi sie w oczy postac Vilgefortza sam sporo opowiada o sobie ale jest sporo w tym nie wyjasnionych tresci.

Jakim sposobem stosunkowo młody mag mógl dojsc do takiej perfekcji w walce jak sie w ogole stalo ze pokonal geralta dwa razy(2 razy dlatego bo na zmku styga to on wygral a tylko mistrzu musial uniesmiertelnic glownego bohatera) ??????

W jaki spsob chcial wykorzystac Ciri do swoich eksperymentow (moze nie uwaznie czytam ale z tego co wycztalem jest podany tylko sposob i efekt)?????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:17:07 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej

Rejestracja: 22.09.2002 @ 19:29:02
Posty: 11233
Lokalizacja: Legnica/Kraków
Z Ciri to on chcial wykorzystać wyłącznie krew, a dokładniej krew łożyskową, zawierajacą potrzebny mu gen. Sama Ciri , po takim "skorzystaniu" z niej raczej już by się nie nadawala do "użytku"...

Geralt nie był niepokonany - dobry zawsze trafi na lepszego, poza tym, Viluś dysponował zaawansowaną magia, który to fakt bezsprzecznie działał na jego korzyść.

A co do jego wieku - nie wiemy nic pewnego (o ile moja memoria nie jest przypadkiem fragilis...)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:19:28 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Viluś młody raczej nie był. Wyhamował proces starzenia a pokonał Geralta bo ten jego kijaszek był silnie magiczny.

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:20:58 
Offline
Myszowór

Rejestracja: 22.09.2002 @ 22:31:15
Posty: 903
Lokalizacja: z końca świata
Kijaszek był ewidentnie nawiązaniem do kija - samobija z kolejnej bajeczki :)
[rozmarza się]
Mieć taki...

_________________
podpisano:
Nazgul Założyciel, chwilowo w stanie hibernacji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:26:53 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Koala, strach pomyśleć do czego Ty byś go użyła. ;)))))))))

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:28:16 
Offline
Myszowór

Rejestracja: 22.09.2002 @ 22:31:15
Posty: 903
Lokalizacja: z końca świata
I KTO teraz ma skojarzenia ;)))))

_________________
podpisano:
Nazgul Założyciel, chwilowo w stanie hibernacji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:28:35 
Offline
Dziad Rogaty
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 16:29:00
Posty: 19480
Lokalizacja: Wyspa
koala pisze:
Kijaszek był ewidentnie nawiązaniem do kija - samobija z kolejnej bajeczki :)
[rozmarza się]
Mieć taki...


oj cos dzisiaj naszej Koali wszystko sie kojarzy ;))))))

a co do Vilusia - mial kijek magiczny i dla mnie nacoagane jest to ze to Geralt wygral, szczegolnie nie bardzo pojmuje jak czary iluzyjne stosowane nieswiadomie przez wiedzmina przy pomocy amuletu posredniej czarodziejki zdolaly zmylic Vilgefortza...poza tym on zginal glownie przez swoja glupote - jak by huknal w Geralta piorunem kulistym (wersja bardzo konwencjonalna) to by po nim tylko smrod zostal.....
ale mnie zaskopczylo co innego - wydawlo mi sie ze Yen jest jednak znacznie lepsza czarodziejka od jakiegos tam Vilgefortaz a w praniu okazalo sie ze nie bardzo.....

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:33:54 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Czary mogły go zaskoczyć bo się ich absolutnie nie spodziewał, nie był na nie w żaden sposób przygotowany, prędzej by pewnie oczekiwał szarży lekkiej brygady niż wiedźmina stosującego czary iluzyjne. :)

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 22:55:18 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 20:49:36
Posty: 2406
Lokalizacja: Warszawa
Wrzosio pisze:
Viluś młody raczej nie był. Wyhamował proces starzenia a pokonał Geralta bo ten jego kijaszek był silnie magiczny.

CP 115 Yennefer:"- To Vilgefortz z Roggeveen. Ten rzeczywiscie [w przeciwieństwie do Franceski] jest młody. Ale nieprawdopodobnie utalentowany.
Określenie młody, jak wiedzial Geralt, obejmowało wśród czarodziejów wiek do stu lat włącznie. Vilgefortz wyglądał na trzydzieści pięć"

_________________
<b><i>Magdalaena</i></b>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.04.2003 @ 23:01:58 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Czyli mógł mieć 99 lat. Jak kilka lat wcześniej zdołał zjednoczyć pod swoją komendą wszystkich czarodziejów to nie był raczej 30-letnim gnojkiem, (gnojkiem na standardy czarodziejskie).

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.04.2003 @ 11:45:18 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
adawo pisze:
a co do Vilusia - mial kijek magiczny i dla mnie nacoagane jest to ze to Geralt wygral, szczegolnie nie bardzo pojmuje jak czary iluzyjne stosowane nieswiadomie przez wiedzmina przy pomocy amuletu posredniej czarodziejki zdolaly zmylic Vilgefortza..

Przypomnij sobie, jak to uzasadnił AS - Fringilla odziedzuczyła po Vigo wyjątkowe predyspozycje do magii iluzyjnej :)

adawo pisze:
poza tym on zginal glownie przez swoja glupote - jak by huknal w Geralta piorunem kulistym (wersja bardzo konwencjonalna) to by po nim tylko smrod zostal.

Raczej zginął przez próżność i arogancję, chciał koniecznie "celebrować" zabicie wiedźmina i czarodziejki oraz nie docenił roli przypadku :) a jak wiadomo, "the future is not written" (przynajmniej takie jest zawołanie AMBAA)

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.04.2003 @ 13:33:04 
Offline
Villentretenmerth

Rejestracja: 31.01.2003 @ 23:25:42
Posty: 5668
Lokalizacja: Damaszek wzięty!
adawo pisze:
ale mnie zaskopczylo co innego - wydawlo mi sie ze Yen jest jednak znacznie lepsza czarodziejka od jakiegos tam Vilgefortaz a w praniu okazalo sie ze nie bardzo.....


Nie, stanowczo to nie był "jakiś tam Vilgefortz". Był zdolny, cholernie zdolny, i jeszcze cholerniej ambitny. Yen IMHO była czarodziejką podobnej klasy, ale jednak mu nie dorównywała.
A w praniu - jakby Vilgefortz posiedział parę miechów w kajdanach i obroży z dwimerytu, też by go lekko zmięło.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.04.2003 @ 13:55:26 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Lawrence pisze:
adawo pisze:
ale mnie zaskopczylo co innego - wydawlo mi sie ze Yen jest jednak znacznie lepsza czarodziejka od jakiegos tam Vilgefortaz a w praniu okazalo sie ze nie bardzo.....


Nie, stanowczo to nie był "jakiś tam Vilgefortz". Był zdolny, cholernie zdolny, i jeszcze cholerniej ambitny. Yen IMHO była czarodziejką podobnej klasy, ale jednak mu nie dorównywała


Niedorównywała mu, bo Vilgefortz miał przed sobą jasno postawiony cel i cały czas do niego dążył.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.04.2003 @ 17:34:28 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
Sorry, Vanin, ale nie bardzo rozumiem. Co ma wspólnego dążenie do celu ze zdolnościami magicznymi?

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.04.2003 @ 18:21:40 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 12:19:06
Posty: 8591
Lokalizacja: Ultima Thule
Ze zdolnościami może nie, ale z efektami niejednokrotnie, bo pilny i pracowity rzemieślnik nieraz zdziała więcej niż leniwy "talent".
Nie mam przez to oczywiście na myśli, że Yen była leniwa, tylko tak...;)

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 181 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group