Wieża Błaznów

Nie, to najemnik Drórzyny, wysłany na próbę w celu sprawdzenia czujności NAsgóli ;)

_________________
All those moments will be lost in time...

I nawet nie mruga... A przede wszystkim nie jest kolorowy! ;)

_________________
"Często przebywam sam ze soba. Lubię towarzystwo ludzi inteligentnych"
[Nemer Ibn Barud]

Niech żyje skromność!!! ;))

tak w temacie, dałam kiedyś mojej babci opowiadania wiedźminowe, babcia znana czytaczka, jakoś nie bardzo polubiła, natomiast zachwyciła się Maladie. czemu się nie dziwię, mnie Maladie też się bardzo podoba.

a teraz OT: jako Nazgul nieuświadomiony i zdecydowanie z innej chyba bajki, mam pytanie: czy tutaj istnieje jakiś tajne stowarzyszenie Nazguli?

Ringwraith No 5

(nie ten od ortografii, nie)

_________________
Kontinuum nieskończoności to jedynie pojęcie, którego nikt nie rozumie.

Tak jest, dziewięciu (choć coś się wykruszyło ostatnio) wspaniałych Nazguli Ortografii, tyle, że stowarzyszenie wcale nie jest tajne ;))

NO! ;)

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

acha. myślałam sobie, że może są też Nazgule inne niż Ortografii :-), bo faktycznie NO nie są tajne :-)

_________________
Kontinuum nieskończoności to jedynie pojęcie, którego nikt nie rozumie.

Charakter naszej działalnosci wyklucza jej tajność:):) Szczegóły w topicu "Odwet (odslona druga):)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

topicu "Odwet (odslona druga)" nie odnalazłam, ale może nie wiem gdzie szukać, natomiast bez pudła trafiłam na strone Ezeny (btw, ładna stronka, gratulacje) i znalazłam "Nazgulfiction". duuuuużo czytania.
a może "dórzo"? ;-)

czy ktoś mógłby tak w skrócie, nie dłużej niż 10 linijek i 250 słów? ;-)
"pritti pliz"

_________________
Kontinuum nieskończoności to jedynie pojęcie, którego nikt nie rozumie.

Zaczęło się od dyskusji o konieczności/jej braku pisania poprawnie na Forum, stanęło na tym, że raczej poprawnie ale bez przesady. Ja jednak z uporem maniaka poprawiałam wszystkie błędy ;> Na tej płaszczyźnie 'działało' też kilku innych forumowiczów (Koala, Cintryjka, Hal, Ring, Chemik, Isengrim, Miki...) Potem Koala wymyśliła nazwę dla tego 'zjawiska' i tak oto powstała organizacja, która działa dziś w trochę zmienionym, ale tylko trochę, składzie :)))
W między czasie powstała też "Drószyna pierźcienia" czyli przeciwnik Nazguli. A wszystko to dało nam niezłą zabawę i stąd, między innymi, Nazgulfiction :)

P.s dzięki :))

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

Hm, z bólem stwierdzam, że nasz wiekopomny topic został wycięty przez bezduszną maszynę. Szczęściem, Ezena zapobiegliwie ocaliła Nazgulfiction dla potomności, a to wlaśnie ten tekst chcialam polecić twej uwadze. Znajdziesz tam wszystko o metodach dzialania NO:):)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Nie Pierźcieńja, tylko Słownika ta Drużyna jest.
Pozdrawia niestrudzona Dróżniczka Aseł :))

_________________
ggadem lub emalią

No, cóż, tak to czytam i widzę, że trochę to wszystko daleko zaszło od tematu "Maladie". A propos, maladie to cudowna choroba, chciałoby się na nią chorować przez całe życie... Ja w tym opowiadaniu znalazłam nie tylko nowe spojrzenie na Tristana i Izoldę. To przecież opowiadanie o miłości, jedno z najlepszych dzieł o niej, jakie miałam okazję poznać. Miłość nie jest przedstawiona jako banał. Uwielbiam w ASie to, że nigdy nie mówi niczego wprost...
A że "La maladie" zahacza też o los i przeznaczenie, co także bezsprzecznie łączy się z miłością, stało się dla mnie arcydziełem. Gdyby jeszcze Mój Facet był tak samo zakochany w fantasy i tak samo wrażliwy na piękno literatury... Ale nie można mieć wszystkiego, prawda? :)

_________________
'Romeo! czemuż ty jesteś Romeo?'

... żeby ta miłość była tym bardziej niezwykła.
Bo bez Ciebie nie ma nic.

Hm, a co do "Świata króla Artura" to legendę o Rycerzach Okrągłego Stołu
przeczytałam jednym tchem, a z tym popularno-naukowym esejem ASa miałam niejakie trudności i ze skruchą przyznaję, że po kilkudziesięciu stronach zerwałam z jego lekturą ...

_________________
'Romeo! czemuż ty jesteś Romeo?'

... żeby ta miłość była tym bardziej niezwykła.
Bo bez Ciebie nie ma nic.

Paczucha nie widziałem Cie na Fresh Meat

_________________
Życie jest jak teatr.
Gdy rozpocznie sie spektakl, musisz w nim zagrać.

Zapraszm wszystkich na Ofcjalna Strone Teatru Poszukiwań Twórczych ADIAFORA
www.adiafora.novacom.pl

Co za czujność... ;-)

_________________
Ceterum censeo Karthaginem delendam esse
aka Owieczka
-----------
"That's a motorcycle jacket. If you're just wearing it for style then it's a waste of a perfectly good cow."

No, a jak byś myślała.???

_________________
Życie jest jak teatr.
Gdy rozpocznie sie spektakl, musisz w nim zagrać.

Zapraszm wszystkich na Ofcjalna Strone Teatru Poszukiwań Twórczych ADIAFORA
www.adiafora.novacom.pl