Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 15.05.2024 @ 13:51:55

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 05.02.2003 @ 17:38:25 
Mój megaskop właśnie odebrał następującą wiadomość od [robaczki
wycięte]
> Choc z drugiej strony mam casus Nieprzetlumaczalna-Gra-Slow Lozinskiego...
> :-(

Nie nie nie. Mylisz Ładysława Jerzyńskiego z Jarosławem
Nieprzetłumaczalna-Gra-Słów Kotarskim, znanym równierz jako
Wygłupiony.

Jo'Asia

--
| |\ |_||\/| ||~~_ |\|\ /||\ | | |\ |\ |\|~~_ | |~~_ | |\/|\/\/|
\| |\ | |\/|~_||___||/| \/ || \ | /||_ | \ | ||/|___|| /||___|\| |\/|/\/\|
|\| |_ | |~_|| | ||\| || |/ || || ||/ | | | ||/ || | | |\| | |
| | | || | || | ||/| || || || ||\ | | | | || | | | | | |


Na górę
  
 
Post: 05.02.2003 @ 18:00:24 
> Nie nie nie. Mylisz Ładysława Jerzyńskiego z Jarosławem
> Nieprzetłumaczalna-Gra-Słów Kotarskim, znanym równierz jako
^^^^^^^^
> Wygłupiony.

Auuuu... czas na odwyk. I napisanie dwa tysiace razy Zabrania
się^W^W Również ...

Jo'Asia

--
| |\ |_||\/| ||~~_ |\|\ /||\ | | |\ |\ |\|~~_ | |~~_ | |\/|\/\/|
\| |\ | |\/|~_||___||/| \/ || \ | /||_ | \ | ||/|___|| /||___|\| |\/|/\/\|
|\| |_ | |~_|| | ||\| || |/ || || ||/ | | | ||/ || | | |\| | |
| | | || | || | ||/| || || || ||\ | | | | || | | | | | |


Na górę
  
 
Post: 05.02.2003 @ 18:11:15 
> > Nie nie nie. Mylisz Ładysława Jerzyńskiego z Jarosławem
> > Nieprzetłumaczalna-Gra-Słów Kotarskim, znanym równierz jako ^^^^^^^^
> > Wygłupiony.
> Auuuu... czas na odwyk. I napisanie dwa tysiace razy Zabrania
> się^W^W Również ...
Jo'Asia
Usiadz razem z Vava i on do towarzystwa niech pisze mlodziez ;))
A ja wam zrobie na drutach kapcie;)
Shigella


Na górę
  
 
Post: 05.02.2003 @ 18:16:02 
Dnia 5-02-2003 o godz. 17:21 Zofia Nowinska napisał(a):
>
>> Jo'Asia
> Usiadz razem z Vava i on do towarzystwa niech
pisze mlodziez ;))
> A ja wam zrobie na drutach kapcie;)

O raju, widzę że Nazgule Ortografii zapuściły tu swe macki ;)

pozdrawiam
Blaireau

Only the paranoid survives

----------------------------------------------------------------------
PocztaKwiatowa.pl doręcza kwiaty pod wskazany adres, w dowolne
miejsce, w kraju i na świecie! < http://pasaz.wp.pl/app/vsmp.po?s=46 >


Na górę
  
 
Post: 05.02.2003 @ 18:48:53 
Blaireau wrote:

> Dnia 5-02-2003 o godz. 17:21 Zofia Nowinska napisał(a):
> >
> >> Jo'Asia
> > Usiadz razem z Vava i on do towarzystwa niech
> pisze mlodziez ;))
> > A ja wam zrobie na drutach kapcie;)
>
> O raju, widzę że Nazgule Ortografii zapuściły tu swe macki ;)

Raczej Paszczaki ;-PPPPP

Mszyce i inny drobiazg uprasza sie o pozostawienie kilku lisci salaty

Pozdrawiam
--
Vava - Migotek ;-)
Wawrzyniec Żurowski # List na Sapka nr 3346
mailto:vava@topnet.pl http://www.vava.topnet.pl
Victoria vale, et ubique es, suaviter sternutas


Na górę
  
 
Post: 05.02.2003 @ 18:54:51 
so-8859-2?Q?Wawrzyniec_Żurowski?wawrzyniec.zurowski @polkomtel.com.pl wrote:

[...]

> Co do HP, to musze sie z nim zgodzic, ze nie jest to (zarowno film, jak
> i ksiazka) wyzyna intelektualnej glebi (eufemistycznie mowiac).
> Tylko, ze Harry Potter, to nie jest fantasy, a basn. I to kiepska.
> A gdybym ja znal Wladce Pierscieni tylko li na podstawie filmu, (...)

A ja bardzo chetnie ujrzal bym wspolczesna, ze
wszystkimi szmerami i bajerami ekranizacje Narni :8).

--
O seksie, sekszeniu, seksolatkach... <news:pl.soc.seks.moderowana> :8)
Poznaj jej zwiewne kształty... http://www.opera.com/docs/specs/opera07/
One World, One Web, One Program - Microsoft-reklame. ) ( WiNoNa \\
Ein Reich, Ein Volk,Ein Fuhrer - Adolf Hitler. ( * ) foReVeR //
http://hyperreal.info | http://szatanowskie-ladacznice.0-700.pl | ALinkA


Na górę
  
 
Post: 05.02.2003 @ 18:59:35 
˙so-8859-2?Q?Wawrzyniec_Żurowski?˙wawrzyniec.zurowski @polkomtel.com.pl>
wrote:
>

> > pisze mlodziez ;))
> > > A ja wam zrobie na drutach kapcie;)
> >
> > O raju, widzę że Nazgule Ortografii zapuściły tu swe macki ;)
>
> Raczej Paszczaki ;-PPPPP
>
> Mszyce i inny drobiazg uprasza sie o pozostawienie kilku lisci salaty

Zgadza się. Napisane jest >>Zabrania się. Pięć tysięcy razy<<
BP, NMSP
--
bye,
dzierzba - Włóczykij


Na górę
  
 
Post: 05.02.2003 @ 19:32:06 
On 5 Feb 2003 at 17:59, dzierzba wrote:

> > > > A ja wam zrobie na drutach kapcie;)
> > >
> > > O raju, widzę że Nazgule Ortografii zapuściły tu swe macki ;)
> >
> > Raczej Paszczaki ;-PPPPP
> >
> > Mszyce i inny drobiazg uprasza sie o pozostawienie kilku lisci
> > salaty
>
> Zgadza się. Napisane jest >>Zabrania się. Pięć tysięcy razy<<
> BP, NMSP

No owszem, czemu nie... Można by... No, to pewnie będę musiał was
puścić. Ale żeby mi to było ostatni raz!
Erwen Wiedźma, MSPANC i już :)

--
Anna Derelkowska Erwen Wiedźma
<erwen@post.pl>/<erwen@charybda.icm.edu.pl> GG#131748


Na górę
  
 
Post: 06.02.2003 @ 0:38:22 
> Autor jest nauczycielem historii w londynskim liceum. Wspolczuje uczniom,
> bo ujawnil zwyczaj autorytatywnego wypowiadania sie o tym, o czym nie ma
> zielonego pojecia

Zgadzam sie, choc ma takze troche (przynajmniej) racji piszac o historykach.
A co do studiowania elfich jezykow, jestem jak najbardziej zywym przykladem
na to, ze po lekturze Tolkiena i probach tworzenia slow po elfiemu (na
podstawie slowniczka z Silmarilionu) mozna siegnac do jezykow jak
najbardziej realnych - chodze na sanskryt, od przyszlego roku ruszam z
greka. Pomijam obecna mode na male filologie , ale znajdzie sie chyba kilka
osob, dla ktorych lektura ASa byla impulsem do nauki laciny czy innych
niechcianych jezykow.

