Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 27.04.2024 @ 15:51:56

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 939 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 63  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 15:54:04 
Offline
Murderatrix
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2002 @ 18:24:13
Posty: 14122
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Czy zwróciłeś uwagę na zwrot 'stara prasa'?
Sorry, wolę żeby ludzie, których nie stać na kupno gazet za 9zł (sic!) czytali z 'opóźnieniem' kupując je za 5zł, niż żeby w ogóle przestali czytać.
Oczywiście nie przyznasz mi racji bo jesteś bezpośrednio zainteresowanym i pobierasz pensję z tych pieniędzy. Rozumiem to.
Jeśli faktycznie dochodzi do kradzieży, o czym piszesz, to sprawa wygląda inaczej. Tylko, że jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że ktoś podjeżdża furgonetką i 'wykrada' stosy gazet, na dodatek robi to regularnie. Daję sobie głowę obciąć, że Tania Książka nie robi nalotów na drukarnie i nie wywozi ton książek. Natomiast na 100% wydawcy mają podobne zdanie do Twojego, tyle że w sprawie książek.

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.


Ostatnio zmieniony 19.03.2004 @ 16:00:44 przez Ezena, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 15:56:59 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
Robert J. Szmidt pisze:
Emiel Regis pisze:
A NF kupuje (nie bierzcie mnie za sknerusa albo Bóg wie kogo) na kramie w Katowicach ze starą prasą. Opowiadania się nie starzeją, a dużo idzie zaoszczędzić.

Chwalisz się też publicznie tym, że jak ci brakuje na fajki to kradniesz w supermarketach? Jeśli nie wiesz o czym mówię, to informuję, że właśnie napisałeś, że okradasz wydawcę NF. BTW te stoiska już wkrótce sprawią, że będziesz musiał kupować tylko książki, bo przy tej skali okradania firm przy jawnej akceptacji społecznej i niemal ochronie policji, to tylko idiota będzie dalej ryzykował pieniądze na wydawanie.

Ciekawa sprawa. Czasopisma na tych stoiskach pochodzą ze zwrotów, prawda? Oczywiście możesz napisać, że gdyby ludzie nie mieli możliwości kupienia gazet taniej ze zwrotów, to kupili by je w kioskach, ale dobrym pytaniem jest, ilu z nich tak naprawde ma do nich dostęp? Tylko pytam, masz prawo do swojego zdania, ale moim zdaniem, wydawcy powinni wrócić do dawnej praktyki: zezwolić dystrybutorom na przywrócenie punktów sprzedaży gazet ze zwrotów. Uważam, że ktoś się mocno machnął robiąc analizę finansową, która wykazała mu żeby dawac zwroty na makulaturę.

_________________
All those moments will be lost in time...


Ostatnio zmieniony 19.03.2004 @ 17:03:17 przez Borsuk, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 16:30:33 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2004 @ 21:43:07
Posty: 99
Ezena pisze:
Sorry, wolę żeby ludzie, których nie stać na kupno gazet za 9zł (sic!) czytali z 'opóźnieniem' kupując je za 5zł, niż żeby w ogóle przestali czytać.

