Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 15.05.2024 @ 8:26:31

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 315 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 21  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:17:41 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.10.2002 @ 11:51:20
Posty: 616
Lokalizacja: Niederzahden/Warschau
Oh-reen--> I jeszcze jedno:
Oh - reen di Tigana pisze:
a, przepraszam, Gaiman pisze dla dzieci :P

A do jakiej to, proszę powiedz, kategorii zaliczysz Koralinę, czy wydaną niedawno "The Wolves in the walls" (czyli dwie ostatnie jego książki), jak nie do literatury dziecięcej?

_________________
Na pajęczynie wyrazów - barwy, zapachy i dotyk,
Łąki, pałace i ludzie - drżący Rzym mojej duszy -
Geometria pamięci przodków wyzbyta brzydoty,
Zwierciadło żywej harmonii diamentowych okruszyn.

- J.K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:33:22 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Achmed pisze:
Pratchett dla niektórych (w tym chyba też dla Ciebie) jest pisarzem-bogiem, ale IMO to tylko koleś, który dobrze operuje słowem i ma czasami poczucie humoru.


Więc nie dąsaj się jak panna, której wypomniano brak cnoty, jeśli nazywam twojego boskiego eriksona tandetnym kotleciarzem i podrzędnym pisarzyną - nadajemy na krańcowo odmiennych falach i to jest dobre, ale na bogów, nie staraj się przekonać mnie, że twój pisarz jest lepszy niż jest w rzeczywistości :)) Aha, umawialiśmy się na pisarzy, a nie na głupawe szufladki "on nie tworzy fantasy, tylko SF, w zasadzie to jedno opowiadanie fantasy ma, a teraz pisze dla dzieci". To kretynizm :))

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:35:37 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Oh - reen di Tigana pisze:
Tarkus nie podał Ci nazwiska le Goffa, Huizingi, Hawkinsa, Feymana, Spivack czy Kotta (oni też książki pisali), tylko twórców szeroko pojętej fantastyki


Daj chłopakowi spokój, miał marzenia, a ty na nie plujesz i jeszcze się kompleksów nabawi :)))))))))))

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:36:55 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Tarkus pisze:
Ifryt pisze:
A na poważnie kto i z jakiego powodu jest lepszy od Eriksona

Z Polaków :

1.Maja Lidia Kossakowska - umie posługiwać się słowem, a nie wodolejstwem. Buduje Postaci, a nie komiksowe (sorry Kamil ;) figurki. (...)
2.Jacek Dukaj - konstruuje inteligentne, osobne światy. Jest erudytą i czasem autentycznie powala wiedzą, ale nie jest z tym nachalny (jak AS). (...)
3.Dołączyłbym tu też Kresa - ryzykancko, bo to autor mający jeszcze braki, ale z powieści na powieść jest coraz lepiej, coraz ciekawiej, a nieustannie wciągająco i czuć w tym pasję. I też chęć stworzenia osobnego świata, niemalże osobnej mitologii.

Tark, w twoim rozumowaniu są dwa błędy, które na dobrą sprawe stawiają pod znakiem zapytania sens całego twoje porównania, a argumenty dotyczące Kresa możnaby po zwielokrotnieniu odnieść do Eriksona.

Po pierwsze, do porównania wybrałeś autorów piszących może i fantasy, albo raczej fantastykę, ale zupełnie różną gatunkowo od tego co produkuje Erikson. To tak jakby porównywać jabłka z bananami. Nie da się. Gdybyś wybrał autorów tworzących fantasy epicką, to tu można rzeczywiście dokonywać pewnych porównań. Problem tylko z kim? Goodkind? To byłaby obraza nawet dla zapijaczonego żula spod mojego bloku. Jordan? Sorry, ale to zupełnie nie ta liga. Martin wydaje się być najlepszym kandydatem do porównań, chociaż fantasy epicka w wykonaniu GRRM i Eriksona jest bardzo różna.

Po drugie, próbujesz oceniać całą twórczość Eriksona po przeczytaniu zaledwie jednego tomu. Wiem, że ci nie przypasował, ale podczas gdy wszyscy w koło mówią ci, że z tomu na tom jest coraz lepszy, coraz doskonalszy, ty z uporem godnym lepszej sprawy tkwisz przy swojej fałszywej ocenie. Odnoszę wrażenie, że robisz to jedynie na złość. Każdy pisarz ma lepsze i słabsze książki, ale tak się dziwnie składa, że Erikson jak do tej pory każdą kolejną książkę produkował coraz lepszą. Wśród osób które przeczytały wszystkie tomy które się do tej pory ukazały, panuje zgodna opinia, że tom pierwszy jest najsłabszy. Rzecz prawie niespotykana w przypadku wielotomowych cykli. Argumenty, że pierwszy tom powstał 9 lat przed napisaniem drugiego zupełnie do ciebie nie docierają, a tymczasem między tymi tomami jest przepaść w jakości samej intrygi, ale i stylu pisania. To tak jakby iść do sklepu i kupić kiść bananów. Po zjedzeniu pierwszego, lekko jeszcze nie dojrzałego odrzucić całość twierdząc, że nie nadaje się do niczego.

Dobrze radzę, skorzystaj z oferty Chemika i przeczytaj tom drugi. Zobaczymy co wtedy powiesz.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:39:22 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.10.2002 @ 11:51:20
Posty: 616
Lokalizacja: Niederzahden/Warschau
Tarkus-->Różnica polega na tym, że ja nie mieszam pisarza z błotem jeśli mi coś nie pasuje, a Ty tak. I gdzie ja starałem się Ciebie przekonać do lubienia/czytania Eriksona? Bo jakoś nie widzę...

_________________
Na pajęczynie wyrazów - barwy, zapachy i dotyk,
Łąki, pałace i ludzie - drżący Rzym mojej duszy -
Geometria pamięci przodków wyzbyta brzydoty,
Zwierciadło żywej harmonii diamentowych okruszyn.

- J.K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:43:03 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
O masz, następny. "Nie SF tylko fantasy ma być, nie to, nie sro". Kurfa. Porównuję waszego pożal się boże pisarzynę to pisarzy, których twórczość znam. Gdybym znam Martina, pewnie bym porównał z Martinem. Gdyby Czesiek Nowak pisał fantasy, porównałbym z nim Eriksona. Nie podoba ci się? Jak mi strasznie przykro. A argument "weź nie pie*dol tylko kup tom drugi, bo powstał bla bla bla bla" możesz włożyć sobie w buty. Furii dostaję gdy ktoś mimo mojej zdecydowanie wyrażanej niechęci na chama wciska mi cokolwiek "weź, bo doooobre". Jedyne co może taka osoba zyskać to mój but przyłożony do swojego pośladka. I z mojej strony to byłoby w zasadzie na tyle.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:44:00 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Achmed pisze:
Tarkus-->Różnica polega na tym, że ja nie mieszam pisarza z błotem jeśli mi coś nie pasuje, a Ty tak


Oh, shit. Go and kill me, blasphemous.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:48:46 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.10.2002 @ 11:51:20
Posty: 616
Lokalizacja: Niederzahden/Warschau
Tarkus--> Czemu Ty wszystko odbierasz jako atak na własną osobę? Albo lepiej nie odpowiadaj - to nie ma sensu...

_________________
Na pajęczynie wyrazów - barwy, zapachy i dotyk,
Łąki, pałace i ludzie - drżący Rzym mojej duszy -
Geometria pamięci przodków wyzbyta brzydoty,
Zwierciadło żywej harmonii diamentowych okruszyn.

- J.K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:49:21 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Tarkus pisze:
A argument "weź nie pie*dol tylko kup tom drugi, bo powstał bla bla bla bla" możesz włożyć sobie w buty. Furii dostaję gdy ktoś mimo mojej zdecydowanie wyrażanej niechęci na chama wciska mi cokolwiek "weź, bo doooobre". Jedyne co może taka osoba zyskać to mój but przyłożony do swojego pośladka

Ty mnie też możesz pocałować w nos. Jeżeli spokojnie ci coś tłumaczę, to ostatnią rzeczą jakiej oczekuje, jest traktowanie mnie w ten sposób. Czasami Tark nie da się z tobą dyskutować na jakimkolwiek poziomie wyższym od bruku.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 20:53:32 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
I tym optymistycznym akcentem dobrnęliśmy do stacji z napisem End Of Topic, mam nadzieję :))

Ku chwale ojczyzny! ;))PPP

PS.Vaninku na tak zaawansowane pieszczoty musisz jeszcze zasłużyć :))

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 21:00:43 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.10.2003 @ 20:03:01
Posty: 2786
Lokalizacja: Peninsula of Palm
Achmed pisze:
Gdzie mówię, że argumenty Tarkusa są do rzyci? Owszem podważam je opierając się na swoim wyobrażeniu (które w swej wypowiedzi przedstawiłem) jak ta dyskusja winna wyglądać. Ale nigdzie nie piszę, że autorzy/książki wzmiankowani przez Tarkusa są do rzyci. Powiedz mi czemu w takim razie moją wypowiedź uznałaś za wykrętną?
Co do mojego porównania Kresa do Ziemiańskiego:
był to świadomy skrót myślowy, który myślę, będzie zrozumiany przez Tarkusa, gdyż Kresa wymienia on post wyżej, więc nie mam powodu uważać, że go nie czytał, a o Ziemiańskim Tarkus pisał w temacie o Achai 2.

Nie mówisz, że są do rzyci. Starasz się ich zdyskredytować. Kossakowska - tylko opowiadania, Gaiman - książki dla dzieci.

Posłuchajcie (Achmd i Vanin znaczy się), nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie porównywał stopnia kontrolowania intrygi u Eriksona i w "Dopuszczalnych stratach" Kossakowskiej, dajmy na to, bo wiadomo, że co saga, to nie opowiadanie. Ale nie widzę przeciwskazań, żeby nie porównywać ich stylu czy choćby pogłębienia psychologicznego bohaterów. To nie jabłka i banany, wbrew temu, co pisze Vanin, to literatura. Na egzaminie z literatury brytyjskiej w tamtym roku miałam porównać obraz społeczeństwa u Virginii Woolf i u Jane Austen. Poczatkowo też mnie wziął pusty smiech, no bo jak to - nie tylko wiek różnicy, nie tylko dwie zupełnie inne metody pisarskie, ale też zupełnie inne zainteresowania, punkty ciężkości, stopień wejścia w umysł bohatera. Cóż, powiem tyle: zadanie nie było tak proste, jak mi sie poczatkowo zdawało i moje próby zdyskredytowania Austen za pomocą Woolf spełzły na niczym. Dużo mnie nauczył ten egzamin, m.in. tego, do co teraz próbuję dość nieudolnie wyrazić - porównując pisarzy tylko z bardzo bliskich sobie półek, tworzymy wokół nich kulę próżniową i w grunie rzeczy bardziej szkodzimy im niż pomagamy, bo to naprawdę nie sztuka być najlepszym na jakiejś półce. Sztuką jest trzymać poziom bez względu na okoliczności.

_________________
I can be friendly when I desire to. Alas, desiring to be more intelligent does not make it so.
(Morrigan)

Nieśmiała Kraina Łagodności


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 21:12:58 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Oh - reen di Tigana pisze:
To nie jabłka i banany, wbrew temu, co pisze Vanin, to literatura.

Nie zgadzam się. W tym przypadku takie porównanie jest uzasadnione, bo: tak jak w inny sposób delektujesz się jabłkiem, tak inaczej jesz banana, jedno jest bardzo soczyste, a drugie bardziej suche. Czy to znaczy że są złe? Nie. Czy są inne? Bez wątpienia.
Oh - reen di Tigana pisze:
Dużo mnie nauczył ten egzamin, m.in. tego, do co teraz próbuję dość nieudolnie wyrazić - porównując pisarzy tylko z bardzo bliskich sobie półek, tworzymy wokół nich kulę próżniową i w grunie rzeczy bardziej szkodzimy im niż pomagamy, bo to naprawdę nie sztuka być najlepszym na jakiejś półce

