Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 09.05.2024 @ 15:00:59

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 471 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 32  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 18.11.2006 @ 16:21:09 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.12.2004 @ 21:04:33
Posty: 675
Lokalizacja: Warszawa
Cintryjka pisze:
Perferro to już wybaczcie, ale naprawdę porażka.

?
Cytuj:
6. Douce von Pack - WHAT THE FUCK? Ten motyw jest tak wydumany i nielicujący z emploi Pomurnika, że nawet nędzny koniec tej "miłości" go nie ratuje. I to ciągłe pieprzenie o jej "nieludzkich oczach"...skumały się dwa demony?:>

A mnie fakt, że powróciła i to w takiej roli bardzo się podoba. To nie była miłość, tylko czysty seks, bez głębszych uczuć. Nienormalne by było, gdyby Pomurnik ją ocalił.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18.11.2006 @ 17:07:24 
Offline
Villentretenmerth

Rejestracja: 04.08.2003 @ 19:27:23
Posty: 5488
Czytam dzielnie rozdział czwarty. Na litość Boską, jakie to jest nudne. Nic a nic nie wciąga, raz po raz odkładam książkę i absolutnie nie czuję palącej, tudzież jakiejkolwiek potrzeby powracania do niej. Rany, jakby zupełnie nie ten autor...

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson

ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18.11.2006 @ 17:36:31 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Widzę, że niewiele straciłem odpuszczając sobie "Lux perpetua". :-P

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18.11.2006 @ 17:40:37 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 18.11.2006 @ 10:26:56
Posty: 3
Lokalizacja: arma Geddon
popisek pisze:
MJagoda pisze:
ale za to wystarczyła 5 naszych bohaterów by zdrowo pogromić całą ekipę z Pomurnikiem na czele.

Czytanie ze zrozumieniem czasem się przydaje. Rozdział XVIII rozgrywa się długo po zniszczeniu Sensenbergu. Czarni Jeźdzcy pozbawieni byli narkotyków i magii. To znaczy, że w walce byli normalnymi ludźmi.


Ponadto ci Jeźdźcy to zbieranina, którą Pomurnik świeżo dopiero skrzyknął. Z drugiej strony, na tym etapie opowiadania, nasi bohaterowie to już zaprawiona w bijatykach i bitwach kompania. Do tego dochodzi element zaskoczenia - tym razem to Jeźdźców napadnięto.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18.11.2006 @ 17:56:07 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 28.04.2005 @ 15:22:10
Posty: 46
popisek pisze:
Cintryjka pisze:
Perferro to już wybaczcie, ale naprawdę porażka.

?.

Sam pomysł tej trucizny nie jest zły, na pewno nie gorszy niż większość pokazanej w trylogii magii, poza tym, moim zdaniem, pasuje do Pomurnika z poprzednich tomów. Natomiast naciągane było uraczenie ostatnią dawką Bożyczki, bo taki podejrzany w sumie się wydaje... Czyżby Grellenort nie miał poważniejszych problemów i groźniejszych wrogów?
popisek pisze:
Cintryjka pisze:
6. Douce von Pack - WHAT THE FUCK? Ten motyw jest tak wydumany i nielicujący z emploi Pomurnika, że nawet nędzny koniec tej "miłości" go nie ratuje. I to ciągłe pieprzenie o jej "nieludzkich oczach"...skumały się dwa demony?:>

A mnie fakt, że powróciła i to w takiej roli bardzo się podoba. To nie była miłość, tylko czysty seks, bez głębszych uczuć. Nienormalne by było, gdyby Pomurnik ją ocalił.


A co, ma Reinmar Juttę, Samson Marketę, Szarlej też nie jest samotny, to czemu Pomurnikowi żałować, przecież to tylko człowiek, nie demon ;)? Tylko czekałam, aż i Urban Horn kogoś sobie przyhołubi...