Jasne, nawet jeśli to oznacza, że okradasz mnie, Nakoniecznika i wszystkich autorów? Problem w tym, że my sprzedajemy pismo za 5.99 właśnie dlatego, żeby nie było takich dylematów, a nie za 9 zł. Gówno zarabiamy ale idziemy na masie sprzedaży, oni nam tę masę zmniejszają. Efekt, za dwa, trzy miesiące ceny skoczą na 8-12 zł w zależności od tytułu. Złodzieje też podniosą swoje ceny, średnio biorą po 50%. Będziesz płacić 5kę za SFa u złodzieja, potem 6 a potem... potem pieprzniemy tym w kąt i będziesz szukać sobie innej rozrywki, tylko że za jakiś czas spotkamy się podczas jakiejś dyskusji, w której będziesz narzekać, że nie ma co czytać, bo wszyscy splajtowali.
Tania książka to co innego. Tam mechanizm jest prosty, trafiają nadwyżki z hurtowni, które kupiły nakłady od wydawców, albo wprost od samych wydawców. Tutaj proceder odbywa się dokładnie tak, jak to opisałaś. Podjeżdża ciężarówka - jedno z wydawnictw zachodnich sfilmowało to, swego czasu głośno było o tym - i wywozi tony pism, potem materiał dzielony jest na setki mniejszych paczek i rozsyłany na cały kraj. My widzimy tylko jak z rynku znikają kolejne pisma. Poszukaj nowej SFery, SFinksa, SuperFantastyki. Za chwilę, patrząc na wyniki sprzedaży, do wymienionych dołączą przynajniej dwa tytuły. Co ci zostanie?
Blaireau pisze:
Ciekawa sprawa. Czasopisma na tych stoiskach pochodzą ze zwrotów, prawda? Oczywiście możesz napisać, że gdyby ludzie nie mieli możliwości kupienia gazet taniej ze zwrotów, to kupili by je w kioskach, ale dobrym pytaniem jest, ilu z nich tak naprawde ma do nich dostęp? Tylko pytam

Sugerujesz, że w miejscowościach, gdzie są stoiska z tanią prasą, nie ma kiosków, w których jest ona rozprowadzana legalnie? Podam ci skąd dostaliśmy zgłoszenia z policji o znalezieniu SFa: Warszawa, Radom, Białystok, Łódź, Gdańsk, Wrocław, Wałbrzych, Częstochowa. W każdym z tych miejsc stosunek legalnych punktów dystrybucji do złodziei jest jak 100:1

_________________
wierze w zycie pozagrupowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 17:48:02 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
Robert J. Szmidt pisze:
Blaireau pisze:
Ciekawa sprawa. Czasopisma na tych stoiskach pochodzą ze zwrotów, prawda? Oczywiście możesz napisać, że gdyby ludzie nie mieli możliwości kupienia gazet taniej ze zwrotów, to kupili by je w kioskach, ale dobrym pytaniem jest, ilu z nich tak naprawde ma do nich dostęp? Tylko pytam

Sugerujesz, że w miejscowościach, gdzie są stoiska z tanią prasą, nie ma kiosków, w których jest ona rozprowadzana legalnie? Podam ci skąd dostaliśmy zgłoszenia z policji o znalezieniu SFa: Warszawa, Radom, Białystok, Łódź, Gdańsk, Wrocław, Wałbrzych, Częstochowa. W każdym z tych miejsc stosunek legalnych punktów dystrybucji do złodziei jest jak 100:1

Nie miałem okazji dokończyć wtedy posta, spójrz wyżej :)
Nie sugeruję, że nie ma kiosków :)
Dodatkowo, czy ktoś naprawde rzetelnie przeprowadzil jakieś rozpoznanie, czy ludzie którzy kupują zwroty napraw kupili by nowe egzemplarze? uwaga! w tym pytaniu jest haczyk - ciekaw jestem, jak odpowiesz, bo mam własne informacje w tej sprawie. Od strony dystrybutorów. I są to naprawdę dobre informacje.
Rozumiem twoje zbulwersowanie, jako przedstawiciela wydawcy, ale może nie jest ono uzasadnione? Może moglibyście to jeszcze przemyśleć? :)
Wiesz, mialem swego czasu w rękach dwa dość ważne dokumenty: prognozy dotyczące liczby pasażerów i zapotrzebowania linii lotniczych na różne typy samolotów na następne 20 lat. Generalnie, bo to były dwie grubasne książki. te dwa raporty zostały przygotowane przez działy marketingu Boeinga i Airbusa - tych dwóch największych graczy. And guess what - dane wejściowe były takie same, ale dane wyjściowe diametralnie się różniły. A nikt nie odmówi obu zespołom profesjonalizmu. Just think about it :)

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 18:20:55 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2003 @ 9:27:43
Posty: 1954
Lokalizacja: Brok
Blaireau pisze:
Rozumiem twoje zbulwersowanie, jako przedstawiciela wydawcy, ale może nie jest ono uzasadnione? Może moglibyście to jeszcze przemyśleć? :)
Wiesz, mialem swego czasu w rękach dwa dość ważne dokumenty: prognozy dotyczące liczby pasażerów i zapotrzebowania linii lotniczych na różne typy samolotów na następne 20 lat. Generalnie, bo to były dwie grubasne książki. te dwa raporty zostały przygotowane przez działy marketingu Boeinga i Airbusa - tych dwóch największych graczy. And guess what - dane wejściowe były takie same, ale dane wyjściowe diametralnie się różniły. A nikt nie odmówi obu zespołom profesjonalizmu. Just think about it :)

Blaireau, przemyśl sobie jedno - egzemplarze sprzedawane taniej <b>są kradzione</b>. To nie jest taka sama sytuacja jak przy taniej ksiażce, która jest tania, bo taka była decyzja wydawcy. To są egzemplarze, które zgodnie z umową dystrybutor/wydawca winny być wycofane ze sprzedaży.
A nie zostały. I z tych pieniędzy <b>nic</b> nie trafia do wydawcy - zarabia wyłącznie złodziej. Więc nie jest to kwestia "jeśli się nie sprzedało, to obniżmy cenę".
Bo zauważ też subtelną różnicę między wydawnictwem periodycznym a ksiażką. Między sposobami dystrybucji - nie ma przecież tak, że za miesiac będziesz miał inna edycję tej samej ksiażki, w związku z czym poprzednią trzeba wycofać.
W przypadku czasopism, jeśli proceder będzie się nasilać, to tak jak pisał NURS - po prostu ich za jakiś czas nie będzie.

Co w takim razie proponujesz, żeby NURS przemyślał? Ma się godzić na kradzież i usprawiedliwiac ją tym, że ludzi nie stać na pismo? Ok, ale prędko się okaże, ze i on nie jest Matką Teresą (chociaż trochę istotnie jest podobny), i nie będzie z własnej kieszeni finansował złodziejstwa.

Pacek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 18:24:48 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2004 @ 21:43:07
Posty: 99
Blaireau
Teraz twoja wypowiedź wygląda trochę inaczej, ale tylko trochę :-)
Odpowiem ci tak, nie robiliśmy badań, ilu z tych, którzy kupują taniochę teraz, kupowaliby w normalnej cenie, ale, patrzac choćby na wypowiedź, która rozpoczęła ten dryf w tej dyskusji widać, że są tacy ludzie i jest ich wielu. Widzę to też podczas wielu kontaktów z czytelnikami, którzy piszą do nas np. "ale jaja, kupiłem SFa za 2-3 zł, dlaczego nie ma tego we wszystkich kioskach". To nie żart, są tacy ludzie, nie wiem jak zachowują się kiedy wytłumaczymy im, że w ten sposób nas oszukują, wiem natomiast, że np. Zysk który notorycznie i szybko przecenia swoje książki, jest już w środowisku pewniakiem, jeśli chodzi o nie kupowanie nowości i czekanie na przecenę (prócz kilku najgłośniejszych tytułów, na które ludziom nie chce się czekać). Zresztą tego typu badania zawsze były obarczone ogromnym błędem, pomijając już same metody przeprowadzania ankiet, które sa dalekie od ideału.
Jeśli masz pewien ogląd sprawy od strony dystrybutorów, to powinieneś wiedzieć, że sprzedaż prasy maleje w sposób zastraszający. Proces ten z pewnością nie zależy li tylko od złodziei, ale też i od nich.

Jest też w twojej wypowiedzi element, który pozwala mi sądzić, że nie masz, niestety, bladego pojęcia o funkcjonowaniu tego rynku. Otóż nie ma w tym kraju i na świecie systemu, który pozwoli wydawcy na takie ustawienie nakładu, żeby nie było zwrotów. Choćby dlatego, że nie ma kontroli nad rozdzielaniem nadziału na poszczególne PSD.
Tak jak na targowisku, kupując skrzynkę jabłek nie wiesz ile ich sprzedasz dalej, a ile wyrzucisz bo zgnije leżąc na stoisku, tak i tutaj musisz dostarczyć gazetę do określonej ilości punktów, żeby osiągnąć zamierzony wynik sprzedaży. Są natomiast wyliczalne procenty zwrotów w danych gatunkach. Na naszej półeczce szacuje się, że 50-60% zwrotów to wynik doskonale trafiony i mam przyjemność balansować w tym przedziale. Jak pokazują przykłady choćby NF, SFery, Sfinksa - zwłaszcza dwóch ostatnich, które debiutowały ogromnymi nakładami, korekty przez obcinanie nadziałów niczego nie dają, nawet można powiedzieć, że zmniejszanie nadziałów w reakcji na spadek sprzedaży generowało kolejne spadki.
Jeśli jednak ktoś ma 90% zwrotów, to ewidentnie nie badał rynku przed wejściem i sam sobie jest winien megalomanii. Ale jeśli ma dobrze skalkulowany nakład, to i tak na makulaturę musi trafić minimum 40% wydrukowanych numerów, i tak bedzie okradany.
I powiedz mi w czym dobra była metoda, że dystrybutor sprzedaje to, czego nie umiał sprzedać normalnie, za pół ceny? A kto mi zaręczy, że nie będzie fałszował wyników sprzedaży (dla informacji, już raz tak mieliśmy, że firma kolporterska, kiedy zażądaliśmy dokładnego rozliczenia, nagle wyrównała ze średnią krajową :-) dla osiągnięcia dodatkowych zysków?
Dzisiaj, kiedy 90% wydawnictw działa na krawędzi bankructwa, każda forma możliwej straty klienta może być zabójcza. A możliwość zakupu za 1/2 ceny prowadzi prosto do takiego rozwiązania.

_________________
wierze w zycie pozagrupowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 19:03:42 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2004 @ 21:43:07
Posty: 99
Blaireau
Odnoszę wrażenie, że dopisujesz akapity do swoich poprzednich postów :-)
Cytuj:
Wiesz, mialem swego czasu w rękach dwa dość ważne dokumenty: prognozy dotyczące liczby pasażerów i zapotrzebowania linii lotniczych na różne typy samolotów na następne 20 lat. Generalnie, bo to były dwie grubaśne książki. Te dwa raporty zostały przygotowane przez działy marketingu Boeinga i Airbusa - tych dwóch największych graczy. And guess what - dane wejściowe były takie same, ale dane wyjściowe diametralnie się różniły. A nikt nie odmówi obu zespołom profesjonalizmu. Just think about it :)

To najlepszy przykład do obalenia każdej teorii mówiącej o trafności przewidywań :-) I twojej tezy, że winą wydawców jest, że są zwroty (ich winą może być, że są nadmierne, a nie, że są :-)

Otóż nie jest żadną tajemnicą jak przeprowadza się badania marketingowe, może oprócz sondaży dotyczących wyborów, bo te są łatwo weryfikowalne. Daje się kartkę pani Jadzi, z adresami albo i bez, i nakazuje przesłuchać klientów w ilości 10, 100 czy 1000 w jakiejś sprawie. Jak kobitka jest uczciwa, to łazi i pyta (ale jej rozmówcy nie muszą być wcale tacy uczciwi i bardzo często opowiadają ^cenzura^y, ja na przykład zawsze tak robię jak mnie przepytują :-) Jak nie jest, to robi sondę wśród znajomków i przenosi wyniki na arkusze. Czasami to się nawet sprawdza, ale przeważnie nie służy niczemu, prócz przelewania kasy z konta na konto.