Problem tylko w tym, że taka np. Kossakowska pisze o czymś zupełnie innym niż Erikson i nie jest to tylko kwestia stylu, długości i świata jaki stworzyła. Co innego interesuje Kossakowską, co innego Eriksona, co innego Dukaja. Nie twierdzę, że są gorsi od Eriksona. Co to, to nie. Są zdecydowanie inni a to dlatego, że forma w jakiej tworzą, czy też gatunek, narzucają pewne reguły decydujące o tym, że nie można ich porównać.
Oh - reen di Tigana pisze:
Sztuką jest trzymać poziom bez względu na okoliczności.

Nie mogę się z tym nie zgodzić. Nie zgadzam się za to z argumentami, że pisarz jest cipowaty, bo mi się nie podoba. Gaiman, poza "Nigdziebądź" nie za bardzo mi się podoba, ale sposób pisania ma dobry. Niepecjalnie odpowiada mi to o czym pisał w takich np. "Ąmerykański Bogach", ale nie potępiam go za to w czambuł. A już na pewno staram się przeczytać coś więcej niż jedną książkę autora, zanim go zbluzgam.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 21:19:03 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
A ja z kolei lubię czasem prowokacje na i poza granicą dobrego smaku czy kultury i co z tego. Fajnie się obserwuje reakcje :)) All me. I tyle ;)

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 21:31:12 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.10.2003 @ 20:03:01
Posty: 2786
Lokalizacja: Peninsula of Palm
Vanin pisze:
W tym przypadku takie porównanie jest uzasadnione, bo: tak jak w inny sposób delektujesz się jabłkiem, tak inaczej jesz banana, jedno jest bardzo soczyste, a drugie bardziej suche. Czy to znaczy że są złe? Nie. Czy są inne? Bez wątpienia.

I oczywiście nie sposób się nie zgodzić. Problem polega na tym, że dobra książka to wypadkowa stylu, pomysłu, poprowadzenie intrygi i jeszcze czegoś, co na potrzeby tej dyskusji nazwę przesłaniem, choć drażni mnie to słowo, a przez co rozumiem, hmm, zmuszenie czytelnika do myślenia. Wiem, że to brzmi bardzo naiwnie, mam jednak nadzieję, że wiesz, o co mi chodzi. I tak jak nie sposób porównywać elementów składniowych owego przepisu, tak można porównać efekt, jaki książka wywiera na czytelniku. Jasne, że jeśli bardziej zwracam uwagę na pogłębioną psychologię skomplikowanych bohaterów, to Kres raczej nie będzie moim ukochanym pisarzem. Nie zmienia to faktu, że całościowo mogę porównać go z McKillip i choć w moich oczach nigdy nie będzie lepszy, to zapewne dojdę do wniosku, że prosta pisanina Kres też sprawia mi przyjemność, za to chociażby, że w pozazdroszczenia godny sposób ma w rzyci reguły zakazujące mordowania głównych bohaterów. Mała rzecz a cieszy :PPP Porównywanie opsiów walk u Kresa i McKillip byłoby za to jawnym nieporozumieniem, z przyczyn mam nadzieję oczywistych.

_________________
I can be friendly when I desire to. Alas, desiring to be more intelligent does not make it so.
(Morrigan)

Nieśmiała Kraina Łagodności


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02.12.2003 @ 21:34:13 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Oh - reen di Tigana pisze:
I tak jak nie sposób porównywać elementów składniowych owego przepisu, tak można porównać efekt, jaki książka wywiera na czytelniku.

I dokładnie o to chodzi w twórzości Eriksona. Można się czepiać tomu pierwszego, ale sceny z kolejnych części, czy całe zakończenia wstrząsają czytelnikiem. Liczą się twoje odczucia emocjonalne, a nie chłodne analizowanie konstrukcji postaci, czy rozkładanie fabuły na części. To jest to co najbardziej sobie cenię w twórczości Eriksona.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 315 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 21  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group