Wieża Błaznów

Obcy dostaną ciemne okulary i będą mówili Mr. Predator. :)))))))))))))

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

IMHO on to mówi w "Imperium" na chwilę przed tym jak go karbonizują ;-)

Owszem Han jest fajną postacią, ale nigdy przesadnie sie nim nie utożsamiałam, w ogóle nie kocham aż tak bardzo tych zawadiaków.
W gruncie rzeczy to łatwy i często wystepujacy bohater typu Trickster, o którym pisał AS - towarzysz głownego pozytywnego Bohatera, który jest mniej posągowy, bardziej realistycznie patrzy na życie, zwykle ma większy pociąg do ludzkich przyjemnosći typu alkohol i kobiety.
Jest postacią bardziej powszechną i mniej niejednorodną od Głównego Bohatera i dlatego łatwo wskazać, że są to m. in.
Sam Gamgee (jedzenie zamiast sexu)
Jaskier i Szarlej (pełen zestaw cech)
Pożeracz Chmur
Rbit
Ivan Vorpatril
Zagłoba

A AOTC naprawde mi się podobało.
Atak szału był naprawdę niezły.
Obi Wan podobał mi się bardzo - taki porządny i uczciwy. Dobrze było widać, jak kompletnie nie mu nie wychodzi system szkolenia, któtry tak ładnie funkcjonował przy zestawie QuiGon i ObiWan.
Amidala jest ładna, ma fajne ciuchy (chociaż za częśto sie przebiera) a w dodatku prezentuje taką fajną postać silnej kobiety - tylko jej cv jest co najmniej zadziwiajace (kurs legislacyjny w wieku 12 lat rulez !)
A Saruman rzeczywiście powtarzał się jako Dooku - powstało nawet na ten temat kilka fanowskich karykatur.

P.S. Chyba trzeba część tych wypowiedzi przenieśc do nowego tematu SW w Ruchomych obrazkach.

_________________
<b><i>Magdalaena</i></b>

Cholera, pewnie że tak... Pozajączkowało mi się, ale nawet wiem dlaczego - w "Powrocie Jedi" jest powtórzony ten sam dialog, tylko na odwrót: Han mówi "I love you", na co Leia "I know" :-)

_________________
I'm not dead yet.

Wypada skomentować, że to cud, że powstał taki 'cud' jak GW:Nowa nadzieja ;-)))
Oglądałam dziś na szwedzkiej TV 4 SW:TPM i nie mogę się nadziwić, że jakiś rok temu śmiałam się szczerze z perypetii Jar Jar Binksa itp. Broni się tylko postać Darth Maula, uroda Portman, aktorstwo (nie za głębokie ;-) ) McGregora i Neesona. No i wyścig, wzorowany na 'Ben Hurze'. I wszystkie sceny walk na miecze oraz w przestrzeni kosmicznej. Reszta to jest film dla bardzo małych dzieci... 'Niepokalane poczęcie' matki Anakina - aż dziw, że LPR i słuchacze Radia nie protestowali pod kinami ;)

"Dziewicze macierzyństwo" - to jest to określenie, o które chodzi. Serio!

Ale się kojarzy :)

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.

- Nakłuwać... dziewicze jaja... w macicy... mechanicznie... jajo o jajo...
- Nie przy jedzeniu, no jak Boga kocham, no... ;]]]]]]]

Ee, u Indian z Ameryki Południowej są lepsze sposoby: przychodzi w nocy duch, ten tego, do dziewicy, nie zostawia żadnych śladów, a po dziewięciu miesiącach rodzi się szaman, albo rycerz Jedi;)))

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Nikt się nie rodzi rycerzem Jedi. Trzeba przejść jeszcze pośrednie stadium padawaństwa. :]

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Na początku muszą być midichloriany :)

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.

Na początku to musi być niepokalane poczęcie :]

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Myślisz, że Yoda też tak miał? :)

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.

Yoda miał wyłacznie niepokalane. Wątpię, czy ktoś by się chciał pokalać błotem Dagobah jedynie dla przyjemności poczęcia czegoś z Yodą.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Chyba chodzi raczej o to, czy Yoda też zostal tak poczęty:)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Jeżeli urodę wziął po mamusi - to z pewnością.

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!