Wspominasz o prognozach linii lotniczych. Choćby to robili nie wiem jacy fachowcy, musieli opierać się na danych zebranych przez takie panie Jadzie. I masz już powód, dla którego nie mogli się zgodzić.
Pomijam już fakt, że dziewiętnastu wesołych panów załatwiło wszystkie prognozy dotyczące tego sektora w ciągu godziny, co cały świat oglądał z zapartym tchem na ekranach telewizorów.

_________________
wierze w zycie pozagrupowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 19:40:03 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
pacek pisze:
Blaireau, przemyśl sobie jedno - egzemplarze sprzedawane taniej <b>są kradzione</b>. To nie jest taka sama sytuacja jak przy taniej ksiażce, która jest tania, bo taka była decyzja wydawcy. To są egzemplarze, które zgodnie z umową dystrybutor/wydawca winny być wycofane ze sprzedaży.
A nie zostały. I z tych pieniędzy <b>nic</b> nie trafia do wydawcy - zarabia wyłącznie złodziej.

Ależ ja dokładnie o tym nawijam nawijkę: wydawcy w pewnym momencie zdecydowali, że nic ze zwrotów nie może trafić do ponownej dystrybucji. Bo nie. Wszystko na przemiał. Poprzednio dystrybutorzy mieli punkty, w których można było zwrotry kupić legalnie. Rozumiesz teraz, o co chodzi?
Robert J. Szmidt pisze:
Jest też w twojej wypowiedzi element, który pozwala mi sądzić, że nie masz, niestety, bladego pojęcia o funkcjonowaniu tego rynku. Otóż nie ma w tym kraju i na świecie systemu, który pozwoli wydawcy na takie ustawienie nakładu, żeby nie było zwrotów. Choćby dlatego, że nie ma kontroli nad rozdzielaniem nadziału na poszczególne PSD.

Ależ ja nic takiego nie twierdziłem - wręcz przeciwnie - pisząc o zwrotach udowadniam że znam ten system. W waszym przypadku obowiązuje zasada "pchania" towaru na rynek.
Swoją drogą, nie schodźmy na sprawy oceny wiedzy fachowej, tylko porozmaiwajmy, jeśli już, o problemie SVP :)
Przypomnę o co mi chodzi, w prostych słowach: zwroty były, są i będą. Kwestią jest to, co wydawcy chcą z nimi robić.
Nie tak znów dawno, w czasach kiedy SF jeszcze nie istniało :) wydawcy zezwalali dystrybutorom na utrzymywanie punktów sprzedaży, w których możn abyło kupić przeterminowaną prasę. Potem to się zmieniło: obecnie zwroty mają być zamieniane na makulaturę.
I cóż obserwujemy w tej zmienionej sytuacji? Rozkwit nielegalnej dystrybucji zwrotów. Przypomina się prohibicja w USA? Oj chyba przypomina :)
Wnioski należą do was, drodzy wydawcy, ja tam jestem z innej branży, a gazety kupuję w saloniku prasowym :)
Szczerze mówiąc, szkoda zachodu na dalszą dyskusję - jeśli nie przemyślicie jeszcze raz podejścia do zwrotów, jeśli nie dokonacie zmiany, jakiejkolwiek, to sytuacja się tylko pogorszy. Tak to działa, with all respect.

PS każdy może sobie poprawiać swoje posty :)
Robert J. Szmidt pisze:
Wspominasz o prognozach linii lotniczych. Choćby to robili nie wiem jacy fachowcy, musieli opierać się na danych zebranych przez takie panie Jadzie. I masz już powód, dla którego nie mogli się zgodzić.
Pomijam już fakt, że dziewiętnastu wesołych panów załatwiło wszystkie prognozy dotyczące tego sektora w ciągu godziny, co cały świat oglądał z zapartym tchem na ekranach telewizorów.

