Wieża Błaznów

-gratuluję poziomu wypowiedzi i siły argumentów. Gdybyś znał tę, jakże pogardzaną przez znawców polską literaturę, to byś wiedział, że w czystym języku polskim pisze sie inaczej.
-to jej nie czytaj aby nie marnować czasu i nie wypowiadaj sie o niej bo jeśli dobrze zrozumiałem, nie znasz jej.

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

ależ oczywiście, że źle zrozumiałeś. W dodatku bełkoczesz

_________________
I'm so far behind, I thought I was first

Niektóre książki z Fabryki Słów też wymagają tłumaczenia ;)))

Psycho, to czym mam się kiedować w doborze lektur, gustem czy patriotyzmem? O tym co czytam decydują względy choćby finansowe. Kiedy mam do wyboru kupno debiutu Mortki, niechby i udanego, a za te same pieniądze moge jedną z tylu świetnych książek które wciąż pozostają nie przeczytane?

Z polską fantasy jestem na bieząco i doprawdy nie wiem co poza nielicznymi Asem, Packiem, Brzezinska, Białołęcką, Kresem, Dukajem, tudzież Kossakowską zostaje do czytania.

[(czytanie polskiej literatury to strata czasu) i (ty nie tracisz czasu)]->(nie czytasz polskiej literatury)-> (nie znasz jej)
QED
Oczywiście nikt nie zabroni ci nazwać dowodzenia logicznego bełkotem, ale jak już napsałem nie jest to przekonywujące.

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

no po prostu Psycho 2. Nie poznaję kolegi...

Wskazówka: to, że wypowiadam się z takim przekonaniem w kwestii polskiej literatury mogłoby sugerować, że dość dobrze ją poznałem, ne c'est pas? Tym bardziej, że raczej nie raz tu dowiodłem, że literatura to moje hobby

bełkotem nazywam alogiczne, prostackie interpretacje wypowiedzi oponentów - w dodatku z negatywnym zabarwieniem emocjonalnym. Czyli identycznie jak zachował się Psycho względem Corwina (któremu należą się imo przeprosiny, a nie głupawe ciągnięcie wątku wynikające z ewidentnego uproszczenia myślowego wspomnianego już Psycho...i niechęci do przyznania, że 'stara gwardia' mogła się głupio pomylić...)

_________________
I'm so far behind, I thought I was first

To kwestia wprawy.
Ale pracuj, pracuj...

_________________
Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle.
S. Staszewski

????
????

- jednak pozostanę Bożym prostaczkiem, gdyż ukąszenia heglowskie mnie mierżą. :((((((
Żegnam Panów ozięble

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

a gdzie domieszka ironii?

PS. To może chociaż obiektywizmu? Nie?? No, przynajmniej kolejny wyjadacz zatriumfował moralnie nad zdaniem niespodzianki...

_________________
I'm so far behind, I thought I was first

<ignore user mode on>

rotfl

naprawdę będzie mi brakowało Twych inteligentnych, odkrywczych, nie-prostackich i absolutnie nieobraźliwych wypowiedzi, Psycho:)



dobra, dość zabawy na dzisiaj

PS. Ahhhh, co za dzień! Kolejne moralne zwycięstwo 'jednego z nas'. szkoda, że nie dało się po polsku - zwłaszcza w kontekście tej dyskusji. Założyłeś - tak z góry - że angielski jest lepszy?:) Nie, nie odpowiadaj:PPP

_________________
I'm so far behind, I thought I was first

Młodym jest gatunkiem w polskiej literaturze
rzecz zwana fantazy, o zacnej naturze.
Chociaż Słowacki coś pisał (kiepsko - bez urazy)
lecz jego Fantazy to nie jest fantazy.

Siłą rzeczy autorów nie mamy zbyt wielu,
(więcej jest zawodniczek walczących w kisielu),
ciągle jednak są nowi, przybawa ich z czasem
każdy chce wymyślić Gimliego z Legolasem

Poziom mają różny (tak jak w naszej lidze)
jedni sobie radzą, innym coś nie idzie.
Mamy zdolne panie (czyż oceniać wdzięki?),
mamy panów słynących z bardzo lekkiej ręki.

Czytajmy fantazy rodzimego miotu,
czytajmy ją w pracy, bierzmy do namiotu.
Żeby później ktoś inny, biegły w tym temacie ,
nie powiedział: Angoli chwalicie a swoich nie znacie.

_________________
http://www.headbang.pl

Romo, Głosie Rozsądku:))))))))))

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Romo, słusznie prawisz, a jakże!

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Romo, wierszyk owszem fajny, ale powiedz mi tak szczerze - czytałeś "Fantazego"? Według mnie to najlepszy i najzabawniejszy dramat polskiego romantyzmu, gdzie Słowacki się z patriotyczno-romantycznej tromtadracji nabija co wlezie. Z fantasy istotnie nie ma nic wspólnego :)))

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Hm jak na gatunek fantasy ( oraz tradycje tejże fantasy w Polsce) i średnio- dużej wielkości kraj całkiem nieźle. Tym bardziej, że jest to wyraźnie lepsze niż przeciętna produkcja anglosaska. A Dukaj czy As spokojnie mieszczą się IMO w topie. W fantasy generalnie poza Anglosasmi ( i ostatnio dzięki wyd. Solaris Rosjanami) o innych twórcach świat nie słyszy ( Michael Ende- ale on często traktowany jest jako autora klasycznej baśni a nie fantasy). Znacie fantasy frankofońską ? ja nie znam ( znaczy tylko komiksową trochę znam) Z kręgu niemieckojęzycznego ? Ja nie znam. Może pojedyńcze nazwiska się pojawią i tyle. Od czasu "Piroga" więcej jest ciekawych polskich nazwisk. Wtedy jedno świetne i jedno dobre. Teraz wybór troszkę większy, a i jakośc coraz częsciej naprawdę b. dobra :-)

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila