Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 30.04.2024 @ 1:24:30

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 13  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 14:39:34 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Na czym polega fenomen Kossakowskiej, że mimo grafomanii lekkiego stopnia, wzbudza ona takie kontrowersje?

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 14:54:15 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.12.2003 @ 13:45:04
Posty: 6932
Lokalizacja: urojone Trondheim za morzem
Moim zdaniem na tym, że uczyniła bohaterami swojej opowieści (powiedzmy) anioły. Istoty – przynajmniej w założeniu – zajmujące się sprawami fundamentalnymi. Wzbudzające emocje, boć przecież od urodzenia nasiąkamy takimi i innymi przekonaniami na temat Boga, jego aniołów, dobra i jego walki ze złem. Poza tym dla mnie jej historia opowiedziana w '‘Siewcy...' jest tylko historią dwóch grup walczących o strefy wpływów. Można spokojnie zamienić Niebian i Antykreatora na dwa ugrupowania mafijne walczące o strefę wpływów, obedrzeć powieść z pseudoniebiańskiego sztafażu i otrzymamy zwykłe powieścidło sensacyjne, które się nie sprzeda, bo takich są tysiące. A tak – proszę – autorka zostaje okrzyknięta mianem nowatorki, a jej książka wzbudza jakże burzliwe emocje.
Żeby nie było, że absolutnie mi się jej twórczość nie podoba. BARDZO podobała mi się ‘Wieża zapałek’. Cokolwiek robisz, wielkiego czy małego, rób to dobrze.
Z mojej strony EOT:)
A teraz uciekam, zanim mnie na kopach rozniosą;)

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 15:03:41 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2004 @ 23:25:28
Posty: 1474
Lokalizacja: Shangri-La
wyjątkowo młody kot pisze:
Co do upadłych aniołów - pełna zgoda. Ale:Pistis Sofia nie jest upadłym aniołem. A jest perfidną intrygantką i manipulatorką. Daimon nie jest upadłym aniołem. A ileż jakże ludzkiej frajdy sprawiła mu prywatna zemsta na Nisrochu.
Nie pamiętam imienia tego anioła, który doprowadził do wzajemnego unicestwienia Synów Gehenny i Harab Serapel. Ale zbuntowany to on z całą pewnością nie był.
Więcej wyliczać mi się nie chce. Bo i po co.

W tradycji żydowskiej nawet nie-upadli aniołowie mają cechy ludzkie. Np. znany z symboliki tarotowej ( występuje w Major Arcana) Anioł Śmierci ( występuje na karcie "Sąd"). W Tarocie karta "Sąd" należąca do Wielkich Arkanów symbolizuje karę dla grzeszników i sprawiedliwą zemstę. Na karcie przedstawiony jest Archanioł Gabriel ( wg interpretacji chrzescijańskiej) wymierzający karę występnym bądź ( wg źródeł starohebrajskich) Anioł Śmierci,pan ognia i burz-zadający śmierć w imieniu Boga ( i on tą śmierć zadaje niekoniecznie tylko -występnym). Ten Anioł w wersji żydowskiej nie jest niosącym chłodną sprawiedliwość Boga-posłańcem ( bo to koncepcja chrześcijańska). Anioł Śmierci emanuje gniewem Boga. Nie tylko jako przekaźnik tego gniewu, ale wręcz jako jego źródło. Długo zresztą można o tym pisać. Może innym razem ;)
wyjątkowo młody kot pisze:
A poza tym wcale się nie denerwuję. Bryła lodu, pokryty szronem pomnik zimnej krwi i opanowania. To ja:)