Hmm, wybacz, ale tym razem to ja, mimo wszystko, postawię zarzut o braku wiedzy :) TE dane zebrano w inny sposób, a w jaki, nie powiem (bo musiałbym Cię zabić ;)
Co do 09.11, masz rację - ale tak o już w życiu bywa. Na szczęście dl abranży okres załamania już minął.

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 20:02:57 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.03.2004 @ 20:28:18
Posty: 546
Lokalizacja: Olsztyn
Cytuj:
zarabia wyłącznie złodziej


Pozwólcie małą dygresję - ja tam nic nie zarabiam :)))

_________________
Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle.
S. Staszewski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 20:07:04 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2004 @ 21:43:07
Posty: 99
Blaireau pisze:
Ależ ja dokładnie o tym nawijam nawijkę: wydawcy w pewnym momencie zdecydowali, że nic ze zwrotów nei może trafić do ponownej dystrybucji. Bo nie. Wszystko na przemiał. Poprzednio dystrybutorzy mieli punkty, w których można było zwrotry kupić legalnie. Rozumiesz teraz, o co chodzi?

Pozwolisz że sprawdzę sobie te informacje u źródła. Póki co, mogę powiedzieć jedno: ja nie miałbym nic przeciw utrzymywaniu stoisk z archiwalnymi numerami - sam takie stoiska mam w kilku miastach - mam natomiast wiele prze-ciw sprzedawaniu tego co robię za pół ceny w dzień po tym, jak ja przestaje sprzedawać za 100% ceny.
Druga sprawa: mówisz o czasach, kiedy byle gazetka przynosiła 500% zysku - wiem, bo sam wtedy wydawałem i z samych reklam można było wyżyć, bez sprzedaży. Czasy się zmieniły i ludzie walczą o swoje.

Co do innych kwestii:
Cytuj:
Przypomnę o co mi chodzi, w prostych słowach: zwroty były, są i będą. Kwestią jest to, co wydawcy chcą z nimi robić.

a wcześniej pisałeś:
Cytuj:
Oczywiście możesz napisać, że gdyby ludzie nie mieli możliwości kupienia gazet taniej ze zwrotów, to kupili by je w kioskach, ale dobrym pytaniem jest, ilu z nich tak naprawde ma do nich dostęp? Tylko pytam, masz prawo do swojego zdania, ale moim zdaniem, wydawcy powinni wrócić do dawnej praktyki: zezwolić dystrybutorom na przywrócenie punktów sprzedaży gazet ze zwrotów. Uważam, że ktoś się mocno machnął robiąc analizę finansową, która wykazała mu żeby dawac zwroty na makulaturę.

Zauważasz różnice? Bo ja je widzę wyraźnie :-)
Cytuj:
Hmm, wybacz, ale tym razem to ja, mimo wszystko, postawię zarzut o braku wiedzy :) TE dane zebrano w inny sposób, a w jaki, nie powiem (bo musiałbym Cię zabić ;)

Nie ma innej metody prognozowania niż ta z umowną panią Jadzią (bo to był umowny przykład na przekłamania powstające przez zafałszowanie rzeczywistego obrazu przez wadliwy system analiz - ja po prostu lubię wyjaśniać wszystko obrazowo, na użytek ludzi, dla których przydział i nadział to to samo) na którymkolwiek poziomie. A dowodem na to jest właśnie rozbieżność dwóch wydawałoby się opartych na identycznych danych badań.
BTW. Mam certyfikat i nie musiałbyś mnie zabijać, choć nie wiem, czy inni przebywający w tym pokoju nie powinni żegnać się z rodzinami :-)
Złodziej pisze:
Pozwólcie małą dygresję - ja tam nic nie zarabiam :)))

To z ciebie d*** nie złodziej :-)

_________________
wierze w zycie pozagrupowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 20:17:35 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.03.2004 @ 20:28:18
Posty: 546
Lokalizacja: Olsztyn
I co sie wyzywasz stary dziadu :))))))))))))

_________________
Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle.
S. Staszewski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 20:26:20 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2004 @ 21:43:07
Posty: 99
Złodziej pisze:
I co sie wyzywasz stary dziadu :))))))))))))

Nie taki stary, Pacek ma parę latek więcej, a nadal jest (potwierdzone przez autorytety) młodym autorem.

