Wieża Błaznów

Pozwól, że zacytuję :) :
"
-Kwiatki, Obeliksie, rozmnażają się dzięki pszczółkom, które roznoszą pyłek, rozumiesz?
-A bociany? Gdzie w tym wszystkim bociany?
"
I był jeszcze taki kawał o dziecku, co to mu mózg wycinali i się skończyło na konduktorze :), ono chyba też czytało Freuda :]

_________________
To jest miejsce na PS'y do posta?
No to PS.

Ja musiałam przeczytać Stary Testament na zaliczenie na pierwszym roku, a na dodatek nauczyć się wszystkich proroków, ksiąg, wędrówek i co tam jeszcze jest na pamięć. Do tej pory nie wiem jak mi sie udało zaliczyć. Chyba tylko dzięki sympatii i wyrozumialości dr Woźniak:)))
Oczywiście wtedy refleksji nie wywołała ta lektura we mnie żadnej.

A jakby ktos chciał poznać inne spojrzenie na Biblię to polecam "Opowieści biblijne" Leszka Kołakowskiego, a przy okazji "Bajki z królestwa Lajlonii".

_________________
Here comes Lightning down the street
While you just stand there talking
If I were you I'd start to move
And tell my story walking
About a hundred miles an hour!

A może także "Bery i bojki śląskie" ?

ordzoP

_________________
To jest miejsce na PS'y do posta?
No to PS.

primo: joanko, dlaczego nic mi nie powiedziałaś, że rozmawiacie o Piśmie Świętym?
secundo: magdalaeno, tak w zasadzie, to PŚ, nie ważne czy ST czy NT, nie da się tak po prostu czytać, bo nie w tym celu zostało ono napisane.
To nie książka przygodowa... wogóle to nie książka, tylko książki ;)
tertio: my precious... nic mi nie mówiłaś jeszcze o nadgarstku :D

_________________
Joanko, Nazgulu ty jeden bądź tak miła
i sprawdź czy nie narobiłem za dużo byków

Tak, ale jeśli chcesz poznać historię biblijną po kolei, jak się to działo, od Adama i Ewy poprzez Mojżesza, poprzez Dawida i Goliata, poprzez wszystkich tych Mardocheuszów i Machabeuszów aż do Chrystusa - musisz przeczytać Biblię "jak leci". Na Biblii stoi połowa jeśli nie więcej naszej kultury - więc czytanie informacyjne na zasadzie "co tam jest" też ma sens. Erudycja nie bierze się z powietrza :))

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Nawet imię Hagar bierze się z biblii :]

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Tylko że w Biblii to była TA Hagar :)))))

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Tyle, że to kobieta była, o ile mnei głowa nie myli :)))

_________________
ggadem lub emalią

oczywiście, że żeby zrozumieć trzeba znać CAŁOŚĆ. Nawet więce niż całość, bo nagle niezbędna okazuje się znajomość tzw. sitz im Leben czyli nie tylko Biblia wchodzi w gre, ale i np. archeologia.
Chodzi mi jedynio to, że Biblia, nie jest zbiorem do czytania od deski do deski... bo nie taki jest jej CEL. To że tak można przeczytać, to wiem, botak zrobiłem... ale nie o to w niej chodzi

_________________
Joanko, Nazgulu ty jeden bądź tak miła
i sprawdź czy nie narobiłem za dużo byków

Jest zasadnicza różnica pomiędzy Hagarem a Hagar!!!!!!!

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

dokładnie - to była kobieta :)
egipska niewolnica Sary, żony Abrahama :D

_________________
Joanko, Nazgulu ty jeden bądź tak miła
i sprawdź czy nie narobiłem za dużo byków

Oczywiście , że Hagar była ta. Przecie na stronie 255 Narrenturmu był opisany drzeworyt przedstawiający Mojżesza I Hagar(a) :]

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Też tak zrobiłem i nie narzekam, mnóstwo się dowiedziałem, czego bym się nie dowiedział, gdybym czytał rozważając po kawałeczku. W końcu skądś wszystkie te fakty trzeba poznać, niekoniecznie z opracowań dla dzieci. Pewnie, że tabula rasa nie byłem, Babcia mi czytała "Małą historię biblijną" - ale np. o Judzie i Tamar nic tam nie było :)))

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

w takim razie skąd jest TEN hagar?

_________________
Joanko, Nazgulu ty jeden bądź tak miła
i sprawdź czy nie narobiłem za dużo byków

Ze Świnioujścia ;)) A tak serio, to chyba jakiś wiking z komiksu :)

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć