Dis pisze:
Wracając do tematu:
ulubioną postać literacka
Ciekawe ujęcie tematu. Stosując powyższe kryteria mogę wymienić następujące postacie (prawdą jest też, że oczywiście bardziej podobają mi się postacie, o których czytam teraz)
- miłości - ten aspekt specjalnie mnie nie interesuje, chyba że obok miłości jest jeszcze jakaś akcja i postać oprócz kochania coś jeszcze robi innego - w tej kategorii wymieniłabym Cahira oraz Berena i Luthien
- zemsty - ten wątek z kolei bardzo lubię i często utożsamiam się z tymi postaciami. Oprócz już wymienianych mogę dodać Corwina (Kroniki Amberu) - jemu akurat zemsta wychodzi tylko częściowo, poza tym nie osiąga on swego celu w momencie kiedy ma wszystkie warunki by go osiągnąć (przez to jest bardzo ciekawą postacią). Z tego samego cyklu pochodzi Luke Reynard - moja ulubiona postać. Też motywem jego działania jest zemsta (w dodatku w niezupełnie słusznej, a raczej zupełnie niesłusznej sprawie), ale lubię tę postać z innego powodu - jest to po prostu człowiek niesłychanie sympatyczny. W bardzo przekonujący sposób potrafi przedstawiać swoje racje. Trochę bierze człowieka zazdrość, że nie jest taki jak on.
- walki z własną imaginacją - ten wątek specjalnie mnie nie interesuje
- walki ze złem - tu jest dużo postaci, które właściwie są po to żeby je lubić. Nie powinny tylko być zbyt idealne.
- walki z samym sobą i własnymi słabościami - większość tych postaci walczy również ze złem zewnętrznym, np. wymieniony Aragorn pasuje też do kategorii poprzedniej. Do tej kategorii pasuje też Frodo i Harry Potter. Może też Merlin z Kronik Amberu - tę postać lubię dlatego, że jest po prostu sympatyczny, szlachetny i lojalny. Chętnie chciałoby się takie osoby spotykać w życiu.
Lubię jednak gdy takie z pozoru idealne postacie mają jakąś ciemną stronę. Jeśli nie są to cechy charakteru to może to być ich mało zachęcające pochodzenie - np. Merlin wychowywał się w Dworcach Chaosu - miejscu raczej kojarzącym się z siłami zła, inna sympatyczna postać - Regis jest wampirem, Cahir - należy do obozu wroga - to czyni te postacie ciekawszymi.
JAK MIŁO IŻ WRESZCI KTOŚ ZNÓW PISZE NA TEMAT.
DZIĘKUJĘ.