_________________
wierze w zycie pozagrupowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 20:29:35 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.03.2004 @ 20:28:18
Posty: 546
Lokalizacja: Olsztyn
A to pardon. Z autorytetami kłócić się nie zwykłem :-)

_________________
Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle.
S. Staszewski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 20:38:35 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
Robert J. Szmidt pisze:
mówisz o czasach, kiedy byle gazetka przynosiła 500% zysku - wiem, bo sam wtedy wydawałem i z samych reklam można było wyżyć, bez sprzedaży. Czasy się zmieniły i ludzie walczą o swoje.

Taa, czasy się zmieniają, a firmy powinny wraz z nimi, biada tym, którzy się nie przystosują :) [wyciągnij wnioski:)]
Robert J. Szmidt pisze:
Co do innych kwestii:
Cytuj:
Przypomnę o co mi chodzi, w prostych słowach: zwroty były, są i będą. Kwestią jest to, co wydawcy chcą z nimi robić.

a wcześniej pisałeś:
Cytuj:
moim zdaniem wydawcy powinni wrócić do dawnej praktyki: zezwolić dystrybutorom na przywrócenie punktów sprzedaży gazet ze zwrotów. Uważam, że ktoś się mocno machnął robiąc analizę finansową, która wykazała mu żeby dawac zwroty na makulaturę.

Zauważasz różnice? Bo ja je widzę wyraźnie :-)

Ja też: pierwszy fragment to pytanie, drugi to podpowiedź odpowiedzi :)
Robert J. Szmidt pisze:
nie ma innej metody prognozowania niż ta z umowną panią Jadzią :-)

Ee, zależy o co pytasz :) Zapewniam Cię, że TE dane o których pisałem nie były zebrane przez panie Jadzie :) Jak już pisałem - nie wolno mi zdradzić, jak to się odbyło
Robert J. Szmidt pisze:
Mam certyfikat i nie musiałbyś mnie zabijać, choć nie wiem, czy inni przebywający w tym pokoju nie powinni żegnać się z rodzinami :-)

Nie ma zagrożenia. Pewne rzeczy są u mnie bezpieczne :)

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.03.2004 @ 20:44:27 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.01.2004 @ 21:43:07
Posty: 99
Teraz muszę wyjść (już pora bo mi się dwoi w oczach :-) a co do rozmowy: ja wyciągam wnioski przed a nie po wydarzeniach i dzięki temu mam najbardziej stabilną sprzedaż w naszej grupie pism w minionych trzech latach :-) i rozsądne zwroty. Natomiast przejawem zdroworozsądkowego myślenia jest walka ze zjawiskiem sprzedaży mojego produktu przez ludzi, którzy go sobie po prostu biorą ze zwrotów.
Gdyby sieci zaproponowały istnienie punktów, w których stare numery pism byłyby dostępne z niewielką zniżką, i przy opłaceniu prawowitego właściciela, wszedłbym w to. Gdyby to miały być 50% ścinki ceny, nie wszedłbym, mam własną sieć sprzedaży archiwaliów. Literatura nie newsy, nie dezaktualizuje się po kilku dniach czy miesiącach i nie widzę powodu, dla którego mam prace wielu znanych autorów oddawać za bezcen (pomijając kwestię psucia rynku, czego Zysk najlepszym przykładem :-)

_________________
wierze w zycie pozagrupowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 939 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 63  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group