Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 16.05.2024 @ 2:21:18

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
Post: 18.01.2003 @ 16:07:04 
At 14:07 03-01-18 +0100, you wrote:
[ciach]


>Panowie Gienkowie nie zdaja sobie sprawy, ze zamiast zlozeczyc na
>bogatych i im zazroscic, powinni dziekowac za podatki, ktore oni
>wplacaja do budzetu. Nawet jesli te chytre dranie ukryli czesc swoich
>dochodow.
>
> pozdrowienia,
> Grzegorz Rutkiewicz

Nie tylko panowie Gienkowie nie zdaja sobie sprawy z tego, ze powinni
dziekowac bogatym za ich przedsiebiorczosc w rozumieniu Bonharta (w Polsce
podstawa zyskow firm jest dojenie budzetu jak by nie bylo).
Poczatki demokracji wywodza sie z istnienia majatku spolecznego,
publicznego: Atenczycy musieli jakos decydowac, na co przeznaczyc wplywy z
pracy kopalni srebra.
Jakos nie wpadli na pomysl, zeby te kopalnie sprywatyzowac...
Otoz niejaki Solon wpadl na szatanski pomysl: skoro zysk ze srebra nie
wystarczal na obronnosc, podzielil obywateli progami majatkowymi i
wprowadzil zroznicowane podatki. To on wpadl na ten szalony pomysl, zeby
bogaci placili wiecej.
Ciekawe, czy przeciwnicy polityczni Solona tez mowili o karaniu za
przedsiebiorczosc?


Marek Szyjewski

Ziemia = kula u nogi


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 16:21:24 
Grzegorz (Saturday, January 18, 2003, 1:30:41 PM) powiada:

tbip>> Aha, bar to ni jakiś bar , tylko jeden konkretny ;-) ciekawe, bo utknąłem 5
tbip>> lat temu w knajpie i do tej pory tam chodzę, niezmiernie rzadko zmieniając...
tbip>> Też macie taki zaprzyjaźniony?

GR> Jasne. Tropki wiedza, byly w Cafe Art Deco w Sopocie. Moglbym tam wykupic abonament
GR> na stolik, gdyby mieli ;-).

Abonament na 3 spotkania do roku, na które przychodzą
średnio 2,5 osoby? (To pół to przez gości, którzy od czasu
do czasu nas zaszczycają swoją obecnością.) :-PPPP
BTW: może by zrobić jakiś nabór, albo co? ;-)

GR> pozdrowienia,
GR> Grzegorz Rutkiewicz

--
Pozdrawiam,
Megaira mailto:meg@post.pl
Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 17:45:17 
----- Original Message -----
From: Marek Szyjewski <szyjewsk@ux2.math.us.edu.pl>
To: <sapek@lista.sapkowski.pl>
Sent: Saturday, January 18, 2003 1:47 PM
Subject: [sapek] Re: Dobre ksiazki o Narrenturm


>
> At 13:50 03-01-17 +0100, you wrote:
>
> [ciach]
>
> >Moze tak, moze nie. Ktos tego mercedesa do Polski sprowadzi i ktos bedzie
> >opodatkowany.
>
> Pan G. wsiadzie do niego w np. Dortmundzie i przyjedzie nim do Polski.
> Zeby zaszczedzic na roznicy cen. Bioracej sie z marz posrednikow. Ponadto
> wtedy na granicy dostanie zwrot podatku po zadeklarowaniu, ze wywozi
samochod
> z Niemiec na stale.

Zebys sie nie zdziwil, gdzie bedzie mu sie oplacalo kupic tego mercedesa.
Poza tym pan G. potrafi cenic swoj czas i doskonale rozumie, ze wyjazd do
Dortmundu i powrot z niego to koszt alternatywny, ktory cala inwestycje moze
uczynic nieoplacalna. Poza tym ,byc moze sie myle, ale zwrot podatku nie
przysluguje obywatelom panstw Unii sprowadzajacych dobra z innych panstw
unijnych. Mniejsza o to.

>
> >Po pierwsze zaplaci podatek CIT, jako importer, po drugie
> >zatrudni sprzedawce/ow, bo sam nie bedzie mogl obsluzyc 5 klientow na
raz,
>
> Nie na raz, a na rok - jesli chodzi o klientow z Polski.