> Moim zdaniem korzenie tkwia w dziecinstwie: mama nie opowiadala ani nie
> czytala malemu Felipe bajek, tylko wreczala pilota do telewizora. I teraz
> gdy Felipe jest juz duzy (co nie znaczy: dorosly), widzi on zjawisko,
> ktorego nie rozumie.
> Z poważaniem
> Marek Szyjewski Ziemia = kula u nogi
> http://ux1.math.us.edu.pl/~szyjewski

Nie pamietam, zeby moja mama opowiadala mi bajki; robil to tata, ale
przestal dosc szybko. Wczesnie nauczylem sie czytac - glownie, by rozumiec
program telewizyjny i komiksy.
Ale ani film ani komiks nie moga sie dla mnie rownac z ksiazka. Pamietam
swoja pierwsza ksiazke fantastyczna - nomen omen WP - i sposob, w jaki na
nia trafilem. Otoz okolo trzeciej klasy podstawowki, do biblioteki szkolnej
trafila spora ilosc ksiazek o wyjatkowa pieknych okladkach ( male wydanie w
tlumaczeniu Skibniewskiej). Widzialem je z daleka i b. chcialem przeczytac.
Niestety, byly dla mnie niedostepne - rozumiecie, w trzeciej klasie
dostawalo sie lektury obowiazkowe, a nie to, co sie chcialo. Ksiazka ta (w
zasadzie okladka, bo tylko ja dane mi bylo widziec) zostala mi w pamieci.
Kiedy w piatej klasie, zaprzyjazniony z pania bibliotekarka, szperalem sobie
na zapleczu biblioteki, w rece wpadla mi ksiazka w takim samym formacie.
Wspomnienia ozyly i poczulem niezwykle uczucie, ktore towarzyszy roznym
przelomowym momentom w zyciu. Zdarlem okladke i - TAK, to bylo to samo.
Szybciutko wypozyczylem i juz niedlugo musialem dawkowac sobie lekture, bo
zaczely sie ferie i musialo starczyc do konca (mialem dwa tomy).

Nie uwazam, zeby moja wyobraznia na tym ucierpiala. Tak naprawde, gdyby nie
fantastyka, nie zaczalbym zajmowac sie etnologia, kultura i mitami - tymi
prawdziwymi . B. mnie rozsmieszylo, kiedy na ekranach pojawil sie Matrix, a
moi znajomi, krzywo patrzacy na wszystko zwiazane z fantastyka, zaczeli
opowiadac, ze ten film otworzyl im oczy czy uswiadomil, ze nasza
rzeczywistosc nie musi byc jedyna . A dla mnie Matrix byl, wspaniala co
prawda, ale mieszanka tego, co czytalem/widzialem w roznych
ksiazkach/filmach. NIC nowego sie z niego nie dowiedzialem .

Nie wiem, jak wy, ale zgadzam sie, ze fantasy to opium - ksiazki ASa sa w
stanie skutecznie mnie wylaczyc z codziennych obowiazkow i ciagnie mnie do
nich i innych takich b. mocno. Ale co w tym zlego? Moim zdaniem, zawsze
lepiej COS czytac, nawet harlekiny czy Forza Legia , niz ogladac telewizje,
ktora jest znacznie mocniejszym narkotykiem ...

Sie rozpisalem. Co myslicie o tej wyobrazni? Czy nie macie czasem wrazenia,
ze trzeba cos stworzyc samemu, by ja rozwinac? Mnie przeraza ilosc dostepnej
literatury - ma to w sobie cos z masowosci telewizji; zeby nadazyc za
moda , trzeba nastawic sie wylacznie na odbior. Dlatego tez dosc rzadko
siegam po cos nowego...;-)

Bartukas

PS W calym tym artykule b. zniesmaczylo mnie to, ze zostal on potraktowany
jako jeden z najciekawszych/najlepszych i celowo wybrany z masy innych,
ktore ostatnio ukazaly sie na swiecie. Znaczyloby to, ze nie tylko autor nie
mial pojecia o temacie, ale takze zagraniczni i polscy koledzy z redakcji...


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group