Wieża Błaznów

> >Yennefer nie miala takie ukladu hormonalnego jak przecietne
> > kobiety - jej pochwa na pewno byla ciasna i aksamitna jak u napalonej
> > 15. latki :8). Nie mowiac juz o...doswiadczeniu w igraszkach - raczej
> > nie bylo czegos takiego, czego wzdragalaby sie sprobowac :8))).


Dario:
> Na pewno? A co powiesz na tekst: Usiądź na brzegu basenu. Kocham cię, ale
nie będę nurkować - PJ (strony nie sprawdzę, bo książka wyszła, ale gdzieś
pod końcem)

po prostu biedactwo nie chciała się utopić

Magdalaena
magdalaena@wp.pl

?=
Mime-Version: 1.0
X-Mailer: onet.poczta

>Dario:
>> Na pewno? A co powiesz na tekst: Usiądź na brzegu basenu. Kocham cię, ale
>nie będę nurkować - PJ (strony nie sprawdzę, bo książka wyszła, ale gdzieś
>pod końcem)
>
>po prostu biedactwo nie chciała się utopić
>
>Magdalaena
>magdalaena@wp.pl
>
Po pierwsze, to Yennefer umiała pływać. Po drugie, w takiej sytuacji raczej ciężko jest się utopić, szczególnie czarodziejce.
Dario
***************r-e-k-l-a-m-a**************

Chcesz oszczędzić na kosztach obsługi bankowej ?
mBIZNES - konto dla firm
http://epieniadze.onet.pl/mbiznes

[wczesniej rozwazania o aksamitnosci ciala Yennefer oraz igraszkach -
mniej lub bardziej niebezpiecznych]

M> po prostu biedactwo nie chciała się utopić

LOL!

I pomyslec, ze w duchu uznalem sage za absolutnie i ze znawstwem
zmierzona, zwazona, obgadana i przenicowana na lamach listy sapek. A
tu takie, tego, tworcze rozprawy. Czy nie przypomnial Wam sie w tym
momencie pewien sympatyczny rysunek A.Mleczko - ten, na ktorym obok
dwoch stojacych po pas w wodzie panow widnieja dwie calkiem niemal
zanurzone kobiety [skad wiadomo ze to kobiety? ano, fryzury sa nieco
ponad linia wody :8)], nieswiadome zapewne, ze jeden z mezczyzn
przechwala sie:

zaloze sie, ze moja wytrzyma dluzej niz twoja

Ciekawe, ile wytrzymalaby Yennefer, gdyby Geralt poslusznie nie usiadl
na brzegu balii...

;o)

Pozdrawiam!
vandariel

Dnia 03-01-08 22:16, Dario napisał(a):

>>Dario:
>>
>>
>>>Na pewno? A co powiesz na tekst: Usiądź na brzegu basenu. Kocham cię, alenie będę nurkować - PJ (strony nie sprawdzę, bo książka wyszła, ale gdzieś
>>>pod końcem)
>>>
>>po prostu biedactwo nie chciała się utopić
>>
>>Magdalaena
>>magdalaena@wp.pl
>>
>>
>>
>Po pierwsze, to Yennefer umiała pływać. Po drugie, w takiej sytuacji raczej ciężko jest się utopić, szczególnie czarodziejce.
>Dario
>
>
To zależy, co Geralt miał zanurzone (zanim usiadł na brzegu basenu) i
gdzie w takim przypadku znalazłaby się głowa Yennefer. :8) Poza tym to
nie słyszałem, żeby czarodziejki były zrobione z korka i nie tonęły -
więc jakoś nie rozumiem tej szczególności .
Pozdrawiam
Radko

>>>
>>Po pierwsze, to Yennefer umiała pływać. Po drugie, w takiej sytuacji raczej ciężko jest się utopić, szczególnie czarodziejce.
>>Dario
>>
>>
>To zależy, co Geralt miał zanurzone (zanim usiadł na brzegu basenu) i
>gdzie w takim przypadku znalazłaby się głowa Yennefer. :8) Poza tym to
>nie słyszałem, żeby czarodziejki były zrobione z korka i nie tonęły -
>więc jakoś nie rozumiem tej szczególności .
>Pozdrawiam
> Radko
>
Yennefer umiała pływać. Dowód - CzP str 86 - wszystkie na przemian pławiły się w basenie . Znała także czary, dzięki którym nie utonęłą w morzu po teleportacji - WJ str 84. Skoro znała je Yennfer, to założyłem, że znały je także pozostałe czarodziejki. Stąd to moje założenie o ich korkowatości . Czy słyszałeś kiedyś, żeby jakaś czarodziejka się utopiła?
Dario
***************r-e-k-l-a-m-a**************

Chcesz oszczędzić na kosztach obsługi bankowej ?
mBIZNES - konto dla firm
http://epieniadze.onet.pl/mbiznes

Dnia 03-01-08 22:52, Dario napisał(a):

>Yennefer umiała pływać. Dowód - CzP str 86 - wszystkie na przemian pławiły się w basenie . Znała także czary, dzięki którym nie utonęłą w morzu po teleportacji - WJ str 84. Skoro znała je Yennfer, to założyłem, że znały je także pozostałe czarodziejki. Stąd to moje założenie o ich korkowatości . Czy słyszałeś kiedyś, żeby jakaś czarodziejka się utopiła?
>
Fakt - jak badano, czy podejrzana o czary i kontakt z siłami nieczystymi
kobieta jest winna, to wrzucano ją skrępowaną do jeziora. Tylko niewinne
się topiły - zatem punkt dla Ciebie. :)
Pozdrawiam
Radko