Popatrz na liczbe salonow i ilosc sprzedawanych w Polsce samochodow tej
marki. Nawet biorac pod uwage fakt, ze niemiecka mysl techniczna jest wysoce
zaawansowana, to jednak i ona czasami zawodzi, zatem ktos bedzie sprzedawal
czesci i je montowal. No chyba, ze p. G wyjedzie swoim mercedesem do serwisu
w Dortmundzie.

>
> >zatem dostana oni pensje, ktora potem wydadza. itp.
>
> Oczywiscie. Ale to wszystko bedzie w tym Dortmundzie.

Hmm. ROTFLMAO to za malo. Nie znam zadnego akronimu, ktory potrafilby oddac
moje rozbawienie tym argumentem.

>
> >Wreszcie, Mercedes, czy
> >inna firma produkujaca towary mniej lub bardziej luksusowe ma
kooperantow,
> >ktorzy produkuja dla niej np tapicerke i mozna ich znalezc w Polsce. Oni
> >rozwniez placa podatki i zatrudniaja setki czy tysiace osob. Poza tym, p.
G
> >nie bedzie w nieskonczonosc kupowal mercedesow
>
> Ostatni model jest wyposazony w GPS i nadzor satelitarny zabezpieczajacy
przed
> kradzieza. Poprzedni tego nie mial. Nie wiadomo, co bedzie mial nowy
model,
> ale
> oczywiscie wstyd bedzie panu G. pokazywac sie w starym samochodzie, jesli
jest
> juz w sprzedazy nowy.
>
> >czy bez ustanku jezdzil na
> >Seszele, bo ile mozna? Pan G. to nie Kim Dzong Il, ktory co roku zamawia
400
> >mercedesow.
>
> Ale pokazywanie sie w starym samochodzie moze zle wplynac na jego image w
> oczach kontrahentow. WIec pan G. MUSI kupowac najnowszy model.

Wcale, ze nie musi. Jezeli panu G. tak bardzo zalezy na reprezentacyjnych
funkcjach samochodu to sobie zawsze moze wynajac szofera i limuzyne w
wyspecjalizowanej firmie. Nawet jeszcze na tym zaoszczedzi.

>
>
>
> >Heh. Pan G. ze swoimi milionami moze pojsc do banku w Szwajcarii, ale
jezeli
> >bank Pekao zaoferuje mu wyzszy zysk, to p. G. jako ze jest rozsadnym
> >biznesmenem, wybierze Pekao. Biorac pod uwage fakt, ze wiekszosc polskich
> >bankow, czy instytucji finansowych nalezy do instytucji globalnych, ilosc
> >dostepnych produktow finansowych jest niewiele mniejsza a wkrotce zapewne
> >sie wyrowna.
>
> Bank Pekao nie moze panu G. zaoferowac ani tego, co jest specjalnoscia
bankow
> szwajcarskich, ani tego, co jest specjalnoscia bankow na Kajmanach.

Jedyna usluga dodana bankow szwajcarskich jest ich przyslowiowa dyskrecja,
ktora bardzo slono kosztuje. Biorac ta cene pod uwage, ilosc obywateli tego
panstwa, ktora bedzie stac na tego typu uslugi jest znikoma. A raje
podatkowe na Kajmanach predzej czy pozniej sie skoncza.

>
> > >
> > > Drugi blad polega na bezkrytycznym lansowaniu tych, ktorzy za pisanie
> > > bajeczek placa.
> > > Wystarczy sie chwilke zastanowic:
> >
> >Ano wlasnie.
> >
> > >
> > > Zalózmy, ze mamy jakas nadwyzke budzetowa, i podejmujemy decyzje, zeby
> > > wpuscic ja na
> > > rynek przez obnizenie podatkow (tzn. wplywow budzetu).
> > > W wersji bajeczkowej nalezy obnizyc podatki bogatym, dzieki czemu
posla
> >oni
> > > dzieci do szkol
> > > w Anglii, kupia niemieckie lub wloskie samochody, pojezdza po swiecie
itd.
> > > Co bedzie mialo -
> > > jak mowi bajeczka - zbawienny wplyw na gospodarke. Tylko czyja?
> > > W wersji rozsadnej nalezy obnizyc podatki najmniej zarabiajacym. Oni
kupia
> > > wiecej chleba, masla,
> > > nowe buty dla dzieci - krajowi producenci i krajowy handel zlapia
odech.
> >Ze
> > > wzrostem popytu zaczna inwestowac, zeby zwiekszyc produkcje.
> >
> >Gospodarka swiatowa to system naczyn polaczonych. Jezeli Anglia ma dobre
> >szkoly to jest to jej atut, rowniez gospodarczy. Jezeli Niemcy maja dobre
> >samochody, to jest to ich atut.
>
> To znaczy: jesli w Polsce wprowadzi sie specjalny podatek przeznaczony na
> finansowanie gospodarki amerykanskiej czy angielskiej, to sytuacja
ekonomiczna
> Polski sie poprawi?

???? Przeciez chodzi o obnizanie podatkow, po to zeby NASZA gospodarka mogla
sie rozwijac.

>
> >Jezeli w Polsce podatki beda za wysokie to
> >nigdy nie powstanie tu towar, ktory bedzie mogl podbijac rynki
zagraniczne.
> >Twoje myslenie jest strasznie naiwne, bo nawet jezeli ktos zdecyduje sie
> >kupic importowany towar, wyjechac na wakacje zagranice itp, to bedzie
cala
> >rupa osob, ktore beda im to musialy dostarczyc. Badz to towar, badz to
> >usluge.
>
> Jesli w Polsce importowac sie bedzie gwozdzie, serki, bulki, mlotki,
> cukier, wiertarki, wiertla,
> srubki, oporniki, latarki, doniczki, podkoszulki bawelniane, buty itd.
> wskutek upadku krajowych
> mleczarni, piekarni, zakladow wyrobow metalowych czy bawelnianych itd., to
> - wobec
> faktu, ze gospodarka JEDNEGO kraju jest systemem naczyn polaczonych -
nigdy w
> Polsce nie wyprodukuje sie nic, co bedzie mozna sprzedac na rynkach
swiatowych.
> Do zaawansowanej produkcji przemyslowej potrzebne sa podstawy.

Jest cos takiego jak intra-industry trade. Zjawisko to sprowadza sie do
tego, ze kazdy robi to w czym jest wyspecjalizowany. Zatem, jezeli Niemcy
produkuja srubki i robia to oplacalnie bo wylacznie za pomoca maszyn, to w
Polsce te srubki sa wykorzystywane do stworzenia czegos bardziej
skomplikowanego i opchniecia tego Niemcom. Dzieje sie tak dlatego, ze te
srubki trzeba recznie wkrecic i bardziej sie to oplaca w Polsce niz w
Niemczech.

>
> Histoycznie proces tworzenia podstaw przemyslu w Polsce byl przerywany za
> kazdym
> razem.
> Wtedy, kiedy takie podstawy powstawaly w krajach, ktore dzis zaopqtruja
> nasz rynek, mysmy mieli powstania. W czasie powstania listopadowego
> Zaglebie Staropolskie produkowalo wiecej
> karabinow, niz Imperium Rosyjskie. I co z niego zostalo?
> W czasie powstania styczniowego bron juz trzeba bylo kupowac za granica.
> Jesli obejrzec kolekcje broni powstanczej w muzeum w Kolobrzegu i typowe
> dla tego okresu portrety kobiet, noszacych czarne ozdoby zamiast
bizuterii,
> to widac, dlaczego pozniej w Polsce brakowalo kapitalu. Sfinansowal rozwoj
> przemyslu w calej Europie.
> Proba zbudowania podstaw przemyslu w Polsce miedzywojennej...
> No i probe zbudowania podstaw gospodarki przemyslowej w PRL zakonczyl
> upadek tegoz. A ci, ktorzy objeli wladze, zadbali o to, zeby z rezultatow
> nic nie zostalo.

Aha, no to juz rozumiem. Cale twoje rozumowanie opiera sie na
resentymentach. W takim wypadku dyskusje lepiej skonczyc.
Zrozumialem, jestes zwolennikiem 50% podatku dla najbogatszych, zamykania
granic dla wolnego przeplywy kapitalu, uslug i towarow. Coz, na szczescie ja
mam inne poglady.

