Wieża Błaznów

Chyba nie, ale to były dobre książki. Pamiętam, jak po przeczytaniu marzyłam, by taka niańka się u nas w domu pojawiła;)

Za to z kaset magnetofonowych miałam Tapatiki. Początkowo śniły mi się po nich niezłe koszmary, dopiero po kilku latach je polubłam, szczególnie tę część o podróżach ;)

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Mary Poppins była, ale nie pamiętam, czy w tym temacie, czy w innym:))

_________________
Here comes Lightning down the street
While you just stand there talking
If I were you I'd start to move
And tell my story walking
About a hundred miles an hour!

Skoro pastwicie się na muminkach, wyciągam w obronie autorki (w dłoni nieulękłej, bez strachu ni drżenia) egzemplarz "Lato" Tove Jansson. To jedna z moich najukochańszych książek, zaczytana tak że ledwo się kupy trzyma. A osoba Sophie to bezpośredni powód mej niecierpliwości w oczekiwaniu na przyszła córeczkę. ;)

Ktoś tu wiele stron temu wspomniał o "Rycerzu Gotfrydzie" Haliny Górskiej. To jest książka, do której bardzo lubię wracać, w klimacie fantasy. Przepiękna opowieść o pozbawionym tronu księciu, który dzięki swojej dobroci i odwadze wychodzi obronną ręką ze wszytkich złych przygód. Lekki smrodek dydaktyczny jest, ale nienachalny:).

Mary Poppins była świetna! Jedna z moich ukochanych serii ksiażek. Miała niesamowity nastrój. I czytało się jednym tchem.

_________________
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem.

A czytał ktoś "Przyjaciela Wesołego Diabła" Makuszyńskiego? Zdecydowanie dla dzieci, choć może już nie dzisiejszych, no i w konwencji dosyć fantastycznej. Chociaż pewnie sam Makuszyński nie za bardzo zdawał sobie z tego sprawę.
Książka, którą znam na pamięć i trzymam na nocnym stoliku, żeby za daleko nie sięgać... :)

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

- Nie będę pił - mówił Piszczałka - bo piłbym nie wodę, lecz krew z pleców brata mojego.
I jeszcze scena jak diabeł się modli.

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

No, ale nie przesadzajmy z patosem. ;)

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Ja, ale bardzo, bardzo dawno temu i już nic nie pamiętam. Ale pamiętam, że to Twoja ulubiona książka (a druga ulubiona to "1984") i zamierzam sobie odświeżyć, żeby sprawdzić, co tam jest fajnego. A jeżeli mi się nie spodoba... ;->

Ja czytałam, ale to było tak dawno temu, że już nic nie pamiętam. Czy to z tej książki pochodzi cytat "Ja kudłaty, durnowaty, nie wiedziałem co to taty"? :))))

_________________
Wszystkie drogi prowadzą na Haymarket :)

you and me, and the devil makes three

...reperuję stare graty :)))
To z filmu chyba było. Filmu nigdy nie obejrzałam, jakoś tak mi nie pasiło.

_________________
ggadem lub emalią

Nie, w żadnym wypadku. Cytat pochodzi z filmu nakręconego na motywach tej książki.
I więcej nie dodam, bo wszyscy mamy w pamięci jeden taki film... :P

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Ja oglądałam ten film jako dzieciak i pamiętam, że bardzo się dziwiłam że to jest na podstawie "Przyjaciela wesołego diabła". Nie widziałam specjalnego związku z książką.

Mam prośbę do wszystkich forumowiczów. Otóż moja mama, która jest pedagogiem, poprosiła mnie o sporządzenie listy książek, takich „wakacyjnych polecanek”, dla dzieci i młodzieży w wieku 10-15. Byłam dziś w empiku i tak „na oko” wybrałam kilka pozycji („Eragon”, trylogia Gartha Nixa, cykl „Mroczne Materie”, „Morze Trolli” Nancy Farmer, „Seria Niefortunnych Zdarzeń”). Czy ktoś z forumowiczów ma może młodsze rodzeństwo i wie, co mogłoby zainteresować dzieciaki w tym wieku? Nie musi to być fantastyka, mogą to być też powieści dla młodszych nastolatek i literatura przygodowa. Zaznaczam, że chodzi mi o nowości, nie o klasykę w stylu Narni czy przygód Tomka Wilmowskiego.

_________________
http://zabawki-anneke.blogspot.com

No właśnie, Anneke, wymieniłaś całą furę tytułów angloamerykańskich. Polskiego - nic (poza śp. Szklarskim). Sądząc po zawartości półek w księgarniach, najmłodszymi (wiekiem i stażem) autorami literatury dla młodzieży są w Polsce Niziurski i Musierowicz. A już fantastyka dla tej grupy wiekowej nie istnieje (no, chyba że "Norweski dziennik" Pilipiuka). Więc ja pozwolę sobie polecić pierwszą od baaaaaardzo dawna jaskółkę zapowiadającą, że może coś się zmieni: "Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi" Rafała Kosika.