Wieża Błaznów

A ja Go kocham za pielgrzyma w Katerdze.
Dorzucę również "Życie snem" D. Inviro - bardzo "subiektywne".

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...

I słusznie, bo nie można inaczej...

_________________
Yen-dza Lioness.
***
Są rzeczy, które albo rozumie się w lot, nawet bez słów, albo nigdy się ich nie zrozumie (A.S)

Ciekawe czemu jeszcze nikt nie wspomnial o "Rozpustnej Hrabinie" i o dyskursie na temat sraczki...
to dopiero obleśna, obskurna i fiziologiczna lekturka ;)))

Mniam! Obleśna aż miło! Po prostu palce lizać :)))

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!

Zna ktoś to? Dawno to czytałem i chętnie bym odświeżył, bo niektóre wątki są niesamowite. Mój pierwszy kontakt z SF nie licząc Pirxa ;)

Tak jasne, seria z kosmonautą. Kiedyś straszliwe krytykowałem tą książkę w rozmowie z autorem. Jedyne co mi się w niej podobało to imię głównego (?) bohatera

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

Parówa z różą w ustach wymiata :))))

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.

Podejrzanie przypominało mi to "Non stop" Briana Aldissa.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Obawiam się, że na temat Hrabiny i przeświętnej sraczki, a szczególnie ich fabularyczności, niewiele można powiedzieć odkrywczego.

A Kosmonauta: gniot okropny ale bardzo oryginalny, więc jest jak najbardziej na miejscu.

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...

Jasna strona Szmocy: "62. model do składania" Cortazara. Bardzo przyjemne psychologiczne bagienko, emocjonalne lecznicze błotka ;) Rzecz druga: Zajdel. Polecać nie trzeba, a kocham go za konstrukcję tekstu - prosto, jasno i na temat, a później okazuje się, że autor zaginął, jakby go diabeł ogonem nakrył...
Ciemna strona Szmocy: "Kruk. Serce Łazarza" Poppy Z. Brite. Kto chce, niech czyta. Jeden tekst owej autorki zamieściła kiedyś "NF" i z czystym sumieniem stwierdzam, iż był to jedyny jej tekst nadający się do czytania. Plus wiersze męża [chociaż pewna nie jestem] pani Rice, Matki Wampirów. Przerażające doświadczenie, rodem z dna samego piekła. A jednak nie mogę się oderwać...

_________________
Are you playing with me, Cleric?
Komitet Obrony Styropianowych Głazów i Rozbujanej Kamery

Mmmmmmm, tak sobie pomyślałam, że może nie każdy chciałby prezentować swoje przemyślenia publicznie. Zapraszam więc na moją stronę, gdzie można skomentować ten sam temat.

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...

Sorry, że się czepiam - ale zmień może tę cieniowaną czcionkę. Oczopląsu można dostać;)

No bo ona specjalnie miała być taka rozmazana tylko w linkach :(( A nie umiem zrobić mniej rozmazanej :(((((

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...

W ogóle nie rób rozmazanej, bo strasznie utrudnia osobom z wadą wzroku. Jeśli w dodatku jest tylko w części tekstu, to powoduje ciągłe proby ogniskowania wzroku, co jest męczące.
BTW, ona jest rozmazana tylko przy używaniu MS Explodera.

Najłatwiej zmniejszyć wartość filtru powodującego rozmazanie, chociaż IMO, lepszym efektem dla linków jest "glow", bo nie wpływa na czytelność samych liter, a daje przyjemne światło za nimi. Też tylko dla IE, bo filtry, podobnie jak kolorowe scrollbary nie należą do standardu CSS.

_________________
Are you playing with me, Cleric?
Komitet Obrony Styropianowych Głazów i Rozbujanej Kamery