>
>
> >Nalezy pamietac, ze obnizanie podatkow ma sens do pewnego momentu. W
pewnej
> >chwili wplywy osiagna szczyt, no wierzcholek paraboli, a potem zaczna
> >spadac.
>
> A, to ta pierwsza bajeczka. Po pierwsze: co to znaczy parabola , gdy
> funkcja okreslona jest na skonczonym zbiorze liczb naturalnych (numerow
> lat) i przyjmuje wartosci, wyrazajace sie calkowita liczba groszy?
> To jest dosc powazna sprawa: propaganda wykorzystuje wnioski z ciaglosci
> takiej funkcji... (Dlatego wymaga nazywania jej parabola).

Fakt. Moj blad, ale to ty jestes matematykiem nie ja. W latach
osiemdziesiatych Reagan obnizyl podatki i zaobserwowano, ze pozytywne efekty
przynosi to do pewnego momentu, w ktorym krancowy przyrost wplywow z
podatkow jest rowny zero. Podem wplywy sie kurcza. Jest to jedna z
podstawowych informacji znanych ekonomistom, bo ucza sie tego na jednym z
pierwszych wykladow o makroekonomii.

>
> >Zbilansowanie budzetu mozna wlasnie osiagnac poprzez obnizke podatkow.
> >Trzeba tylko umiec to wyliczyc.
> >
> >Vanin
>
> Prosze bardzo: jaka jest szerokosc dyskretnego odpowiednika krzywej
> histerezy dla wplywow z podatkow?
>
> Jak na ewolucje systemu wplywa sterowanie w warunkach histerezy
(opoznienia
> reakcji na sterowanie)?

No i czemu to ma dowodzic??? Ja tez ci moge zaserwowac wiazanke terminologii
finansowej odnoszacej sie do bilansu. Tylko po co?

Vanin



------------ R E K L A M A ------------
Najwięcej aktualnych ofert nieruchomości w polskim Internecie: http://www.gazeta.pl/dom/ Odwiedź nasze strony! Zamieść ogłoszenie za darmo!


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 18:00:51 
Grzegorz Rutkiewicz wrote:

[...]

> Telewizja mnie meczy, szczegolnie kiedy oglada ja kto inny. Filmy i
> programy puszczane sa ciszej niz reklamy, wiec zwykle wybuchaja one
> swoja prymitywna forma z glosnika telewizora i rozypuja proszek do
> prania (ktory nie tylko dobrze pierze, ale tez jest tani!) po calym
> mieszkaniu.

Kiedy bylem w kinie na Edi , reklamy puszczano
tak potwornie glosno, ze czulem BOL USZU, co oznacza,
ze przekroczono dopuszczalne natezenie dzwieku ze
dwa razy co najmniej, bo nawet przy mlocie pneumatycznym
zwykle mnie nie boli. Czy jest jakies okreslenie na
takie praktyki? Czy to jest przesada, czy mnie sie tylko
tak wydaje?

> Mozliwe, ze powoli swiruje. ;-/
>
> Prozac - na chec zycia, cos tam - na mysli samobojcze, aspiryna - na
> wszelki wypadek... ;-)

Siostro! Podwoic dawke! ;8). Mam dokladnie to
samo...

--
O seksie, sekszeniu, seksolatkach <urn:news:pl.soc.seks.moderowana> :8)
Poznaj jej zwiewne kształty... http://www.opera.com/docs/specs/opera07/
( RANIVOROUS PIG ) {@~} b5e8aa82 Free Noni! Winona Is STILL Innocent!
http://hyperreal.info | http://szatanowskie-ladacznice.0-700.pl | ALinkA


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 18:03:29 
Grzegorz Rutkiewicz (sobota, 18 styczeń 2003 o 13:40:05 +0100) powiada:
> M> A ja odwrotnie - wolałabym płacić jeden podatek
> M> (oczywiście jak najmniejszy), a nie dziesiatki róznych udających co innego
>
> M> Zgadzam się z tym, że redystrybucja wszelkich opłat publicznych jest róznie
> M> przypadkowa przy abonamencie jak i przy podatkach.
>
> A nie chcielibyscie zyc w panstwie, ktory pobiera 100% Waszych
> dochodow, dajac Wam w zamian jedzenie, mieszkanie, samochody, drogi i
> w ogole wszystko? To dopiero bylaby sprawiedliwosc spoleczna. ;-))))))

Chyba już to gdzieś słyszałem ;))
Każdemu według potrzeb, każdy według możliwości czy jakoś tak.


