Wieża Błaznów

Bije sie w piers. Oczywiscie, ze zelazny. A blaszany nie byl nawet Latajacy Sloj, Ktory Mowi. " Dokad lecisz sloju? Do banku! A czemu do banku? Bo nie mam wlasnego konta! " itd itp.
A za odchodzaca generacje czy innego ostatniego Mohikanina wcale sie nie uwazam, choc wlosow powoli zaczyna byc wiecej w nosie niz na glowie
;))))

_________________

Jestem Nikim, co umie tylko spac
Lunatykiem od odkladania spraw
Fanatykiem marzen

"Przeminęło z wiadrem", "Mowią weki" ;-)

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

No i jeszcze, wracajc do tematu topicu, a jednoczesnie cytujac " Nie tylko dla orlow" :
" Basnie nim zgasniesz"

" ...Zelazny Karzel Wasyl uderzyl Wiewiorke Lysa Skorke mlotkiem w lepek. Wiewiorka bardzo sie uspokoila...."

_________________

Jestem Nikim, co umie tylko spac
Lunatykiem od odkladania spraw
Fanatykiem marzen

Po lekturze "Cudownych i pożytecznych" mój stosunek do baśni jakby lekko się "odmagicznił". Ale tylko nieznacznie. Nie wszystkie teorie Bettelheima mi pasują bo odbieram baśnie bardzo subiektywnie. Oczywiście zgodzam, się z jego opinią o wyjątkowości baśni i ich niebagatelnej roli we wprowadzaniu dziecka w dorosłe życie, ale niektóre freudowskie tropy to IMHO nadinterpretacja.
Obok legend i mitów, baśnie to "dziedzina", która (na wybranych obszarach) fascynuje mnie od lat. Polecam waszej uwadze "Baśnie i legendy Wysp Brytyjskich" wydane przez Naszą Księgarnię oraz "Baśnie irlandzkie" wydane nakładem wydawnictwa Algo.

_________________
po przeczytaniu spalić monitor

No nie mogę, nie mogę się powstrzymać :-))
"- Dokąd lecisz, słoju? - Do Grecji! - A dlaczego do Grecji? - Bo tam mają saloniki!"

"Żelazny Karzeł Wasyl w zadumie tłukł telewizorem o ścianę..."

Nie, no...poplynely lzy me czyste rzesiste :)))))
Staje mi przed oczami galeria postaci takich jak Jerzy Lezak, kierowca sluzbowego Robura, Alicja Resich-Modlinska jako sowa ( jak ona sie nazywala ta sowa? memoria moja fragilis coraz bardziej est) czy tez parodia "Izaury" z Leonciem mowiacym ciagle "Adeusz papai".
I w ogole "Molim was wszysktich bardzo serdecznie k rucha", ale off-topic sie tu okrutny uczynil i zaraz mnie wytna albo i zbanuja. Nowym tu przeca.

_________________

Jestem Nikim, co umie tylko spac
Lunatykiem od odkladania spraw
Fanatykiem marzen

Bettelheim i Fromm - bogowie odbaśniania.

_________________
Intermedium skończone. Zachodnia Strona Bramy skończona. Pluskwa i Ćma - również. ...

Kiedyś byłam strasznie ciekawa Bettelheima, ale mi koleżanka powiedziała, że dużo straciła po przeczytaniu jego książki? rozprawy? (nie wiem do końca co to było).. I jakoś nei chcę tracić tego kawałka mojego dzieciństwa, chociaż ciekawa jestem bardzo :))

_________________
ggadem lub emalią

Ja sobie właśnie pożyczyłam pozbierane w XIX wieku baśnie jugosłowiańskie... Jakbym je skądś znała;))

A czytał ktoś "Biegnącą z wilkami"?

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.