Hmm...bryła lodu? :D

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 15:13:33 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.12.2003 @ 13:45:04
Posty: 6932
Lokalizacja: urojone Trondheim za morzem
Ależ ja się z tobą całkowicie zgadzam. Przykłady, które przytaczasz, mówią o aniołach emanujących gniewem Pana w imię zamysłów tegoż Pana. Książkowy Daimon był Burzycielem, kiedy odzywał się z nim rozkaz Boga. Ale kiedy zrzucał Nisrocha z balkonu, przemawiały przez niego własne, i to całkiem niskie emocje. Gniew. O ile dobrze pamiętam - jeden z grzechów głównych.
Anioł, ogarnięty niskimi emocjami? Jak się to ma do czystej istoty, wyraziciela Boskich intencji?
Ludzie mają skłonność do antropomorfizowania. Bo tak jest łatwiej i bardziej zrozumiale.
Pisarz o większej wyobraźni mógłby napisać tę książkę genialnie. Nie pójść na łatwiznę i nie wyposażać istot nieludzkich w ludzkie przymioty. Ale to byłoby bardzo trudne. Może nawet za trudne.
I tyle:)

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 15:27:07 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2004 @ 23:25:28
Posty: 1474
Lokalizacja: Shangri-La
wyjątkowo młody kot pisze:
Anioł, ogarnięty niskimi emocjami? Jak się to ma do czystej istoty, wyraziciela Boskich intencji?

Wyraziciel boskich intencji to koncepcja chrześcijańska. W tradycji hebrajskiej byty wyższe też co prawda wyrażają wolę Boga, ale także- własne emocje. Trudno wyjaśnić te koncepcje w kilku zdaniach , ale np. anioł chrześcijański kara jedynie występnych, anioł w tradycji żydowskiej może zetrzeć z powierzchni ziemi całe miasto w którym chowa się jeden występny i mieć z tego cholerną radochę bo uważa, że to zniechęci innych do sprzeciwiania się woli Boga... To oczywiście grube uproszczenie, ale na omawianie symboliki Tarota trzeba by osobnego działu, nie wspominając już o kabalistyce :)
wyjątkowo młody kot pisze:
Co, nie wierzysz w bryłę lodu?;DDD

Nie za bardzo ;)

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 15:37:56 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.12.2003 @ 13:45:04
Posty: 6932
Lokalizacja: urojone Trondheim za morzem
Jako odpowiedź wyślę ci PW. Nie chcę ciągnąć tego wątku w nieskończoność:)

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 15:54:03 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Navajero pisze:
Np. znany z symboliki tarotowej ( występuje w Major Arcana) Anioł Śmierci ( występuje na karcie "Sąd"). W Tarocie karta "Sąd" należąca do Wielkich Arkanów symbolizuje karę dla grzeszników i sprawiedliwą zemstę. Na karcie przedstawiony jest Archanioł Gabriel ( wg interpretacji chrzescijańskiej) wymierzający karę występnym bądź ( wg źródeł starohebrajskich) Anioł Śmierci,pan ognia i burz-zadający śmierć w imieniu Boga ( i on tą śmierć zadaje niekoniecznie tylko -występnym). Ten Anioł w wersji żydowskiej nie jest niosącym chłodną sprawiedliwość Boga-posłańcem ( bo to koncepcja chrześcijańska). Anioł Śmierci emanuje gniewem Boga. Nie tylko jako przekaźnik tego gniewu, ale wręcz jako jego źródło. Długo zresztą można o tym pisać. Może innym razem ;)

Może lepiej nie? ładne to, ale tylko ładne. Kossakowska nie zasługuje na takie dorabianie ideologii. Nawet jeśli to głównie ideologia tarotowa.
(TAK, W RAMACH PRZYGOTOWAŃ DO PEWNEGO PROJEKTU MAM ZA SOBĄ KURS TAROTA I KILKA WYWIADÓW Z JEGO "MISTRZAMI")

Odpowiadając na pytanie Ali: nie mam pojęcia (już kilkukrotnie się tu dziwiłem skąd tu tyle NIE POZYTYWNYCH, ALE ENTUZJASTYCZNYCH opinii) skąd się biorą te kontrowersje wokół Kossakowskiej. Grafomania nie powinna takowych wzniecać... :( Może rzeczywiście tematyka anielska wzbudza - u mniej lub bardziej przyznających się do przeszłości katolickiej - na poziomie podświadomości pozór jakiegoś "nowatorstwa" (...zwłaszcza po Armii Boga, która to - pewien jestem na sto procent - zainspirowała Kossakowską) czy głębi niepojętych? Ja tam zgadzam się z WMK - bez tej kiczowatej zresztą otoczki - to tylko baaardzo kiepska opowieść gangsterska. Którą już sam styl dyskwalifikuje u miłośnika literatury...

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 16:29:30 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
ala pisze:
Na czym polega fenomen Kossakowskiej, że mimo grafomanii lekkiego stopnia, wzbudza ona takie kontrowersje?
Chwileczkę , chwileczkę Alu Kosskowska NIE JEST GRAFOMANKĄ !!!!!! Powiedzmy sobie jedno , znaczenie słowa grafomania nie jest takie : Grafomania - to co nie podoba się apollogetickowi . Ja rozumiem , że może sie nie podobać. Ale ta pani pisać umie. Operuje ładnym , plastycznym językiem , solidne rzemiosło, dobre pointy. Bez popadania w przesadę, , w końcu to laureatka Srebrnego Globu. Właśnie rano sobie kartkowałem opka. Dalej mi się bardzo podobają, zwłaszcza "Dopuszczalne straty" i "Beznogi Tancerz". Powieśc podobała mi sie zdecydowanie mniej . Ale czytać bezboleśnie jak najbardziej się dała, nawet z pewną przyjemnością.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Ostatnio zmieniony 27.01.2005 @ 23:43:00 przez Zamorano, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 16:35:01 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Zamorano, dla mnie grafomanka to nie ktoś, kto pisze niejasno dla Antka ;) Słowa - ok, są piękne. Zdania - ok, też tworzy ładne, zgrabne, przemawiające do mnie, jako czytelniczki, plastyczne. Ale z połączeniem tego w całość czasem bywa gorzej. Czytając Siewcę miałam chwilami wrażenie, że czegoś tam brakuje. Pewne sprawy były niedopowiedziane, brakowało jakby "scen", inne przegadane. Jakiś brak proporcji się wkradł. Tu warsztat kuleje. To ważna IMO umiejętność, wyważyć całość tak, by czytała się gładko i lekko. A jednak, bardzo mi się ta książka podobała i zastanawiam się nad tym. Czy to tematyka, czy właśnie ów wspomniany przez ciebie czar słów - nie wiem.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 16:39:05 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Widzisz Alu ja przyznam soę, że po powieści się więcej spodziewałem . Wiem, że pierowtnie wyglądała bardzo inaczej, że dużo poszło do kosza, że dużo się zmieniło. Natomiast opka do mnie trafiają. A już finałowa scena z "Dopuszczalnych strat" należy do takich, które po prostu uwielbiam.
Kossakowska pisać IMO umie, dlatego słowo grafomania jest wg. mnie nie na miejscu :)

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 16:45:46 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Może masz rację, nie grafomanka, ale kiedyś napisałam już - urocza pisarka (nie chodzi mi o urok osobisty) popełniająca czsem gafy. Ten język do mnie przemawia, gorzej z niektórymi pomysłami na postaci. Ale przemawia, pobudza wyobraźnię.

A co do powieści, to się przyznam bez bicia - kupiłam bo mnie okładka zainteresowała ;D Czytałam dyskusję, jaka tu się wówczas na ten temat toczyła, zobaczyłam, kupiłam. Opowiadania przeczytałam później i spodobały mi się bardziej. Może rzeczywiście powieść miała pierwotnie inny kształt, to by dla mnie wiele tłumaczyło. Ale lekki niesmak pozostał, bo to mogło być lepiej napisane. Za to wcale nie przeszkadzają mi uczłowieczone, złe, ludzko brzydkie anioły. Takie sobie autorka wymyśliła i takie mają być. Tak samo, jak elfy u Sapkowskiego są jakie są i nie widzę powodu by krytykować go za odejście od wizerunku tolkienowskiego.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 16:50:15 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Kamil, schlebiasz mi, ale chyba niepotrzebnie...nie jestem jedyną osobą, która uważa, że pani Kossakowska to grafomanka. Może po prostu najgłośniej zastanawiam się co w niej uwiodło kilku, bądź, co bądź wyrobionych czytelników?

Tak naprawdę podczas lektury (a nie czytałem powieści, wypowiadam się generalnie o najlepszych wg. was opkach, zwłaszcza tragicznym IMO 'Beznogim tancerzu'...) przychodzą mi do głowy głównie dwa epitety: "infantylne" i "prymitywne".

I podtrzymuję pewną obserwację: facynujące jakie emocje wywołuje ta mierna w najlepszym wypadku autorka! :)


dobra, może lepiej EOT z mojej strony:)...

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 16:58:58 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Temu miernemu według Ciebie "Beznogiemu Tancerzowi" polscy pisarze sf & fantasy dali Srebrnego Globa. Według mnie to opko nie jest mierne ani prymitywne. Uważam, że Kossakowska coby o niej nie mówić grafomanką nie jest. Jest takie coś jak metafizyka indywidualnego odbioru. Wranicki nazywa Jelinek grafomanką, a inni w tym samym czasie mniej więcej przyznają jej Nobla. Ot życie ...

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Ostatnio zmieniony 26.01.2005 @ 17:00:11 przez Zamorano, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 16:59:57 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.12.2003 @ 13:45:04
Posty: 6932
Lokalizacja: urojone Trondheim za morzem
Oti pisze:
wyjątkowo młody kot pisze:
Przypisują im ludzkie odczucia, ludzki system wartości. A to zupełnie nie tak. To inna rasa, inny gatunek. (...) Trudno jest pisarzowi (...)

OT: komu i gdzie się to naprawdę dobrze udało? Pytam ogólnie, niekoniecznie o anioły.


Oti, przypomniało mi się jedno opowiadanie. Terry Carr - 'Taniec Przemieniającego się i Trójki'.
Czytałam je dawno temu - ale pamiętam tego Trójkę i jego kompletnie dla mnie niezrozumiałą logikę. Nie pomnę, czy uznałam je wtedy za dobre czy za złe. Ale to, że przez tyle lat je pamiętam - o czymś świadczy. Było inne.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 19:20:26 
Offline
Villentretenmerth

Rejestracja: 04.08.2003 @ 19:27:23
Posty: 5488
Kossakowska jest autorką i jako taka moim zdaniem miała prawo tak ukształtować postaci, którymi "zaludniła" karty swoich opowiadań i powieści (którą mogła sobie niestety darować), jak jej odpowiadało. Wobec powyższego wszelkie argumenty typu "nie tak jak w doktrynie Kościoła" czy "nie do końca tak jak w kabalistyce", czy jeszcze lepiej "nie tak jak mnie się wydaje" są w mojej ocenie nietrafione. Szczególnie odnosząc się do tego ostatniego stwierdzić w pokorze muszę, że osobiście nie przytrafiło mi się nigdy spotkać prawdziwego anioła, zatem nie mogę się wypowiedzieć co do tego jaki ów anioł jest. A jako że jest niewątpliwie bytem innym niż cokolwiek z tego świata (o ile w ogóle istnieje) toteż trudno jest mi go sobie wyobrazić. Ergo nie mam silnych podstaw do krytyki z pozycji "anioły nie są takie (ew. jeszcze: "tak mi się wydaje")", bo nie mogę mieć pewności, że anioły na 100% tak właśnie nie funkcjonują (o ile istnieją w ogóle). Ale to wątek poboczny i wtórny wobec tego, że - powtórzę - autorka miała prawo ukształtować postaci zgodnie ze swoją wizją.

Apollo, gdybyś mógł - tak dla zaspokojenia mojej czczej ciekawości - podać definicję grafomanii, którą się posługujesz? Może przyznam Ci rację, ale dopóki nie znam Twojaj definicji, nie potrafię się ustosunkować.

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson

ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 13  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group