--
Tylko biedronka nie ma ogonka Piotr Mendla aka Bies
Ogonka nie ma biedroooooonka ! bies@rpg.pl
http://bies.rpg.pl


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 18:10:49 
Grzegorz Rutkiewicz wrote:
>
> Adam wrote:
>
> AiAGF> To jest PODSTAWOWA roznica, a nie drobna niedogodnosc.
> AiAGF> Jednego filmu _nie mozna_ zastapic innym. Sztuka _nie jest_
> AiAGF> takim towarem jak papier toaletowy czy wodka.
>
> Chcesz zastepowac miekki papier szorstkim? (:-o
> A Finlandia i Zytnia nie dla kazdego sa zamiennikami.

Niech Ci bedzie - istnieje roznica miedzy
papierem szorstkim i gladkim. Jest to jednak tylko
roznica jakosci. Papier gladki da sie zastapic
papierem szorstkim. Ksiazki Pani Jeziora ASa
_nie da_ sie zastapic ksiazka Mordercy XX Wieku
Iksinskiego, ba, _nie da_ sie jej zastapic nawet
ksiazka Oko Yrhedesa tegoz ASa. Jak zamierzasz
porownywac rozne ksiazki - po ilosci kartek? ;8).
A papier toaletowy jaki jest, kazdy widzi. Wodka
X moze sie od wodki Y roznic, ale i tak pijesz
ja po to by odczuc efekt psychoaktywny alkoholu
(pominmy nielicznych smakoszy, co to pija pol
litra dla smaku jedynie ;8)). Co sie robi z papierem
toaletowym to nie bede tlumaczyc ;8).

--
O seksie, sekszeniu, seksolatkach <urn:news:pl.soc.seks.moderowana> :8)
Poznaj jej zwiewne kształty... http://www.opera.com/docs/specs/opera07/
( RANIVOROUS PIG ) {@~} b5e8aa82 Free Noni! Winona Is STILL Innocent!
http://hyperreal.info | http://szatanowskie-ladacznice.0-700.pl | ALinkA


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 21:20:17 
----- Original Message -----
From: Zofia Nowinska <shigella@charybda.icm.edu.pl>
(ciach)
> Nie wiem, czy lezales ostatnio w panstwowym szpitalu, ale tam, zeby
> cokolwiek zalatwic trzeba zaplacic i to slono. Wole dostac do reki
> moja składke na Kase Chorych Ups... Narodowy Fundusz Zdrowia i wydac ja na
> swoje ubezpieczenie zdrowotne i miec gwarancje, ze szpital do ktorego
> pojde bedzie czysty, lekarz sie mna zainteresuje, a w razie potrzeby
> zostane podlaczana to tejze sztucznej nerki.
(ciach)

> Przyklad 4. W przychodni na Banacha w Warszawie stoi sobie tomograf.
> Pracuje od 10 do 14, bo brakuje pieniedzy na etat dla lekarza. W zadnym
> prywatnej przychodni nie pozwolono by sobie na takie marnotrawstwo
> pieniedzy.
> Shigella, ktora tez placi skladke i ja szlag trafia
Odnośnie drugiego fragmentu.
Z tym tomografem to nie do końca tak... jednak później też chodzi.
Ale jeśli chodzi o rezonans w budynczku obok, to JEST skandal. Dla tych
którzy nie wiedzą: tego typu sprzet chodzi non stop. Nie wyłacza się go, bo
w czasie rozruchu pobiera tyle pradu co dwudziestotysięczne miasteczko.
Dlatego musieli zbudowac oddzielna stację trafo tylko po to żeby go
uruchomić. W czasie pracy pobirea juz mniej prądu (coś około 40 lodówek). Za
wyłaczenie maszyny jest się dyscyplinarnie wywalanym z roboty... Ale badania
robi sie tylko przez pięc godzin dziennie. Tyle wynosi dzienny czas pracy
jednej zmiany (przepisy dot pracy z teog typu urządzeniami).
A zużywa sie przez cały czas.
W niemczech przy rezonansie pracują 4 zmiany. Pozostałe 4 godziny to
konserwacja sprzetu. I non stop tłuką badania, żeby maksymalnie wykorzystać
sprzęt który też podlega amortyzacji... Ale u nas..

