Wieża Błaznów

A, wtedy to już idzie wiązanka pieśni partyzanckich scoia'tael.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Ja na wczorajszej imprezie śpiewałam Elaine blath i "Płoń, płoń Falka" :))
To ostatnie w wersji hardrockowej :))))

_________________
"Trzeba żeglować żeby żyć."

Ja na wczorajszym festynie w jakimś miasteczku na którym mieliśmy pokaz z bractwem tańczyłam w sukni na stole szkockie keily w wersji hardcore:> Chyba się podobało:PPP

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

" Tańczę na stole, kieckę zadzieram, tłukę butelki, depczę szkło":):)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

na czym polegala wersja hardcore??/ nie mialas majtek?? jesli tak to na pewno sie podobalo ;))))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Ech, faceci... podobało się zapewne ze względu na piękno samego tańca, a nie takie nieistotne rzeczy jak bielizna:):):)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

malo jeszce wiesz o nas...;)))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Młode to to i naiwne. :)))

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

Jak nie sraczka to dupy, jak nie dupy to picie :) Czysta kwintesencja ASowego forum :)))

A co do naiwności i młodości - nie wszystkie, oj nie wszystkie ... ;)))

_________________
"Trzeba żeglować żeby żyć."

No to niech nam wygadana adeptka Ziraelka powie: czy jest na świecie coś lepszego niż dupy i alkohol? A dla spotęgowania przeżyć metafizycznych - czy może być coś lepszego niż sraczka?

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Te słowa powninny zostać mottem naszego forum :)

Pytanie oczywiście uważam za retoryczne ;)

_________________
Pozdrawiam
Jacek

Wiesz... ja nie jestem pewien czy to jest <i>robaczek</i>.... chyba że on na niego tak pieszczotliwie mówi :))))

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć

A miałeś już przyjemność bliższego zapoznania się z tym jego... nooo... robaczkiem ?
:)

_________________
Pozdrawiam
Jacek

Za jakie grzechy! Ale z ciebie wredny skuffysun, Tark :P

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć

Kiedyś mnie to kręciło. W liceum jak bawiłem się w Radzie Młodzieży Miasta to nawet organizowaliśmy "Szanty nad Wisłokiem", ale to było dawno :(

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć