Wieża Błaznów

Użytkownik krysiaida@interia.pl <krysiaida@interia.pl> napisał:
>Hej!
>Qrczę szkoda, że drugi koniec polski. W tej Warszawie w wakacje to nigdy nic nie nie ma. :/ (i tak nie mam na bilet :P )
Zaiste nic. Tydzien temu zakonczyl sie festiwal Sztuka Ulicy - na final na Polach Mokotowskich fantastyczny spektakl - bebny + fajerwerki.
Nie dalej jak wczoraj na pl. Zamkowym - bebny i taniec z ogniem.
Festiwal mozartowski w rozkwicie.
Warsaw Summer Jazz Days - czesciowo za free
Jazz na Starowce - calkowicie za free
Letnia Scena w Lapidarium - oplaty symbolioczne
Warsaw Electronic Festiwal - free
Krowy;)
Ewakuacja codziennie;P

Mozna z nudów umrzec;>

Pzdr.
Mistle, co kocha summer in the city

*****************************
Semper fidelis
Jutrzenka rozświetla noc
Ja w dół, słońce wzwyż

> Mistle, co kocha summer in the city
>
Proszę mnie tu o brak patriotyzmu miejskiego nie posądzać. :) Tylko, że zainteresowania się mi jakoś rzadko pokrywają z planem imprez. Beethovena uwielbiam, ale już np. jazz mi nie leży. Już wolę choćby Siegfrieda. :P A do miasta mam 1,5 godz jazdy jakby kto pytał. :P
Kończę bo mnie zaraz odstrzelą że ofy robię

Aida - która mimo mieszkania w Piasecznie i braku prawa jazdy czuje się warszawianką. :)
__________________________________________________________________________________________________
Zwykle dzieci przynoszone są przez bociany. Ale czasem rodzą się w kapuście. I wtedy mamy głąba.
A jak głąb zostanie politykiem to się robi niezły bigos... - ja :)

----------------------------------------------------------------------
Najnowsze wiadomosci!!! >>> http://link.interia.pl/f18a0