"Przepraszamy, ale tylko użytkownicy z uprawnieniami dostępu mogą pisać tematy na tym forum"
Skoro nie mogę założyć nowego tematu, to postanowiłem zapytać tutaj, w końcu to quiz więc pytania powinny być mile widziane ;)
Pytanie:
Czy Urban Horn, goliard i Tybald Raabe to jedna i ta sama osoba?
Właśnie kończę czytać Narrenturm i zakręciłem się czytając ostatnie zdania 28 rozdziału. Dotąd myślałem, że Urban Horn, goliard z sernika i Tybald Raabe to jedna i ta sama osoba, a okazuje się że chyba jednak nie, coś mi umknęło?
Kod:
- Hosanna! - na górze Urban Horn witał już oswobodzicieli. Hosanna, bratrzy! Witaj, Halada! Na Boga, Raabe! Tybald Raabe! to ty?
- Horn? zdziwił się Tybald Raabe. - Ty tutaj? Ty żyjesz?
Według tego fragmentu to 2 różne osoby, a przecież goliard z sernika był Hornem, czego dowodzi następny fragment:
Kod:
Widzieliście i owszem. U brata w Powojowicach. Ale ostrożnie z tym, lepiej nie gadać. Niejeden już sobie gardło własnym przydługim ozorem poderżną, jak mawia..
- Urban Horn - dokończyła Reynevan, sam dziwiąc się swej domyślności.
I następny fragment kiedy Reynevan ściga amazonkę myśląc, że to Nikoletta, a następnie wpada na polanę i tam pojawia się ponownie goliard:
Kod:
-Hola. hola! Niechajcie. Ja tego junaka znam!
Wołającym był bowiem poznany w raubritterskim Kromolinie goliard, ten sam, który czytywał husycki manifest, a później wraz z Reynevanem krył się w serniku.
Potem goliard oznajmia, że zwie się Tybald Raabe.
Do 28 rozdziału z tekstu jasno wynika, że Urban Horn, goliard, Tybald Raabe to jedna i ta sama osoba.
Pozdrawiam