Wieża Błaznów

Mnie się nie podoba, może przez te loczki. Jakby go "wygłądzić" i przefarbować, to może, może...

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...

Wójcicki nie byłby zły w roli Jaskra, rzeczywiście. Ale musicie przyznać, że Zamachowski też nieźle się do tego nadaje... nieprawdaż? :)
A co do Żebrowskiego jako Geralta... Pół na pół... Mogło być lepiej... Ale mimo wszystko nie było najgorzej...

_________________
:)

Geralt = Rutger Hauer 20 lat temu

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

A dla mnie Żebrowski jako Geralt to jedna z jaśniejszych postaci tego ustforu. Nie miałem jakichś konkretnych wyobrażeń na temat wyglądu Geralta ale imo Żebrowski dobrze pasuje. I zagrał go naprawde dobrze. Nie jestem wielkim znawcą naszego filmu i teatru ale nikogo lepszego nie widze do tej roli.

A z tym Wójcickim...nie no, Jaskier może był tchórz i cwaniak, ale mimo wszystko nie był cipciusiowatym synusiem mamusi. A takie wrażenie robi na mnie Wójcicki. Nie wyobrażam go sobie szwędającego sie po zamtuzach czy karczmach i przeżywającego te wszystkie przygody.

Jaskier często określany był jako gładysz, czasem mylnie uznawany za przedstawiciela starszego ludu. Jeśli chodzi o mnie to nigdy nie wyobrażałem sobie w ten sposób ( J.W.) elfa... . Poza tym wiadome upodobania Jaskra w konfrontacji z repertuarem i zachowaniem scenicznym J.W również wydają mi się nie do połączenia.

Fakt, Żebrowski jest szczęśliwym posiadaczem aparycji, która po właściwej (podkreślam: właściwej) charakteryzacji mogłaby się kojarzyć z Geraltem. Jak również aparycja Chrpstophera Lamberta. Ale i tak Rutger Hauer 20 lat temu wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Teraz mógłby grać Vesemira;)
A na Jaskra Goran Bregović. Nie wygląda jak elf, ale z Jaskrem mi się kojarzy:))

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Obejrzyjcie film Beowulf własnie z Lambertem w roli głównej. Scena na początku w kórej wjeżdża do wsi i to co następuje potem... siedziałem ze opuszczoną nisko szczęką i szeptałem "Wiedźmin, kurde wiedźmin". A Wójcicki by mi pasował na Jaskra, własnie taki elegancik i do tego nieźle śpiewa. Poza tym skoro potrafi zaśpiewać arię jak i zagrać w programie dla dzieci to i z rolą Jaskra by sobie poradził. :)

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

Wójcik, Wójcicki grał Jeża :))

_________________
ggadem lub emalią

Tak. Tak! TAK!!!!
Taki jak ten z 'Autostopowicza' albo z 'Blade Runner'.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Rutger Hauer? Zdecydowanie... Tylko trzeba by go było nauczyć nawijać po polsku ;) I odmłodzić o kilkanaście wiosen :)

_________________
:)

Asl, co ty opowiadasz? Wójcicki jacek jest ten z czarnymi loczkami co jak dla mnie zawsze wygląda jak mały kominiarz. A Jeża grał Jakubowski.

_________________
mijaj zdrów otwarte okna!!

Heh. Tak mi się nasunęło. W "Trzynastym wojowniku" z Banderasem (całkiem, skąninąd, udanym IMO) bohater grająy Beowulfa miejscami bardzo przypomina Lamberta. Przypadek czy gra z konwencją?

??? Ten kloc przypominał Lamberta?

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

Wrzosio mi on Lamberta nie przypominał z żadnej strony, ale kloca tym bardziej nie ;]

Najlepsza i tak byla Yennefer,ubrana w czern i biel (niewazne ze w filmie chodzila na czerwono:| ) i jej fiolkowe oczy w filmie ludzaco przypominajce kolor..w kazdym razie nie byly fiolkowe... :/