Odnośnie pierwszego fragmentu. Istnieje pewien oczywisty powód dla którego
nie mozna było w Polsce wprowadzić prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych (tzn.
takich które zwalniają z płacenia składki dla kas chorych).
Po prostu system ubezpieczenia w Polsce polega na tym, ze nie odkladasz
sobie funduszu rezerwowego . Z naszych składek opłacane są świadczenia dla
wszystkich.
W ubezpieczeniach zdrowotnych dużo łatwiej niż np. w komunikacyjnych ocenić
stopień ryzyka dla danego ubezpieczającego się.
Zakładam firmę ubezpieczeń zdrowotnych i ubezpieczam tylko takich w
przedziale wiekowym 30-45 lat. W dodatku zdrowych. Dzieci odchowane a
jeszcze zużycie organizmu nie daje bardzo o sobie znać.
Wydatki mam minimalne.
Wpływy duże...
A emeryci? biedni? chorzy? U kogo oni się ubezpieczą? Państwo nie ma rezerw
z dawnych składek... bo nie ma i już. Zużyły się. Tak jak składki emerytalne
naszych rodziców. I nasze...
Pozdro
Massai


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 21:25:16 
----- Original Message -----
From: elffaran <verybadidea@hotmail.com>
> Zauwaz, ze prywatne ubezpieczenia zdrowotne nie sa umowami do konca
zycia
> tylko zwykle rocznymi, albo co najwyzej kilkuletnimi i przedluzenie
> poprzedzone jest ustaleniem stanu zdrowia. Panstwowa sluzba zdrowia nie
> powinna (przynajmniej teoretycznie) stawiac takich warunkow. Dzis szpital
> pewnie przegralby sprawe odmawiajac dializy ze wzgledu na wiek.
Naiwność ludzka nie ma granic ;-). Myślisz, że żyjemy w takich wspaniałych
czasach?
Zajżyj do statystyk. W pierwszej lepszej publikacji dotyczącej przeszczepów
nerek.
Z tego co pamiętam dane na rok 1999: dializowano około 4500 pacjentów.
Dializ wymagało około 8500...
Myślisz, że teraz jest dużo lepiej?
A teraz audiotele dla wszystkich: co się działo z resztą pacjentów...
Pozdro
Massai


Na górę
  
 
 Tytuł: OT test
Post: 18.01.2003 @ 22:00:07 
Użytkownik Maciej Majewski <vanin@gazeta.pl> napisał:
>----- Original Message -----
>From: <bert@op.pl>
>To: <sapek@lista.sapkowski.pl>
>Sent: Friday, January 17, 2003 10:35 PM
>Subject: [sapek] Re: OT test
>
>
>>
>> Użytkownik Sylvia Kucharska <Sylvia@championit.co.uk> napisał:
>> >Bardzo przepraszam, ale musze to sprawdzic :-)
>> >
>> >pa
>> >Sylvia
>> >
>> Co sprawdzić :-)
>> Snow
>>
>
>Czy dostanie 80 wiadomosci czy 79.
>
>
>Vanin
>
81
Snow
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>------------ R E K L A M A ------------
>Najwięcej aktualnych ofert nieruchomości w polskim Internecie: http://www.gazeta.pl/dom/ Odwiedź nasze strony! Zamieść ogłoszenie za darmo!
>


***************r-e-k-l-a-m-a**************

Chcesz oszczędzić na kosztach obsługi bankowej ?
mBIZNES - konto dla firm
http://epieniadze.onet.pl/mbiznes


Na górę
  
 
Post: 18.01.2003 @ 23:35:06 
>> A nie chcielibyscie zyc w panstwie, ktory pobiera 100% Waszych
>> dochodow, dajac Wam w zamian jedzenie, mieszkanie, samochody, drogi i
>> w ogole wszystko? To dopiero bylaby sprawiedliwosc spoleczna. ;-))))))
>>
>
>Nowy Wspanialy Swiat? :))
>
To już kiedyś miało być :).
A żeby nie było jednolinijkowo, to dodam, że chyba nam się Grzegorz R. dziś rozgadał :))))) Jest wszędzie, w każdym mailu. Aż się boję konserwę otworzyć :)
Dario


***************r-e-k-l-a-m-a**************

Chcesz oszczędzić na kosztach obsługi bankowej ?
mBIZNES - konto dla firm
http://epieniadze.onet.pl/mbiznes


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group