Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 30.04.2024 @ 6:03:29

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
Post: 11.05.2007 @ 19:54:38 
> G?upie, wi?c p?oche , kojarzy mi si? te? z Sienkiewiczem, u którego
> to pewien m?odzieniec m?ody, wi?c g?upi i przez sw? p?ocho?? porwa? si?
> na pos?a... Ale pewno?ci nie mam, ani czasu na gmeranie po
> Krzy?akach .
>
> --
> Pozdrowienia,
> Basia, d. bimini
Ja te? nie mam kiedy pogmera? w Sienkiewiczu, ale w tym przypadku chodzi?o
chyba o co? innego. Stryj tego m?odzie?ca t?umaczy? królowi, ?e m?odzian na
?mudzi wychowany, gdzie, jak si? chce prze?y? to najpierw trzeba bi?, a
pó?niej pyta? kto? .
Dalej nie pami?tam, ale wydaje mi si?, ?e mog?o byc tak:
---------------------------------
Poniewa? on?e pose? za??da? kary ?mierci dla napadtnika, król by? za, a
nawet przeciw. Podj?? energiczne dzia?ania: Kaza? za?o?y? pos?owi teczk? i
nada? mu pseudonim operacyjny Lichtenstein (na prawd? nazywa? si?
Dunkelschlamm). W krótkim czasie teczka by?a pe?na raportów osobi?cie
pisanych przez Lichtensteina , co by?o o tyle ?atwe do podrobienia, ?e jako
niepi?mienny sygnowa? je trzema krzy?ykami. A gdy pojawi?y si? pierwsze
przecieki w pie?niach ryba?tów, Dunkelschlamm zrozumia?, ?e ?le z nim.
Homo sum! - wrzeszcza? po tawernach - et nihil... a me alienum puto!
Ale lud go nie rozumia?, a raczej rozumia? po swojemu, a ryba?ci robili
swoje.
Nie rozumiej? prostego Homo sum ? To chyba jaka? fobia - pomy?la?
Dunkelschlamm - je?li wyrok na m?odzianie zostanie wykonany, to mot?och
rozedrze mnie na strz?py!
Poniewa? jednak by? do?wiadczonym ?redniowiecznym intrygantem i w ?adne
Trybuna?y nie wierzy?, wi?c wymy?li? szata?ski sposób - jak si? uratowa? i
zarazem zem?ci? na napastniku.
Do tego potrzebna by?a mu na??czka. Takie chusty nosi?y kobiety, wi?c sk?d
j? wzi???! Na szcz??cie spotka? przypadkiem krajank? spod Dobrzynia, niejak?
Danu?k?. Znali sie z widzenia - a ma?o? to razy jego oddzia? napada? na
Danu?kowy kasztel...? Danu?ka obieca?a mu przynie?? zaraz zapasow? na??czk?,
bo czas nagli? a wokó? szafotu zbierali si? ju? gapie.
Niestety... Podczas gdy Dunkelschlamm radowa? si? w swej przewrotnej duszy
przewidywanym efektem narzucenia przez siebie na??czki na m?odziana i
konsekwencjami okrzyku Mój ci on! , który planowa? wznie?? po trzykro? (dla
pewno?ci), Danu?ka nie mog?a si? przedrze? przez w?a?nie utworzony kordon
halabardyjerów. Widz?c prowadzonego na szafot m?odziana, a wiedz?c co
planowa? jej znajomek, sama, z braku innej mo?liwo?ci, ow? na??czk? na
skaza?ca narzuci?a.
Oj, straszna si? zrobi?a zadyma. Król o?wiadczy? Dunkelschlammowi, ?e to
zwyczaj stary jak ludzko?? sama i u?askawienie zatwierdza.
Nie chc?, ale musz? - powiedzia? rozk?adaj?c r?ce.
Dunkelschlamm wróci? do swoich jak niepyszny i od onego czasu a? do dnia
tego ca?e Krzy?actwo jeno wiadom? fobi? Polakom imputuje.
Czemu i dziesi?? grunwaldzkich victorii nie jest w stanie po?o?y? kresu, bo
nie masz nic tak trwa?ego i statecznego, jak wiara w ni?szo?? moraln?
przeciwnika.
----------------------------------------------
Sigi D.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group