Wieża Błaznów

Tak, cuda niekiedy się zdarzają... :)

_________________
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przyglądać się jej...

A jak któryś się będzie bronił?

A wykres nie był Keatinga, tylko jakiegoś idioty na P. :)

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Czyżby słowami: "A fe, ty brutalu" :)

_________________
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przyglądać się jej...

do jedynie słusznej oceny A. Christie by Zamorano dorzucę może pewnien szczególik psychologiczny. Ze sposobu w jaki Christie konstruuje swoich bohaterów przebija typowa złośliwa fiksacja nekrofilityczna - pragnienie ustawienia wszystkiego w czystej, 'salonowo' uporządkowanej płaszczyźnie emocjonalnej. Więcej na ten temat u Fromma

_________________
'when the bells ring twelve times in hell,
the bells ring twelve times in this town as well...'

Wykres, który Keating polecił wyrwać z książki i wyp... na cztery wiatry. Otóż to. A co do przykładania pisarza do pisarki, wyobraziłem sobie Lema przyłożonego np. do Brzezińskiej i pusty śmiech mnie ogarnął.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

o, w końcu chwyciłeś o co chodzi:)

_________________
'when the bells ring twelve times in hell,
the bells ring twelve times in this town as well...'

Tiaaa, Chandlera nigdy nie czytałam, ale wiem szto eto.

Chandler zanudza nas swoimi "udrenczonymi" bohaterami, nie mogącymi się zdecydować czego chcą, uwodzonymi przez cycate blondyny. U Christie wiadomo: Poirot to Poirot - cudny, zarozumiały, uwielbiający słodycze i wyższe sfery Belg, który zawsze kiedy trzeba uruchamia swoje szare komórki. Czarnym charakterem okazuje się ten, kogo najmniej się spodziewamy. Poznajemy przy tym świat Anglii z początku i połowy ubiegłego wieku. Ach! Ten angielski klimacik! Ileż można się dusić w mieście?

Eee, chyba sie do tego nie nadaję :))

_________________
ggadem lub emalią

Vargas Llosa - Fuentes

Vargas Llosa o Fuentesie: "Panie, to ma być pisarz? Phi!"

Fuentes jest pisarzem w idealny sposób łączącym w sobie niesamowitą wyobraźnię wprost z koszmarów sennych, dogłębne zrozumienie swoich bohaterów i odwagę w prezentowaniu niepopularnych poglądów i nietypowych postaw moralnych. Vargas Llosa to wyrobnik, który tylko Limę umie opisywać. Kobieta jest jak Lima, wino jest jak Lima, polityka to gówno, literatura jest jak Lima, młodość jest jak Lima, polityka to gówno, starość jest jak Lima... Nuuudaaaa!!! I jeszcze ta jego napuszona fraza, nieumiejętność kontrolowania intrygi ("Zielony dom" to powieść? A guzik! "Zielony dom" to dwie powieści w jednym... To już wolę Head&Shoulders). Poza tym - za dużo bohaterów wprowadza i mu się mylą pod koniec. I nie znoszę napalonych ciotek. Na dodatek jest rasistą, nie cierpi Boliwijczyków... Spalić jego książki, spalić, mówię!!!

:))))))))))))))))))))))))))

_________________
I can be friendly when I desire to. Alas, desiring to be more intelligent does not make it so.
(Morrigan)

Nieśmiała Kraina Łagodności

Przecież z góry wiadomo, że zabił lokaj :)

_________________
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przyglądać się jej...

No cóż, mamy gadać o sraczce, możemy o pisarzach :))) Ale nieodmiennie będę uważał, że książka książce nierówna, a pisarz pisarzowi. Chandlera lubię, bo jest mroczno-cynicznawy, Christie lubię, bo jest staroświecka i uładzona. AS jest dla mnie odtrutką na idealizm Tolkiena, a Tolkien oddechem po krzywo uśmiechniętym ASie.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Może u Chandlera... :P

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

No i właśnie dlatego się do tego nie nadaję, pułkowniku. Odpowiedziałam, bo mnie o to poproszono... A i tak chcę w końcu tego Chandlera przeczytać :)

_________________
ggadem lub emalią

W ksiązkach Chandlera nie jest najważniejsze kto zabił !

Dodajmy jeszcze , że metody śledcze Poirota to jest sprawa dobra dla pensjonarek , jeszcze naiwnych :P Marlowe zawsze wie komu w łapę dać , komu w mordę dać, przed kim wiać ...

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

A w co Ty wierzysz! Jeszcze się obaj będą cieszyli, bo:
- raz: to teraz takie modne być homo, proeuropejskie i wogóle (oznacza większą liczbę czytelników, jakby się sprawa wydała)
- dwa: niesie to ze sobą możliwość zdobycia nowych doświadczeń, poszerzenia horyzontów > zdobycia dobrego tematu na powieść luch co najmniej nowelke ;-)))))))))))))

P.S. Oczywiście są też i tacy, co by się jednak bronili. ale z doświadczenia wiem, że to mniejszość jest ;-)

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach