Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 09.05.2024 @ 9:04:40

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 205 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 16:01:15 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.12.2003 @ 22:10:20
Posty: 94
Lokalizacja: Warszawa
Modelowanie jednak też ma na to wpływ - przynajmniej wpływ od najmłodszych lat. Nie znaczy to, ze dorośli ludzie nie mogą już sięgać po książki, co to, to nie. Mój brat np. nie czyta w ogóle książek i nie wiem, czy kiedykolwiek będzie. Mam też wrażenie, że do czytania zniechęcają młodzież lektury szkolne :/

Nie wiem, czy to w ogóle jest w temacie :/

_________________
Earth.
A biosphere.
A complex, subtly balanced life support system.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 16:07:08 
Offline
Dijkstra

Rejestracja: 03.10.2002 @ 7:28:55
Posty: 7594
Lokalizacja: Sośnia Góra
Mam tak samo jak Asioł. Też jakichś specjalnych wzorców nie miałem. A sam miałem kilkuletnią przerwę w czytaniu. Gdzieś okolice liceum i studiów. Nie wiem dlaczego, ale czytałem wtedy bardzo mało rzeczy innych niż, nazwijmy to, naukowe.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 16:16:31 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Ależ nie, chodziło mi o to, że mój brat miał wzorce (głównie w postaci mnie :P), ale jakoś długo z tego nie korzystał. Nie lubił czytać książek. Mówił, że się męczy. Czasami mam wrażenie, że to mogło mieć związek z jakąś formą dysleksji, bo przeca głupi nie jest..

Wracając do tematu: książki są za drogie, ale głównie dlatego, że ja za mało zarabiam. To jest to, o czym wspominał Vanin: stosunek zarobków do cen. Zawsze powtarzałam, że chciałabym być na tyle bogata, żeby móc w spokoju czytać książki :]

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 16:21:24 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Asl pisze:
Zawsze powtarzałam, że chciałabym być na tyle bogata, żeby móc w spokoju czytać książki :]


a co, bardzo w Empiku przeszkadzają?:)

on topic: mój brat też miał wzorce - no dobra, tata czyta tylko prasę i magazyny komputerowe - a czyta tylko Pilipiuka (i się wszystko wydało...wiem, dość tanie to backstory)

co do cen książek, nie przesadzajmy...

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 16:47:14 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.08.2003 @ 23:07:52
Posty: 1505
apollogetic pisze:
co do cen książek, nie przesadzajmy...

A jak myślisz, dlaczego nie kupie antologii "Legendy 2"?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 16:49:05 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Bo jest droga wiem. Ale Ty CZYTASZ książki, więc nie zaniżasz statysyk :)

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 17:14:35 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Oti pisze:
apollogetic pisze:
co do cen książek, nie przesadzajmy...

A jak myślisz, dlaczego nei kupie antologii "Legendy 2"?


z tego samego powodu, dla którego ja poczekam chwilę z nowym obiektywem do mojego Canona? (kasę przehulałem)

Chyba, że wysilę szare komórki i coś wymyślę

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 17:16:38 
Offline
Murderatrix
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2002 @ 18:24:13
Posty: 14122
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wprawdzie ja zawsze znajdę kasę a książkę, ale marzy mi się, że mogę sobie od razu kupić np. 5, a nie dwie...
Poza tym znam akurat przykład, który przeczy waszym teoriom ;) Moja była sprzątaczka, kobieta prosta, raczej mało lotna, wywodząca się z dołów społecznych, za to dobra chce, żeby jej córeczki były mądrzejsze od niej. Uwielbia kupować im książki. Tyle, że to może być jedna, dwie pozycje rocznie, bo naprawdę nie stać jej. I to nie jest kwestia przesunięcia w budżecie, po prostu większość zarobionych pieniędzy musi przeznaczyć na leki, bo obie córeczki są chore.
Poza tym książka jest produktem.

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 17:34:02 
Offline
Kochanek Vesemira
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.10.2002 @ 16:09:47
Posty: 16427
Asl pisze:
Wracając do tematu: książki są za drogie, ale głównie dlatego, że ja za mało zarabiam. To jest to, o czym wspominał Vanin: stosunek zarobków do cen. Zawsze powtarzałam, że chciałabym być na tyle bogata, żeby móc w spokoju czytać książki :]


Przynajmniej mamy motywację do pracy :)

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 17:36:11 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Ezena pisze:
I to nie jest kwestia przesunięcia w budżecie...

więc to np. kwestia poszperania w Taniej Książce, na Allegro, w antykwariatach, w dodatkach do czasopism, wygrania w konkursie radiowym, dostania w prezencie, pożyczenia (a co, czasem trzeba tępić instynkt chomika...), a w ostateczności skserowania (w ciągu studiów skserowałem z British Council co najmniej 150 rzadkich,a właściwie zupełnie niespotykanych - w księgarniach, innych bibliotekach - powieści i sztuk...z bindowaniem generalnie 20 kilka złotych), albo dorobienia sobie na boku, czy znalezienia lepszej pracy (wiem, łatwo powiedzieć, ale ludzie po prostu za łatwo się przyzwyczajają do status quo...)

a jeśli nawet jakiejś książki chwilowo nie można taniej dostać - zawsze się znajdzie 1000 lepszych, których jeszcze nie czytaliśmy...:)
Ezena pisze:
Poza tym książka jest produktem.

i tak - i nie. Generalnie kwestia komercjalizacji kultury to dość pokrętny temat. Jeśli mówisz o mechanizmie promocji itp: zgoda

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 18:13:09 
Offline
Murderatrix
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2002 @ 18:24:13
Posty: 14122
Lokalizacja: Bielsko-Biała
apollogetic pisze:
więc to np. kwestia poszperania w Taniej Książce, na Allegro, w antykwariatach, w dodatkach do czasopism, wygrania w konkursie radiowym, dostania w prezencie, pożyczenia (a co, czasem trzeba tępić instynkt chomika...), a w ostateczności skserowania (w ciągu studiów skserowałem z British Council co najmniej 150 rzadkich,a właściwie zupełnie niespotykanych - w księgarniach, innych bibliotekach - powieści i sztuk...z bindowaniem generalnie 20 kilka złotych), albo dorobienia sobie na boku, czy znalezienia lepszej pracy (wiem, łatwo powiedzieć, ale ludzie po prostu za łatwo się przyzwyczajają do status quo...)

Allegro? Szperanie? Kserowanie? Wygrana? Mówimy o sprzątaczce, która z zawodu jest murarzem, ma dwójkę ciężko chorych dzieci i ledwie jej starcza na żarcie. Ona nawet nie wymówi słowa antykwariat. A takich ludzi jest całkiem sporo... IMO przynajmniej książki dla dzieci i młodzieży powinny być znacznie tańsze.
Dostaje książki dla dziewczynek w prezencie, ale ile ich może dostać i od kogo...?

P.s, Allegro mnie powaliło ;))))))

apollogetic pisze:
i tak - i nie. Generalnie kwestia komercjalizacji kultury to dość pokrętny temat. Jeśli mówisz o mechanizmie promocji itp: zgoda

Mechanizm promocji tyż, ale już w samej definicji produktu mieści się wynik pracy umysłowej, czy twórczości artystycznej.

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 18:25:45 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Ezena pisze:
P.s, Allegro mnie powaliło ;))))))

mówiłem ogólnie, adresując problem wymówek jak niechęć szukania (zmęczenie po pracy) czy braku kasy (zmęczenie życiem)...ale...OK, niech bedzie sprzątaczka. Nie przesadzajmy, zdziwiłabyś się jacy ludzie już używają Allegro. Drobni rolnicy przez rodziny w mieście, czy jedyną kawiarenkę w pobliskim Psiubzdziukowie itp Po prostu nowe przydatne - i popularne - narzędzie. A ignorancja to kiepska wymówka...coś jakby rolnik (skoro już biedak jest na tapecie...) przekładający tradycję (zaprzęg ze zdychającą szkapą) nad kupienie czy wynajęcie traktora...
Ezena pisze:
apollogetic pisze:
i tak - i nie. Generalnie kwestia komercjalizacji kultury to dość pokrętny temat. Jeśli mówisz o mechanizmie promocji itp: zgoda

Mechanizm promocji tyż, ale już w samej definicji produktu mieści się wynik pracy umysłowej, czy twórczości artystycznej.

owszem, jednak - w przeciwieństwie do skarpetek - jest to też swoiste zjawisko kulturalne, z całym tego, mniejszym lub większym, sztafażem...a ostatnio jakby za łatwo się zamazują granice między tworami kulturalnymi a stricte konsumpcyjnymi

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 18:49:11 
Offline
Murderatrix
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2002 @ 18:24:13
Posty: 14122
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nie widziałeś skarpetek Asła ;P

Ale, ogólnie rzecz ujmując, zgadzam się, chociaż podtrzymuję marzenie o tańszych książkach (albo wyższych zarobkach).

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 19:01:29 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Wizyta w księgarni uszczupla niestety znacznie moje zasoby pieniężne. Dlatego, prócz nowości wydawniczych, których ostatnio się nazbierało i których zakup odkładam z nadzieją na "po świętach", kupuję głównie w antykwariacie lub taniej książce, jeżeli taką gdzieś dopadnę. Biblioteki publiczne i własna domowa nie oferują jednak zbyt wiele, dlatego ceny książek są dla mnie bolesne. Czytanie w Empiku jest namiastką prawdziwego czytania i nie każdy ma na to czas. A z drugiej strony, jak niewielu pisarzy utrzymuje się z własnej twórczości... Nawet słaby poziom czytelnictwa w Polsce tego nie usprawiedliwia. Na cenę książki składa się tak dużo pośrednich skałdników, wygórowanych stawek, że ceny mamy, jakie mamy.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.12.2004 @ 21:04:29 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.12.2003 @ 22:10:20
Posty: 94
Lokalizacja: Warszawa
Racja - i na razie nie ma co marzyć, że się to zmieni :( Bo jak nikt nie znalazł jeszcze złotego środka, który pozwoliłby wszystkim zainteresowanym stronom na uczucie zadowolenia: pisarzom, wydawnictwu, czytelnikom itd.

_________________
Earth.
A biosphere.
A complex, subtly balanced life support system.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 205 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group