Wieża Błaznów

To się idelnie nadaje na parodię Pratchetta. Czy PTerry parodiował juz coś takiego? Pewno tak, ale ja juz nie pamiętam :))

_________________
ggadem lub emalią

Asl, musze się przyznać, że słabo się wyznaję na twórczości Pracheta, aczkowliek jest całkiem możliwym ażeby to było przesmiewaniem się/ Aczkolwiek niecelowym. Pozdrawiam

_________________
Elen sila lumenn` omentielvo

Chryste Panie , nie zakonnice tylko zakamuflowana Loża Lucyferiańska, której to główną kapłanką była Morgvyn z Ravenscar. Dwuodcinkowy epizod "The Swords of Weyland" , takich odcinków z gdzie mamay do czynienia z czystą magia było zresztą pełno. Choc były i bez elemntów fantasy.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

Na jedno wychodzi ;)

_________________
Pozdrawiam
Jacek

Taak Lwrence miałes się odciać od poprzedniego tematu ;-))))
ja podczas emisji tego filmu mogłam tylko siedzieć przxed TV i patrzeć jaki on był śliczny a szeryf paskudny.


Prawem kontrastu bardzo mi sie potem podobał szeryf z "Władcy złodziei" - ten którego grał prof. Snape.

a retelling Pacyńskiego tez był całkiem milutki - tylko żebym ja jeszcze wiedziała o co tam chodziło w tej powieści (był autor u nas na forum mogłam go zapytac - a ja nie pomyślałam o tym - tylko wybrzydzałam na Runę) , ale moze wyjaśni się w kolejnych tomach

_________________
<b><i>Magdalaena</i></b>

Szeryf z "Robin of Sherwood" , grany przez Nicolasa Grace'a był najgenialniejszym szeryfem z Robin Hooda ever!! Rickmann wysiada. Podobnie jak John Rhys Davies był najgenialniejszym Ryszardem Lwie Serce ever ( odcinek "King's Fool")

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

To był, o ile się nie mylę, "Książę złodziei".


Hehe, chyba cały czas możesz zapytac, co jakiś czas się pojawia :))

_________________
ggadem lub emalią

no tak - to LOTR mi sie rzucił na mózg - a film z Kevinem Costnerem widziałam w kinie jesienią 1991 r.

jakoś nie mam śmiałosci ;-)
A naprawdę doceniam u niego cytaty z Kaczmarskiego - "Mury" w "Sherwood" są wprowadzone rozkosznie, a nawiazanie do "Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego" we Wrześniu zobaczyłam z przyjemnością.

Naprawde to chciałabym spytac ASa czy jego Samson jest złośliwą reakcją na Basila Pacyńskiego.

_________________
<b><i>Magdalaena</i></b>

Fantastyka została stworzona po to to, by w dziwny sposób wytłumaczyć sobie rzeczy niewyjaśnione. Zaczęło się w starożytności od mitów. Np. wyjaśniano dziwnymi historiami zjawiska przyrody. Teraz fantastyka służy do pobudzania wyobraźni. Każdy może stworzyć własny świat, własne postaci. Ja też spróbowałam tego i jestem w trakcie pisania książki fantasy. Polecam taką zabawę w pisarza. Można się wyrzyć twórczo.

_________________
Nikt nie docenia śmierci, więc zacznij doceniać chociaż śmierć
POZDROWIENIA OD WAMPIRA

Wyłącz pogrubienie i kursywę. Proszę.

Hehe, czy to ma coś wspólnego z ruchami posuwistymi? :)))))
Sorry, nie mogłam się powstrzymać, witaj w Dróżynie :))

_________________
ggadem lub emalią

Czy to ma jakiś związek z lepieniem zigguratów?;))))))))))))))

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Vampirka, nie przejmuj się, takie reakcje to tutaj normalne, przywykniesz. :)

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

Możecie mnie wszyscy wyzwać od tępaków
ale ja w fantasy rządam krwi, sexu i flaków
A tak serio mówiąc to dobra fantasy
ma mi łeb rozpalać, do ciężkiej zarazy

Muszą być tam smoki i elfy i magi
muszą sceny bitewne i zabawne gagi
dialog tam z opisem walczyć musi równo
bo inaczej nie fantasy ale rzadkie...kupa

_________________
http://www.headbang.pl

Za to Gisbourne Pacyńskiego jest najlepszym Gisbournem :)))

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć