Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.04.2024 @ 9:50:42

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 48  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 16:39:15 
Offline
Dijkstra

Rejestracja: 20.09.2002 @ 16:21:55
Posty: 7950
Lokalizacja: Łódź
apollogetic pisze:
Po raz kolejny cieszę się, że nie jesteś wydawcą.[

PS. Grass i Vonnegut - najwyższa półka z żyjących pisarzy


...powiedział Antek - wielbiciel Kingi Dunin :P i Wyrocznia Wszechczasów W Sprawach Literatury Którego Gust Jest Jedynym Słusznym.

To na serio. A na żarty: widziałeś w mojej wypowiedzi taki skrót IMHVO? Wiesz, co to znaczy?

Disclaimer: że jest to tylko moje prywatne odczucie i nie zamierzam dyskutować na temat JAKOŚCI powieści panów wyżej wspomnianych.

Co zaznaczyłam i o czym wspominałam wcześniej w wątku książkowym. Szkoda, że nie doczytałeś, skoro się tak interesujesz moim gustem literackim.

Dla mnie EOD.

_________________
You stay away from my boy's pants or I'll hang ya from my Jolly Roger, ya Jezebel!
Elaine Marley-Threepwood


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 16:41:51 
Offline
Villentretenmerth

Rejestracja: 31.03.2003 @ 11:09:17
Posty: 5167
Lokalizacja: Lancre
Coś tam z różą w tytule. Pseudo harlekin z mocno rozbudowanym wątkiem erotycznym. :/// Koleżanka to we mnie wmusiła:(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 17:04:19 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
meadwyn pisze:
apollogetic pisze:
Po raz kolejny cieszę się, że nie jesteś wydawcą.[

PS. Grass i Vonnegut - najwyższa półka z żyjących pisarzy

...powiedział Antek - wielbiciel Kingi Dunin :P

...który sam się nabijał z tego, że ją czyta...
Mead pisze:
...i Wyrocznia Wszechczasów W Sprawach Literatury Którego Gust Jest Jedynym Słusznym.

nie wiem, co powiedzieć. Powiem standardowe: 'I'd like to thank the Academy'
Mead pisze:
Disclaimer: że jest to tylko moje prywatne odczucie i nie zamierzam dyskutować na temat JAKOŚCI powieści panów wyżej wspomnianych.

Dyskutować o Grassie i Vonnegucie? A potrafiłabyś? Wow.
mead pisze:
Co zaznaczyłam i o czym wspominałam wcześniej w wątku książkowym. Szkoda, że nie doczytałeś, skoro się tak interesujesz moim gustem literackim.

Nadinterpretacja. Po prostu zainteresowały mnie motywy tej taniutkiej prowokacji. Dlaczego w temacie 'najgorsza książka' wymieniłaś akurat Grassa, skoro czytasz tylu naprawdę dobrych kandydatów do tego tytułu? To właśnie jest ciekawe...ale zostawmy juz to jako pytanie retoryczne

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 17:20:44 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 10:55:25
Posty: 324
Lokalizacja: Warszawa
Najgorze ksiażki , kórych wrogowi bym nie dała do czytania to
1. całość tego co stworzył Żeromski
2. genaralnie większość lektur szkolnych obowiązujących w latach 1980-1992 w szkole podstawowej i średniej
3. nowość literacka ( 2003) - "Sługa Boży" ( dla mnie nic ciekawego)
4. Ksiązki F.Kresa- jakoś nie potrafię zrozumieć idei tego pisrza, choć ma zwolenników

_________________
Yen-dza Lioness.
***
Są rzeczy, które albo rozumie się w lot, nawet bez słów, albo nigdy się ich nie zrozumie (A.S)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 18:14:34 
Offline
Dijkstra

Rejestracja: 20.09.2002 @ 16:21:55
Posty: 7950
Lokalizacja: Łódź
apollogetic pisze:
Po prostu zainteresowały mnie motywy tej taniutkiej prowokacji.

Nadinterpretacja.
Cytuj:
Dlaczego w temacie 'najgorsza książka' wymieniłaś akurat Grassa, skoro czytasz tylu naprawdę dobrych kandydatów do tego tytułu?

To był taki wyrafinowany plan, który układałam całe życie specjalnie po to, żeby cię sprowokować AD 23 II 2004, albowiem jest to celem mojego życia, o niczym innym nie myślę dzień i noc i naprawdę nie mam nic lepszego do roboty.

_________________
You stay away from my boy's pants or I'll hang ya from my Jolly Roger, ya Jezebel!
Elaine Marley-Threepwood


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 18:29:46 
Offline
Kochanek Vesemira
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.10.2002 @ 16:09:47
Posty: 16427
Podajcie już sobie ręce na zgodę, oki?

A wracając do meritum: "Wrota Baldura" w cudnym tłumaczeniu Piotra Kucharskiego.; Oraz "Mein Kampf".

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 18:59:51 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Mead pisze:
Antek pisze:
Po prostu zainteresowały mnie motywy tej taniutkiej prowokacji.

Nadinterpretacja.

Nie, naprawdę mnie zainteresowały, tego jestem prawie pewien.
mead pisze:
To był taki wyrafinowany plan, który układałam całe życie specjalnie po to, żeby cię sprowokować AD 23 II 2004, albowiem jest to celem mojego życia, o niczym innym nie myślę dzień i noc i naprawdę nie mam nic lepszego do roboty.

plan jest nie tyle wyrafinowany, co smutny. Ale intencja szlachetna, szlachetna...

a tak w ogóle to Sexbeer ma rację...

PS> ze swojej strony dorzucam Rapsodię i Wędrowycza

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:07:19 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.10.2003 @ 20:03:01
Posty: 2786
Lokalizacja: Peninsula of Palm
Z "Rapsodią" się zgodzę. I szczerze mówiąc nic innego nie przychodzi mi do głowy, choć Eddings z pierwszym tomem "Elenium" jest blisko. Może po prostu uważnie wybieram swoje lektury?
Lektur szkolnych nie liczę ;PPP Ale tutaj na pierwszym miejscu od 11 lat "Sierotka Marysia". Sponiewierała mnie ;>>>

_________________
I can be friendly when I desire to. Alas, desiring to be more intelligent does not make it so.
(Morrigan)

Nieśmiała Kraina Łagodności


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:13:36 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Najgorsze książki to te, których nie zdołałem, mimo chęci, zmóc. Czyli ostatnio Erikson, tom I i McKillip "Mistrz zagadek z Hed". Pif...paw.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:19:55 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.10.2003 @ 20:03:01
Posty: 2786
Lokalizacja: Peninsula of Palm
Hmm, a ja mimo wszystko będę bronić twierdzenia, że najgorsza to nie taka, co nam się nie podoba, tylko mająca błędy sensu sticte, na przykład: przesuperyzowani bohaterowie do granic wiary w niemożliwe -> Haydon; czy najbardziej sztampowa intryga fantasy ever -> Eddings (a do tych, co go czytali, mam pytanie: czy Sparhawk na końcu poślubi tę swoją królową? bo mogę się założyć, ze tak, ale jeśli nie, to może dwa pozostałe tomy też przeczytam :PPP)

_________________
I can be friendly when I desire to. Alas, desiring to be more intelligent does not make it so.
(Morrigan)

Nieśmiała Kraina Łagodności


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:23:40 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Ja odbieram pojęcia najgorsza / najlepsza bardzo subiektywnie. Jeżeli nie jestem w stanie książki zmóc, bo przypomina mi ona najgorsze, bełkotliwe wzorce, automatycznie dla mnie nie jest to dobra książka. Sori :))

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:38:18 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.10.2003 @ 20:03:01
Posty: 2786
Lokalizacja: Peninsula of Palm
Też mam takie ciągotki, ale ostatnio zwyzywaliście mnie od wymądrzających się czytaczy jednej książki za dużo więc już siedzę cicho :PPP

_________________
I can be friendly when I desire to. Alas, desiring to be more intelligent does not make it so.
(Morrigan)

Nieśmiała Kraina Łagodności


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:43:08 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Jesli idzie o fantastykę to : Henry Kuttner "Elak z Atlantydy". Jesli idzie o główny nurt miałem kiedyś w rękach Łilajama Łortona "Historie rodzinne". Bosz...Muszę przyznać , że w LO pokonała mnie powieść ,często uważana za najwybitniejszą polską powieść , mianowicie "Lalka". Potem już nie wracałem. Acha jeszcze opka za starego Fenixa, tytułu nie pomnę ( jak chcecie zalookam do pudła i sprawdzę) , bojownika o dobry gust polskiego fana fantastyki Jacka Inglota. Było tam o kanibalach , i tak dalej. Straszna żenada IMO. Opka Carda o Jaruzelskim w ZOO też była denna.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Ostatnio zmieniony 23.02.2004 @ 19:46:18 przez Zamorano, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:45:17 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
O, łorton, zapomniałem o łortonie :)))

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23.02.2004 @ 19:57:28 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.09.2003 @ 13:24:37
Posty: 299
Lokalizacja: z dupy
"Muszę przyznać , że w LO pokonała mnie powieść ,często uważana za najwybitniejszą polską powieść , mianowicie "Lalka". Potem już nie wracałem"

hehe .genialna książka ,zaliczam ja do 10 najlepszych książek jakie w zyciu czytałem i do zbioru najlepszych ksiązek w ogole stworzonych.

moje typy:sienkiewicz -nudne i na jedno kopyto czyli porwali ja a bohater poleciał ja odbic -meczylem sie , potem wszelkiego rodzaju "Dziady" ,"Kordiany" itd itp -nie lubiłem tego typu ksiazek.

_________________
"Zmiany, zmiany, zmiany "


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 48  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group