Przy okazji, pytanie. Czytam Lux Perpetua tym razem uważnie, ale dopiero zaczęłam, a poprzednie tomy już rozdane, więc nie mam, jak sprawdzić. Czy jest możliwe, że porwanie Jutty było dziełem samego Bożyczki/polskiej strony, a Inkwizycja, czyli Hejncze, nic o tym nie wiedziała?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18.11.2006 @ 19:45:21 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 01.06.2004 @ 18:20:15
Posty: 573
Lokalizacja: m4.
Easnadh pisze:
Nie dyskryminuj Niespodzianek :)[/quote]
Nie dyskryminuję. Póki co moje odczucia są bardzo zbliżone. Ciekawy jestem po prostu innych opinii :)

Cytuj:
Po pierwsze, Lux perpetua jest swieża, wyszła zaledwie kilka dni temu. Kto ją przeczytał, jeszcze jest pod wpływem emocji które moim zdaniem nie pozwalają spojrzeć na to dzieło obiektywnie.

Ale my nie jesteśmy krytykami, którzy obiektywnie ocenią dzieło pod kątem obiektywnych kryteriów. Jesteśmy fanami, których subiektywne odczucia decydują o sympatii do książki, bohaterów i uznaniu dla autora.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 0:57:27 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.12.2004 @ 17:36:18
Posty: 3143
Lokalizacja: Khatovar
Dzisiaj skończyłam, wiec wrażenia są bardzo świeże :) Ale po kolei.

Pomurnika pokazano z innej, trochę bardziej ludzkiej strony. Nie jest już niezwyciężonym demonicznym stworem, ale jego postać więcej na tym zyskuje, niż traci. Obserwowanie jak obsesja na punkcie Reynevana i Samsona doprowadza do jego upadku, też było ciekawe.

Bardzo dobry wątek Rixy. Zwłaszcza jej rozmowa z Reynevanem o Żydach z jednej i husytach z drugiej strony :) Szkoda, że nie wiadomo, co stało się z nią później. No i relacja Rixa-Bożyczko zupełnie od czapy :/ Wychodzi na to, że cała sprawa z Juttą to jedno wielkie nieporozumienie.

To, co stało się z Juttą, ani mnie nie zaskoczyło (bo podejrzewałam takie rozwiązanie), ani nie poruszyło ( może jakaś nieczuła jestem, a może AS zawalił sprawę ;P). W gruncie rzeczy Jutta od początku do końca była postacią raczej mało wyrazistą.

Inaczej ma się sprawa z Samsonem. Tutaj AS zrobił to samo, co z Regisem. Musiał, po prostu musiał uśmiercić najlepszą postać z całej powieści :/

Cintryjka pisze:
Słabe te rozwiązania, po części czytelnie skopiowane z Sienkiewicza (Jutta podzieliła los Danuśki, a wcześniej uciekły z Weroniką niczym Oleńka i Anusią), w ogóle zaś przewidywalne, niestety.

Miałam identyczne skojarzenia :) Sapkowski chyba zresztą kiedyś powiedział, że bardzo sobie Sienkiewicza ceni. I to widać. Choćby z tekstów o Jasnej Górze.

Zgadzam się, że w LP zbyt wiele jest niepotrzebnej bieganiny, nielogiczności i dłużyzn. Postać Reynevana chyba mi się podoba. Rozwija się chłopak, zmienia sposób patrzenia na świat i to jest ok. Jednak pod koniec to za jego sprawa czytelnik tak okrutnie się nudzi. Ja rozumiem, że strata, że ból, ale żeby tak się snuć bez sensu i celu, no, to trochę wkurzające jest ;) A zakończenie jest po prostu głupie ;P

Zastanawia mnie, jakie były losy Horna po zdobyciu Sensenbergu. Może coś przeoczyłam.

Pierwszy rozdział wzbudził mój apetyt (Sheeshka... :D), ale reszta jednak rozczarowała. Mogło, oj mogło być lepiej.

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 1:01:10 
Offline
Próba Traw

Rejestracja: 08.01.2004 @ 16:17:20
Posty: 69
cyganicha pisze:
Przy okazji, pytanie. Czytam Lux Perpetua tym razem uważnie, ale dopiero zaczęłam, a poprzednie tomy już rozdane, więc nie mam, jak sprawdzić. Czy jest możliwe, że porwanie Jutty było dziełem samego Bożyczki/polskiej strony, a Inkwizycja, czyli Hejncze, nic o tym nie wiedziała?


