Vespa, po prostu napisalam ze odnioslam takie wrazenie, ale jeśli tak bardzo chcesz, oto kilka przykładów :
Cytuj:
Wątek Rixy wciśnięty jak na siłę, może tylko po to, żeby Reinmar mógł liczyć na kolejną pomocną dłoń, kiedy swoim zwyczajem wplącze się w pozornie niewyplątywalną aferę.
Cytuj:
Rixa - to chyba była próba skorzystania ze starej recepty a'la Regis. Czytelnicy niebezpiecznie zbliżaja się do granicy nudy, to dajmy im całkiem nową, ciekawą i tajemniczą postać. Tyle że tym razem wyszło średnio: sama postac oryginalna ale skąd i po co, dlaczego ?
Cytuj:
nagromadzenie postaci rodem z kiepskiej fantasy (Rixa, Bożyczko-czarownik, Kundrie)
Cytuj:
Nie wiedziałam, z której strony tę postać ugryźć. Ni to tajemnicza femme fatale (no sorry, ale miałam takie wrażenie czytając w kółko o jej zmysłowo modulowanym głosie i czarnych włosach rozsypujących się na ramiona:P), ni to kobita - kumpel (scena z Samsonem i smarkaniem, bardzo zabawna zresztą), ni to zwyczajna dziwczyna z ozdobnikiem w postaci odmiennej od reszty głównych postaci orientacji religijnej (...). Rixa w miarę postępu akcji robiła się coraz bardziej rozmyta.
Btw - odnośnie tej postaci to przypomniało mi się cuś. Otóż wyglądała identycznie (a nawet miała niemal identyczny charakter) niczym jedna z bohaterek "Sagi o Ludziach Lodu" Margit Sandemo (wydanej w '82 roku) a także jak Hija z "Siewcy Wiatru" Kossakowskiej. Myślę że tak samo AS jak i Maja Kossakowska wzorowali się na pięknej czarownicy... ;)