Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 13.05.2024 @ 16:21:20

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 754 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 51  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 07.03.2006 @ 17:04:41 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Dalibyście już spokój, bo to zaczyna być przykre. Owszem, nie widzę głębi u Coelho, ale tak samo jak Grochola, Brown i inni popularni pisarze zdobył niemałą grupę czytelników - widać i taka literatura jest potrzebna.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2006 @ 17:25:23 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 15:03:20
Posty: 7148
Lokalizacja: Gdynia -> Warszawa
Ależ Alu, nikt nie mówi, że taka literatura nie jest potrzeba. I nikt nawet nie odmawia jej pewnej sprawności warsztatowej czy ciekawych fabuł (co przekłada się właśnie na liczbę czytelników). Mnie chodziło jedynie o to, aby tej literatury nie utożsamiać z czymś, czym po prostu nie jest. Ode mnie EOT.

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2006 @ 17:31:25 
Offline
Feldmarszałek Duda
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.06.2004 @ 21:19:33
Posty: 4505
Ala pisze:
Dalibyście już spokój, bo to zaczyna być przykre. Owszem, nie widzę głębi u Coelho, ale tak samo jak Grochola, Brown i inni popularni pisarze zdobył niemałą grupę czytelników - widać i taka literatura jest potrzebna.

Owszem, jest. Sama jak się tak zastanowić, czytam raczej rzeczy ze średniej półki, zarówno te abitniejsze jak i totalną makulaturę - rzadziej, więc na pewno nie będę patrzeć z góry na miłośników wymienionych autorów. Ale nie ma się co oszukiwać i szukać drugiego dna tam gdzie go nie ma. Tymczasem niektórzy do zwykłych, sympatycznych czytadeł dorabiają ideologię, tak jakby wstydem było, że są to czytadła właśnie. IMO wstydu żadnego nie ma.

Po prawdzie w forumowych dyskusjach na ten temat orientuję się mało. Natomiast przykłady opisanego wyżej dorabiania teorii miałam w ilościach hurtowych w mojej grupie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2006 @ 23:05:08 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2005 @ 20:47:37
Posty: 3223
Lokalizacja: mansarda
Ala pisze:
Dalibyście już spokój, bo to zaczyna być przykre. Owszem, nie widzę głębi u Coelho, ale tak samo jak Grochola, Brown i inni popularni pisarze zdobył niemałą grupę czytelników - widać i taka literatura jest potrzebna.

Możliwe że taki Alchemik może pełnić funkcje terapetyczne, niemniej jest to zbiór sentencji ze sztambucha sfastrygowany w kiepską fabułę. Przedmiot udający sztukę, sztuczny miód. (Może się mylę, bo dotrwałem z tym do 60 strony).

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2006 @ 23:32:07 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.01.2003 @ 16:25:54
Posty: 7116
Lokalizacja: Ankh-Morpork naszego świata/...
No cóż... jak dla mnie tego rodzaju literatura to po prostu czytadła, rzemiosło potrzebne ludziom (nawet jeśli nie wszystkim ). Są popularne, bo nie męczą, niewiele wymagają i czasami nie są takie ze szczętem głupie. Nadają się jako czytadła dla odprężenia i odmóżdżenia ( choć przyznam się, że ani Grocholi, ani Browna, ani COehlo nie byłem w stanie przeczytać więcej niż naście stron, w przeciwieństwie np. do kilku książek Cusslera ). Tylko tyle i aż tyle.

I zgadzam się z Vespą, że są to po prostu sympatyczne czytadła, ani wstyd, ani nic wyższego.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08.03.2006 @ 9:56:18 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 12:19:06
Posty: 8591
Lokalizacja: Ultima Thule
Ja dotrwałam do osiemdziesiątej strony Alchemika, po czym odłożyłam na półkę. Nie dlatego, żeby od błędów i bezwartościowego bełkotu bolały mnie oczy, tylko po prostu nie chciało mi się dalej. Zdenerwował mnie fakt, iż o sprawach oczywistych pisze się tam jak o prawdzie objawionej (w sposób łopatologiczny), adresując książkę do osób dorosłych. Gdybym była w podstawówce, "Alchemik" pewnie by mnie zachwycił. I słusznie, bo do tego przedziału wiekowego powinny trafić prosto ujęte metafory. Lektura obowiązkowa dla podstawówki - OK. Podobnie jak "Oskar i i pani Róża", bardzo ciepła i sympatyczna książka o młodych i dla młodych. Dorośli również mogą sobie poczytać (przecież bajki są dla wszystkich), ale niech nie przesadzają mówiąc, że są to przemądre dzieła, które każdy powinien znać, bo na pewno go to zmieni. Naprawianie świata i metafory są fajne, ale trzeba je też umieć zmajstrować, a nie tłoczyć szprycą do głowy powtarzając w kółko, że to ważne.

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08.03.2006 @ 14:46:33 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2005 @ 20:47:37
Posty: 3223
Lokalizacja: mansarda
Są czytadła udatne i czytadła knoty. Browna i Coehlo zaliczam do tych drugich.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.


Ostatnio zmieniony 08.03.2006 @ 16:21:55 przez 8jakis, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08.03.2006 @ 16:19:22 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.04.2005 @ 18:27:02
Posty: 2816
Lokalizacja: duchem wciąż znad morza
Chociaż książka "Oskar i pani Róża" mnie nie zachwyciła, to IMHO jest lepsza od jakichkolwiek powieści Coelho - przynajmniej widać, że adresowana jest do dzieci i młodzieży, a nie dorosłych. I nie wydaje się pretendować do miana literatury głębokiej. Natomiast Coelho już się znajduje w księgarniach w dziale z literaturą piękną, a to jednak pomyłka :]

_________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10.03.2006 @ 15:18:33 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.06.2005 @ 16:28:29
Posty: 2847
Lokalizacja: spod samiućkich Tater/Krk
I tu ja się pochwalę: dobrnęłam do końca "Alchemika" :)
Zgadzam się z Alą, takie książki też są potrzebne. Nie wszyscy są w stanie przebrnąć przez tzw. ambitną literaturę, niektórzy chcą pewne rzeczy mieć podane na tacy. I wydaje im się, że zgłębili jakąś strasznie mądrą rzecz. Ale "Alchemik" to książka idealna, jak stwierdzono wyżej, dla uczniów podstawówki, ewentualnie gimnazjum.

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10.03.2006 @ 16:32:09 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2005 @ 20:47:37
Posty: 3223
Lokalizacja: mansarda
Ale są idealne ksiązki dla uczniów podstawówki i dla dorosłych: Puchatek, Muminki, O czym szumią wierzby, Piotruś Pan i sporo innych. Po co zaraz Alchemik. Po co brać podróbki jak są oryginały.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10.03.2006 @ 20:38:29 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.07.2005 @ 13:20:56
Posty: 270
Dla lepszego samopoczucia czytelników. Uczeń gimnazjum, który powie, że przeczytał "Alchemika" będzie lepiej wyglądał niż gdyby powiedział, że przeczytał "Dolinę Muminków".

_________________
To reach the unreachable star...
This is my quest to follow that star
No matter how hopeless, no matter how far
To fight for the right
Without question or pause
To be willing to march
Into hell for a heavenly cause...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11.03.2006 @ 1:20:24 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.03.2006 @ 17:48:55
Posty: 137
Lokalizacja: Poznań
Po co tracić czas na gadanie o takich bzdetach jak Alchemik i inne tego typu książki. Nie lepiej zająć sie pożądna literaturą?? Przecież to miał być temat o 100 najlepszych książkach ludzości. Ja bezapelacyjnie wpisuję tu Ferdydurke i Dzienniki Gombrowicza. Właściwie to wpisałabym jego wszystkie książki bo to mistrz jak dla mie najwyższej klasy ;) Dodam jeszcze Sto lat samotności, pewnie też nie jako pierwsza Mistrza i Małgorzatę hmmm dobra już nic więcej bo jak się rozgadam.... to nie skończę nigdy

Ps. No i oczywiście nie można zapomnieć o Wiedźminie ;P

Ha!!! I Imię Róży oczywiście. Jak mogłam zapomnieć.

_________________
Czyżby księciu obrzydła, żeby tak rzecz ubrać w słowa, współczesna łatwość stosunków eroto-miłosnych? To nie do wiary. Mnie by coś podobnego nigdy nie obrzydło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11.03.2006 @ 11:40:39 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.07.2004 @ 10:14:40
Posty: 3668
Lokalizacja: z zatopionej łajby czyli z dna
Odnośnie stu najważniejszych książek... Homer. Pięknie opowiedziany kawałek historii.

_________________
Jeśli nienormalne trwa dostatecznie długo, staje się normalnym T.Pratchett


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11.03.2006 @ 15:51:50 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.12.2003 @ 13:46:37
Posty: 1670
Lokalizacja: Warszawa, mniej lub bardziej
milvaa1 pisze:
Ps. No i oczywiście nie można zapomnieć o Wiedźminie ;P

IMO można i to jak najbardziej. Kwestię tego, czy Wedźmin to "jedna ze 100 najważniejszych książek ludzkości" możnaby zacząć rozważać dopiero wtedy, gdy zyskałaby ogólnoświate uznanie.

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11.03.2006 @ 16:58:37 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 07.01.2006 @ 12:47:43
Posty: 20
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
I dopiero po latach. Polacy w XIX wieku nie zastanawiali się czy do stu najważniejszych książek zaliczyć „Pana Tadeusza” czy „Dziady”.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 754 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 51  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group