Skoro dopiero czytasz to czemu zaglądasz do spoilerowego tematu ;) Co do Twojego pytania : na końcu BB Bożyczko informuje Reynevana, iż Jutta jest w ich rękach, a Hejncze przesyła mu radę. I tyle faktów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Dokładnie
Post: 19.11.2006 @ 13:11:54 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.11.2006 @ 15:42:39
Posty: 5
Lokalizacja: Korvir
Cytuj:
Jesteśmy fanami, których subiektywne odczucia decydują o sympatii do książki, bohaterów i uznaniu dla autora.


Zgadzam się z Waszecią chociażem jeno Niespodzianka.

A moje wybitnie subiektywne odczucie streszczam jednym zdaniem:
-Książka jest powierzchowna, żeby nie powiedzieć-płytka.

_________________
...We are all lying in a gutter, but some of us were born to reach the stars...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 13:37:16 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 28.04.2005 @ 15:22:10
Posty: 46
MJagoda pisze:
cyganicha pisze:
Przy okazji, pytanie. Czytam Lux Perpetua tym razem uważnie, ale dopiero zaczęłam, a poprzednie tomy już rozdane, więc nie mam, jak sprawdzić. Czy jest możliwe, że porwanie Jutty było dziełem samego Bożyczki/polskiej strony, a Inkwizycja, czyli Hejncze, nic o tym nie wiedziała?


Skoro dopiero czytasz to czemu zaglądasz do spoilerowego tematu ;) Co do Twojego pytania : na końcu BB Bożyczko informuje Reynevana, iż Jutta jest w ich rękach, a Hejncze przesyła mu radę. I tyle faktów.


Przecież nie czytam po raz pierwszy :) To już mam za sobą, teraz czytam na spokojnie, powoli, uważnie, starając się wyłapać wszelkie niuanse i ważne drobiazgi, które mogłam wtedy przeoczyć. Stąd moje pytanie. Jak do tej pory nie natknęłam się na nic, co mogłoby świadczyć o tym, iż Hejncze stał za porwaniem Jutty, nie chodzi mi o słowa Bożyczki, ale o bardziej bezpośredni dowód.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 14:34:58 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Nocta pisze:
Czytam dzielnie rozdział czwarty. Na litość Boską, jakie to jest nudne. Nic a nic nie wciąga, raz po raz odkładam książkę i absolutnie nie czuję palącej, tudzież jakiejkolwiek potrzeby powracania do niej. Rany, jakby zupełnie nie ten autor...

Dokładnie tak. Skończyłem po czterech dniach męki.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 14:48:04 
Offline
Villentretenmerth

Rejestracja: 04.08.2003 @ 19:27:23
Posty: 5488
Nie dobijaj mnie, Vanin. Cztery dni to mi zajęło dobrnięcie do 230-tej strony...
Zaczynam się przyzwyczajać :]

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson

ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 14:58:10 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.12.2005 @ 14:38:51
Posty: 2
Lokalizacja: Innsmouth
Witam . Właśnie skończyłem czytać LP po raz pierwszy, i nie jestem pewien czy chcę przeczytać książke ponownie , tak dla smaku, dla wychwycenia wszelkich perełek ASa. Tak jak to robiłem do tej pory. To pierwsza książka Sapkowskiego w stosunku do której mam tak niechętny stosunek. Po pierwszym czytaniu - porażka. Pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 18:14:47 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.11.2006 @ 12:04:14
Posty: 3
Lokalizacja: Górny Śląsk
Gdy w zeszły poniedziałek leciałam jak głupia do Emiku po książkę byłam pewna, że przeczytam ją "na raz", a męczyłam się z nią prawie tydzień :(
Co chwile odkładałam i jakoś nie miałam takiego strasznego parcia, zeby natychmiast czytać dalej. Niby takiego a nie innego zakończenia niektórych wątków nawet się spodziewałam ale nie sądziłam, że będzie to tak wtórne w stosunku do ostatniego tomu Sagi :/ Nawet potwierdzenie się moich przypuszczeń co do pochodzenia Samsona ostatecznie mnie rozczarowało, bo miałam nadzieję że autor właśnie tutaj mnie zaskoczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.11.2006 @ 21:34:07 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 19.11.2006 @ 21:31:31
Posty: 5
Ja po przeczytaniu Wiedzimina jestem rozczarowany przy kazdej kolejnej ksiazce AS. I po jakims czasie sie przekonuje. Tak przynajmniej bylo z Narrenturm i BB. Chyba LP bedzie wyjatkiem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 471 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 32  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group