Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.03.2024 @ 15:17:33

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 2:40:07 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2005 @ 15:40:18
Posty: 1111
Lokalizacja: że znowu!
Pod koniec tycznia ma wyjść książka Trzy nurty: racjonalizm, antyracjonalizm, scjentyzm autorstwa Musiała, Wolniewicza i Skarbka. Oprócz rozdziałów dotyczących tortur, czy Radia Maryja znajdą się tam rozważania przydatne uczestnikom dyskusji o istnieniu magii.

P.S.

Przypominam, że dowód obciąża tego, kto coś twierdzi, co oznacza, że osoba twierdząca, że magia istnieje, musi to istnienie udowodnić, a nie kazać sceptykowi wykazywać jej nieistnienie.

_________________
"After more than 10 years on the frontlines of the public debate concerning
GMOs, I have learned that (...) rational arguments
are poor ammunition against the emotional
appeals of the opposition."
I. Potrykus


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 7:48:07 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2005 @ 20:47:37
Posty: 3223
Lokalizacja: mansarda
Trzy lata temu Suliga (dyrektor muzeum Etnograficznego) wykładał magię na UW. Może jeszcze ma te zajęcia.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 13:33:27 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2005 @ 15:40:18
Posty: 1111
Lokalizacja: że znowu!
Bo nie da się zaprzeczyć, że ludzie przez całe wieki parali się, na nawet teraz parają się magią. Co nie oznacza, że Suliga na wykładzie odpalał fireball'a.

_________________
"After more than 10 years on the frontlines of the public debate concerning
GMOs, I have learned that (...) rational arguments
are poor ammunition against the emotional
appeals of the opposition."
I. Potrykus


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 13:39:25 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2004 @ 23:25:28
Posty: 1474
Lokalizacja: Shangri-La
I magią i alchemią i nawet z pewnymi, pozytywnymi rezultatami ( to ostatnie) ;)

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 13:44:02 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2004 @ 11:38:26
Posty: 7402
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Wyszła ci transmutacja?:)

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 13:50:03 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2005 @ 15:40:18
Posty: 1111
Lokalizacja: że znowu!
Transmutacja to może nie, ale paru osobom wyszło z alchemii całkiem wygodne życie na różnych dworach. ;) No i po części nowożytna chemia, ale to już raczej przy okazji... ;)

_________________
"After more than 10 years on the frontlines of the public debate concerning
GMOs, I have learned that (...) rational arguments
are poor ammunition against the emotional
appeals of the opposition."
I. Potrykus


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 13:51:52 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2004 @ 11:38:26
Posty: 7402
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Wcześniej padło stwierdzenie, że magią i alchemią ludzie parają się nawet teraz. Chodzi mi o zupełnie współczesne osiagnięcia w tej dziedzinie:)

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 13:59:48 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2004 @ 23:25:28
Posty: 1474
Lokalizacja: Shangri-La
Proszę bardzo :) Francuski inżynier Armand Barbault otrzymał na przykład substancję nazwaną przez niego „roślinnym złotem”, za pomocą której osiągnięto dobre rezultaty w leczeniu takich chorób, jak stwardnienie rozsiane (preparat ten stosowała dr Ruth Jensen-Hillringhaus z Fryburga), uremia i syfilis. Badali tą substancje też inni lekarze stwierdzając, że min. usuwa ona zmęczenie, zwiększa możliwości umysłowe i działa moczopędnie. Barbault bazował podobno na pochodzącej z XVII w. książce składającej się wyłącznie z rycin - "Mutus Liber" i "Polygraphice" ( z tego samego okresu).

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 14:15:23 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2005 @ 15:40:18
Posty: 1111
Lokalizacja: że znowu!
To, że ludzie się parają, nie oznacza, że mają jakieś osiągnięcia. Parę wróżek nieźle sobie jednak z tego żyje. I paru prestydygitatorów wyginających łyżeczki "siłą woli".

Wiem o jednym profesorze filozofii, który zapisał się do jakigoś towarzystwa ezoterycznego, żeby sprawdzić, czy ta magia rzeczywiście działa. Niestety, a może na szczęście nie zaobserwował tam niczego, co nie dałoby się wytłumaczyć bez angażowania takich terminów, jak "aura", "ektoplazma" itd.
Navajero pisze:
Proszę bardzo :) Francuski inżynier Armand Barbault otrzymał na przykład substancję nazwaną przez niego „roślinnym złotem”, za pomocą której osiągnięto dobre rezultaty w leczeniu takich chorób, jak stwardnienie rozsiane (preparat ten stosowała dr Ruth Jensen-Hillringhaus z Fryburga), uremia i syfilis. Badali tą substancje też inni lekarze stwierdzając, że min. usuwa ona zmęczenie, zwiększa możliwości umysłowe i działa moczopędnie. Barbault bazował podobno na pochodzącej z XVII w. książce składającej się wyłącznie z rycin - "Mutus Liber" i "Polygraphice" ( z tego samego okresu).

Ta sama informacja pojawia się na ledwie paru stronach w net'cie, lekko zmieniona redakcyjnie. Myślę, że gdyby ktoś wyleczył stwardnienie rozsiane, to informacja o tym pojawiłaby się w większej ilości miejsc, niż na stronach poświęconych średniowieczu i twórczości fantasy i na jakiejś stronce, gdzie jest również opisane, jak grać muzykę sfer na pianinie...

Tu można je znaleźć.

_________________
"After more than 10 years on the frontlines of the public debate concerning
GMOs, I have learned that (...) rational arguments
are poor ammunition against the emotional
appeals of the opposition."
I. Potrykus


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 14:17:52 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2005 @ 20:47:37
Posty: 3223
Lokalizacja: mansarda
Może metka123 pokaże nam jak radzi sobie z magią. Mogę się poświęcić. Niech rzuci na mnie urok.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 15:06:24 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2004 @ 23:25:28
Posty: 1474
Lokalizacja: Shangri-La
Zodndrak pisze:
Myślę, że gdyby ktoś wyleczył stwardnienie rozsiane, to informacja o tym pojawiłaby się w większej ilości miejsc, niż na stronach poświęconych średniowieczu i twórczości fantasy i na jakiejś stronce, gdzie jest również opisane, jak grać muzykę sfer na pianinie...

Wydawało mi się, że tam jest o "dobrych rezultatach" w leczeniu a nie o "wyleczeniu"? Ta informacja pojawia się też na innych stronach i w książkach ( np. Neila Powella "Alchemy, the Ancient Science") a kilka z tych jakie podałeś nie ma z tym nic wspólnego. Nb. uwielbiam taką "naukową" argumentację typu "no i co z tego, ja i tak myślę, że to szajs"... Co do stosowania leków jakie się sprawdziły bądź nie - w medycynie, to można podawać wiele przykładów na to, że stosowanie leków w terapii często nie ma wiele wspólnego z jej rezultatami. Vide batalia dr Burzyńskiego o antyneoplastony które się sprawdziły, ale ich stosowanie i tak było blokowane przez koncerny farmaceutyczne. Nie mam zamiaru tutaj bronić osiągnięć alchemii czy to współczesnej czy dawnej, jednak takie negowanie wszelkiej możliwości takowych a priori, wydaje mi się lekko przesadne.

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 16:03:15 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2004 @ 11:17:30
Posty: 1630
Lokalizacja: Flołting Garden
Navajero pisze:
Co do stosowania leków jakie się sprawdziły bądź nie - w medycynie, to można podawać wiele przykładów na to, że stosowanie leków w terapii często nie ma wiele wspólnego z jej rezultatami.
Na szczęście są to w większości przykłady historyczne (myślę o klasycznej medycynie, a nie jakichś homeogłupstwach itp.). Współczesna medycyna z roku na rok opiera się w coraz większym stopniu na zasadach EBM (Evidence Based Medicine), czyli - z grubsza biorąc - na skuteczności danej metody (diagnostyki, terapii, ogólnie postępowania). Nie twierdzę, że EBM jest idealne, ale jeśli ktoś zna lepszy sposób postępowania niech się podzieli z innymi - Nobel czeka ;)))
Navajero pisze:
Nb. uwielbiam taką "naukową" argumentację typu "no i co z tego, ja i tak myślę, że to szajs"...
Taka argumentacja rzeczywiście jest żałosna, podobnie jak twierdzenia typu: "Goździkowa mówiła, że jej sąsiadki teściowi ta (przykładowo) Vilcacora pomogła, choć lekarze już na nim krzyżyk położyli, to jest dowód na to, że to świetny lek".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 16:17:46 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2004 @ 23:25:28
Posty: 1474
Lokalizacja: Shangri-La
Lukas pisze:
Taka argumentacja rzeczywiście jest żałosna, podobnie jak twierdzenia typu: "Goździkowa mówiła, że jej sąsiadki teściowi ta (przykładowo) Vilcacora pomogła, choć lekarze już na nim krzyżyk położyli, to jest dowód na to, że to świetny lek".

Ktoś wspominał tu Goździkową? Podałem informację którą znalezłem w kilku źródłach, nie badałem tego osobiście i za nic nie gwarantuję, jednak skoro podano, że substancja była testowana i stosowana przez lekarzy ( padły tu nawet konkretne nazwiska) to w przypaku opinii odmiennej wypadałoby np. podważyć wiarygodność tych źródeł, albo kompetencję lekarzy mających do czynienia z tym środkiem. Chcę tu powiedzieć, że zarówno ślepa wiara w alchemię ( czy cokolwiek innego) jak i ślepa niewiara są przegięciami.

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 17:05:56 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2004 @ 11:17:30
Posty: 1630
Lokalizacja: Flołting Garden
Navajero pisze:
jednak skoro podano, że substancja była testowana i stosowana przez lekarzy ( padły tu nawet konkretne nazwiska) to w przypaku opinii odmiennej wypadałoby np. podważyć wiarygodność tych źródeł, albo kompetencję lekarzy mających do czynienia z tym środkiem.
Sęk w tym, że niezupełnie. To, że ktoś opublikował jakieś badania naukowe, albo, że jakiś profesor potwierdza skuteczność leku - w medycynie opartej na EBM nie ma żadnego znaczenia - opinia profesora kardiologii o nowym leku na nadciśnienie jest warta tyle co opinia Goździkowej w tej kwestii. Badania w EBM muszą spełniać jasno określone i dość rygorystyczne standardy - jeśli ich nie spełniają, to wyniki tych badań może sobie najwyżej zacytować firma farmaceutyczna na ulotce reklamowej, albo opublikować jakieś czasopismo medyczne jako ciekawostkę (ewentualnie zachętę do dalszych badań). Więc nie muszę podważać niczyich kompetencji, ani wiarygodności źródeł - jeśli badania opierają się na zasadach EBM, to je po prostu przyjmuję, jeśli nie - nie muszę się na nich opierać. BTW jeśli znasz jakieś badania na temat wspomnianego przez Ciebie produktu, chętnie się z nimi zapoznam.
Navajero pisze:
Chcę tu powiedzieć, że zarówno ślepa wiara w alchemię ( czy cokolwiek innego) jak i ślepa niewiara są przegięciami.
Mogę się pod tym podpisać bez wahania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20.01.2006 @ 18:32:40 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
metka123 pisze:
Doktoraty czy aplikacje to raczej na prawie, a poki co magią będą się zajmować ludzie zdolni, ktorzy nie naucza sie niczego z ksiazek <ciach>

Taa.., ciekawe tylko dlaczego magowie zazwyczaj utożsamiani sa z bibliotekami, księgami i rozległą wiedzą (no, może nie wszyscy, ale zazwyczaj tak jest w literaturze fantasy).
metka123 pisze:
<ciach> mogą jedynie swe zdolności kształtować w taki czy inny sposób.

To wyobraź sobie cos takiego. Młody samouk (który niewiele potrafi, ale ma potencjał) idzie ulica i nagle wpada mu do głowy taka myśl: "A może skupię sie troszkę na tym śmietniku i on wybuchnie?" Skupia się, ale troszkę za bardzo i w efektem jest widowiskowa (lub nie) eksplozja planety. Crichton w "Kuli" napisał: "A co będzie jak Jerry się rozzłości?" Biorąc pod uwagę, że:
a. osobnik jest młody,
b. niedoświadczony (a nawet nie radzi sobie z tymi "mocami"),
c. skłonny do skrajnych uczuć (jak to dzieci),
ja bym jednak wolał by ktoś się zajął tak uzdolnioną osobą. Bo konsekwecje mogły by być straszliwe.

BTW, jest taka opcja, która pozwala zamieścić nick lub nawet cały post osoby cytowanej, wiesz? ;)

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group